Elastyczność, panowie, to coś, czego widzę niektórym czasem brakuje...
Cóż, jedni wolą rechoty i tanią jazdę, inni ciszę, kulturę i są gotowi zapłacić za to większym spalaniem. I już..
Ja całe życie jeździłem benzynowymi autami, jednak coś mnie podkusilo i ostatnio tdi. Coż, nie powiem, ułomek to nie jest i tanio dość, jednak... Jednak coś mi się zdaje, że to mój pierwszy i ostatni diesel, ale kto to wie Tak czy siak, teraz na bank będzie to H6 i się sprawdzi...
A co do "słabych" osiągów diesli... Dobrze że nie wiedziało o tym audi wygrywając LeMans na tdi...
Mimo to, dalej uważam, że diesel jest dobry do ciężarówek...