Siemanko,
Jak odkleić klosz?
Chciałem dzisiaj wziąć się za pomalowanie środków lamp tylnych w hawku na czarno, wszystko po za czerwonym paskiem STOP, przezroczystymi kloszami kierunków i cofania/przeciwmgłowe. Dobrze, że miałem lampę pękniętą przeznaczoną na zmarnowanie. Piekarnik 80 stopni, 15 minut i nic.
110 stopni, 15 minut i nic. Klej jest zupełnie inny niż przód, nie jest taki plastyczny po podgrzaniu. Temperatura w żadnym stopniu na niego nie wpływa. Wygląda to jakby było sklejone czymś w rodzaju kropelki. Żadne rozpuszczalniki też raczej nie wchodzą w grę, bo nie ma tam dojścia, żeby rozpuścić tylko klej bez naruszania plastiku klosza i obudowy, choć mogę potestować na tej pękniętej lampie. Walczyłem z tym dobre 2 godziny i nie wymyśliłem, jak rozkleić taki twardy klej bez połamania klosza. Delikatne podważanie też się nie sprawdza, bo klosz jest z bardzo kruchego plastiku i pęka.
I tu moje pytanie. Czy ktoś ma jakiś pomysł? Jak okleić taki twardy, nieplastyczny klej?