Skocz do zawartości

GregKrk

Nowy
  • Postów

    73
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez GregKrk

  1. Czytałem Wasz wątek, kawał dobrej roboty! Co do takich czy innych warunków. Forek raczej radę da, aczkolwiek nie wiem jak będzie z obciążoną przyczepą. Ale czy kamienia nie złapie, to też nie wiem, a boję się jednak o turbinę. Zresztą - tak jak pisałem - większa zabawa zaczyna się dopiero później... Jutro prawdopodobnie pojadę w to miejsce i porobię zdjęcia tam gdzie kręcony był filmik i z dalszej trasy, może nakręcę również jakiś nowy film, choć nie będę miał dużo czasu. Oczywiście, wrzucę tutaj dla chętnych. Myślę, że niektórzy się zdziwią jak TV kłamie..... Niestety, Forkiem nie wyjadę, bo jestem jeszcze na zimówkach i mi szkoda:( Meybe next time.
  2. Masz rację, tu się Forek na pewno nie spoci. To jest wyłącznie z 1/5 trasy na razie;) Cierpliwości uprzejmie proszę i na razie bez krytyki. TV nieco kłamie, bo z góry kręcone, ale to najłagodniejszy początek i najlepsza nawierzchnia. Wrzuciłem to, żeby coś się działo. Pozdrawiam serdecznie:)
  3. Witam. Znalazłem filmik z pierwszymi paruset metrami dojazdowymi po asfalcie, który kiedyś zrobiłem. Jadę GVitarką z przyczepką. Reduktor zapinam jak kończy się asfalt. Droga w sumie w dość dobrym stanie, jak jest sucha to pojawia się mnóstwo kamieni (spadają z boku). Niestety, nie ma tam tego ostrzejszego fragmentu, o którym pisałem, bo jest później. Może niedługo wrzucę zdjęcie jak to dalej wygląda, o ile znajdę. Korzeń w ok. 1 min. ma wysokość 15 cm. Koleiny dalej również strzelam że ok. 15cm. Jadę z 1 pasażerem. Filmik wrzuciłem na vimeo jakieś darmowe konto, bo mam problem z youtube. Hasło: 12345 Hasło: 12345 Pozdrawiam
  4. Dzięki za wyjasnienie:) U mnie przypuszczam wpadł chyba jakiś paproch i stąd te wibrujące odgłosy. Muszę się za to zabrać i sprawdzić. Ale najpierw muszę się przyglądnąć chłodzeniu:( W korkach 100-104st temp oleju przy temp zewn 12stC, bez żadnego pałowania, się mi to "nie podoba".
  5. No to jedźmy dalej. Na ile można sobie pozwolić z fabryczną osłoną w FXT, jak ma się ochotę pobawić w terenie jak w przykładzie w poniższym filmiku? Ja chyba wolałbym, szczerze mówiąc, mieć pod nogami coś z solidnej stali;)
  6. Dzieki, z chęcią poczytam ten wątek off roadowy! Notabene, ten powyższy filmik jak żywcem wyjąć - droga w Grecji. Uwielbiam ten kraj swoją drogą:) Pisałem wczesniej o Balos, ale też bardzo ciekawie się jeździ po krętych drogach Korfu. Najwięcej jednak zakrętów przerobiłem jadąc przez góry z północy na południe Krety. Widokowo miodzio. Polecam dla osób z mocnym żołądkiem i odpornością na stres;) Miałem gdzieś zdjęcia, jak znajdę to wrzucę do wątku o podróżach.
  7. Ale ja tak mam w Forku. Zapamiętuje ostatnie ustawienie, nawet na zimnym, od razu mam S. Z tym, że zaraz po kupnie zrobiłem duży przegląd i za radą pracownika w ASO zostało wgrane nowe oprogramowanie. Zresztą niedługo zamierzam zmienić olej w CVT. Nie będę pisał posta pod postem. Dodam tylko, że samochód krajowy kupiony w ASO w Polsce i serwisowany jedynie w ASO. Więc może to nowe oprogramowanie coś zmienia;) Olej w CVT też będę zmieniał statycznie przy 60k.
  8. marol - dziekuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź. 2.Szum u mnie idzie chyba od wentylatora klimy. 3.Czyli jednak wychodzi, że do miasta prawdopodobnie tryb S# najlepszy. Ja go najpierw delikatnie rozgrzewam do 60-70st i dopiero lekka zabawa. Dobrze, że mam najpierw dojazd drogą podmiejską. Pozdrowienia.
  9. Witam. Niedawno nabyty ForekXT MY14, ogólnie świetne auto w wygodzie, prowadzeniu, lecz mam szybkie pytania. 1. Jazda po miescie 20 min. "emerycka", temperatura oleju 95-97st przy temp. powietrza 6stC, jest ok? 2. Wibrujący, nie głośny - acz slyszalny i nieco denerwujący ogłos wentylatora z prawej strony kokpitu, radio off, normalne? 3. Na światłach na iddle obroty spadają prawie do niesłyszalnych (ok500), jakby się dusił w trybie I i S, w trybie S# już coś się dzieje. Nie uświadczałem tego nigdy w XV. Jeżdżę często na automacie albo na manetkach na S#, mam wrażenie że na I i S autko ma założony jakby ekologiczny kaganiec. Przy próbie dynamicznego ruszania np. na S, powoli się rozpędza i dopiero z kopyta, na S# bardziej liniowo. W ogóle wydaje mi się, że we wszystkich trybach zmiany przełożeń na CVT od biegu 2-4 powinny następować przy wyższych obrotach, bliżej 3k. Zresztą widzę tu podobieństwo z "podpowiadaczem" zmiany biegu w manualu na wyświetlaczu w XV (szczytem podpowiedź zmiany na 4 bieg przy około 50km/h). Ekologia?! Dobrze że w XV z tego nigdy nie korzystałem, tylko słuchałem silnika. Ale w FXT już nie mam na to wpływu, chyba że kiedyś ewentualna zmiana mapy. Moim zdaniem w boxerze FA20 DIT jazda ze zmianami przełożeń przy tak niskich obrotach, to najprostrzy i być może najkrótszy sposób do zarżnięcia silnika. Przecież to nie diesel. A może mylę się? Napiszcie proszę.
  10. Bliźniak???? Dość daleko od Ciebie, Świętkorzyskie;) Zresztą naklejeczki nie ma z tyłu (na razie) i jakiś taki u mnie wydech inny.... Cóż jeszcze. Chyba go dziewiczo zepsułem, bo jak pierwszy raz nim jechałem to spalił mi 7,2l na 120km. Teraz chyba wrócił do formy, 11,5:) Zaraz będę miał 100pytań do, ale to we właściwym temacie.
  11. Witam. Słowo się rzekło, co prawda nie nowy z 2018r. jak pisałem, ale w końcu Forester XT MY14 zawitał pod strzechę. Na razie go ogarniam, próby terenowe jak śniegi całkiem odpuszczą:) Pozdrawiam!
  12. OffTop. No to lekka modyfikacja i po żlebie
  13. No to być może przegiąłem pałę z tymi 40st Z matmy zawsze nie za bardzo po drodze.... Okej, kończąc watek kątów podjazdu, cyknę fotkę i sprawa się może rozjaśni. Albo i nie;) Ważne że Forek da rady. Gdyby jeszcze ktoś miał fajne filmiki z podjazdami Foresterów to chętnie pooglądam.
  14. Chylę nisko czoła! Szacunek! Rozumiem że to średnia z całego odcinka. Niestety, średnia, bo głownie są odcinki bardziej płaskie. Orientacyjnie zmierzyłem ten najgorszy, najkrótszy. Na 100mb jest 22m przewyższenia npm. Sorry, że nie od razu go podałem, ale ten odcinek biegnie w lesie i bardzo trudno go w miarę precyzyjnie zmierzyć na odcinku korzystając z mapy satelitarnej, bo na zwykłej mapie ta droga po prostu nie istnieje Nie wiem jak dokladne są mapy wysokościowe i mapy odległosci z google. Ale to może faktycznie da odpowiedź, jakie jest pochylenie terenu.
  15. Może i wjedzie. Ale z tego co patrzyłem na allegro tylko wystepuje w dieslu w napedzie 4x4, benzyniak tylko 2WD. Rozważałem jedynie LD Evoqua, dynamiczny i fajny w teren, ale za drogi i jakiś taki mało Subarowy... Reszta to albo muły albo kosztujące majątek. Bardzo fajny film, pokazuje w pelni mozliwości terenowe FXT. Dzieki:) Ta droga bardzo przypomina bardzo widokowy podjazd na Balos na Krecie. Z jedną różnicą, były tam inne pojazdy z naprzeciwka;) Zresztą ogladałem też film z Subariady w Gruzji. Widoczki miód malina.
  16. To, że szkoda XT-ka na kamiory, to fakt. Ja nie zamierzam testowac go w ostrym terenie, jak czasem to widzę głównie na rosyjskich filmikach na youtube, mam na to inny terenowóz. A - tak jak piszesz - że XT pełznie pod górę i nie wyrywa, to bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że żaden kamień nie odbije. Nic sie na to nie poradzi, jak się bedzie miało pecha, może się coś uszkodzić. Trudno. Samochód ma jeździć a nie stać. Ja zamierzam swoją drogą po kupnie od razu zejść na oponę na 17cali. Własnie dziś miałem sytuację w Wiśle na ostrym podjeździe (kto jechał ten wie) na górny parking nad wyciągiem Nowa Osada - wyskoczył kamień. Swoją drogą ja swój przyszły wybór i zakup FXT uzasadniam dynamiką przede wszystkim (dojazd do pracy do miasta), potem własnościami terenowymi. Oprócz Forka rozważałem też na poważnie LR Evoqua 2.0. Innych w podobnej klasie nie widzę. Jeszcze musiałem żonę przekonać, bo najpierw powiedziała: Drugi Subarak? Super! Dwa razy bedzie bulgotać. Według niej na 2500obr XV pięknie bulgocze. Jak jej powiedziałem, że FXT nie bulgocze tak jak XV, to hehe, zrobiła się zadyma. Ale w końcu ją przekonałem. Całkiem możliwe, nie upieram się. Trudno zmierzyć kąt nachylenia podjazdu. Może jest 30, może 25, może poniżej a może i 40st. Podałem to jako przybliżenie. Są fragmenty ostrzejsze, potem lekko zmniejsza się kąt i znów do góry. W tym ostrym fragmencie nie widze drogi ok. 1 metr przed maską. Ale mogę siedzieć za nisko, etc, mnóstwo zmiennych. Cyknę z 2 fotki z boku i będzie można oceniać, a to na wiosnę. Pozdrawiam. P.S. Z ciekawości zmierzyłem z mapy wysokosciowej (lokalizacji nie chce podawać), rożnica miedzy asfaltem a celem w najgorszych fragmentach wynosi ok. 95m wysokości na długości po śladzie drogi 651m (w tym 80mb po niemal płaskim). Długości całej drogi nie mierzyłem, w przybliżeniu ok. 1,5÷2km.
  17. Się okaże:) Znalazłem jeszcze jeden ciekawy filmik z Panem z Subaru, co prawda prawdopodobnie pocięty, ale myśle warty zobaczenia. Bardzo mnie cieszy, że automat w XT nie szarpie przy wolnych podjazdach. Nie wiem czemu Pan nie jechał powoli, płynnie, tylko się zatrzymywał. Wjazd podobny do mojego zaczyna się po 1 min.
  18. Niestety, ale zimą wspomniany odcinek jest całkowicie nieprzejezdny (wąwóz wypełniony śniegiem lub zlodowaciały). Gdy jest bardzo miękko, wczesną wiosną, po długich deszczach, to to samo, nawet nie próbuję GV, bo nie ma sensu. Jak jeszcze miałem lekką Suzuki Vitarkę (którą notabene kiedyś wjechałem czerwonym szlakiem do schroniska na Maciejową;) - to czasem jak była namoknięta droga, oplatałem z drugą osobą drzewo liną i wyciągaliśmy Suzi powoli na linie na najgorszym fragmencie tejże drogi. Wówczas nie stać mnie było na wyciągarkę;) Głównie więc nie chodzi w moim przypadku o uślizgi, ESP on/off, tylko o moc, 4x4 i podwozie no i kąt podjazdu. Ale bardzo dziękuje za filmy, pokazuja świetne mozliwości Forka w terenie. I faktycznie widać, że skuteczniejsze jest odłaczenie VDC (ESP) i XMode przy śliskim wzniesieniu. Przetestuję. Dzięki za kolejne utwierdzenie mnie w słuszności wyboru. O Nokianach też myślałem lub o Dunlopach, na których zazwyczaj jeżdżę. Pozdrawiam:)
  19. O,o,o, to jest dokładnie to, o co chodzi. Dzięki. Bardzo podobnie wyglada u mnie ten podjazd z poprzecznymi wrośniętymi pojedyńczymi konarami, koleinami w drodze, plus luźno leżące kamienie. Jeśli tak wygląda praca XTka w automacie to jestem spokojny.
  20. Świetnie, bardzo proszę przesłanie i dziekuję.
  21. Tak, z rozpędu to było. Aż sam się zdziwiłem jak to zobaczyłem:) A do nieco podobnych warunków (co do tego fragmentu z zakrętem) to myślę o tym jak w filmie poniżej tylko z większą ilością mniejszych kamieni. Co będzie to bedzie. Kupuje Forka XT i koniec. Jak przyjdzie wiosna, samochód bedzie dotarty, postaram się zrobić filmik z jazdy pod górę i wrzucę go tu na forum.
  22. Bardzo dziękuję Szanownej Dyrekcji za zainteresowanie i odpowiedz w moim temacie. Pochylenie około 40stopni jest fragmentarycznie, najgorzej na odcinku kilkudziesieciu metrów z zakrętem i to jest max. Reszta mniej, ale stale w górę. Podjazd jest w rejonie Limanowej, prowadzi do jednej posesji (mojej). Tam w okolicy jest więcej takich "specjalnych" torów. Jednak poruszają się na nich jedynie tzw. "dziki" (traktory górskie) zwożąc drzewo. Stąd koleiny na tej drodze. Do koszenia trawy na hektarach używa się jedynie kos spalinowych albo małych niskich kosiarek na pochyłości na oponach rolniczych. Jeśli XT da rady, to biorę to autko:) Zaczynam zbierać fundusze. Mając XV nawet nie rozważałem F2.0 bez turbo. Szkoda, że nie ma dotępnych osłon alu czy metalowych do FXT zapewniających ochronę silnika z jednoczesnym zapewnieniem skutecznego chłodzenia. No ale cóż... Na koniec chciałbym wspomnieć, że w jednym aspekcie Szanowna Dyrekcja się jednak myli. Są normalne mocne 2WD z dużo mniej normalnymi, aczkolwiek wygodnymi, kierowcami aut firmowych, którzy - nie pomni ostrzeżeń - zrobią absolutnie wszystko byleby nie podejść pieszo przez las pod górkę. Sprawdzone!!! PS. po tym nastąpił mały remoncik skrzyni. Dziękuję wszystkim za pomoc.
  23. Tja. Za cenę Forka Sport mam 3Dustery i jakąś Łade mogłbym w gratisie dostać:) Ale uparłem sie na FXT.
  24. Co do wypożyczenia demówki, zaproszenia na kawę, etc... Niestety, jest jeszcze ZIMA. Teraz nawet Ursus C330 na łańcuchach w tamtym miejscu nie dałby rady;) Kwiecień to dobra pora, ale samochód chciałem mieć już wcześniej. Stąd pytania na forum. Pkt3. Żeby nie rozp.... czegoś od spodu wystarczy 10km/h. Pytanie, czy nie zdechnie z tą mocą 230hp pod górkę? Bo coś tam odetnie elektronika, przegrzeje się.... A do Dyrekcji bym zadał pytanie natury nieco filozoficznej, ile rzeczywiscie w tym momencie jest Leśnika w Leśniku? Biorąc pod uwagę, że pierwsze wersje ponoć były z reduktorem;) Upatrzyłem sobie tego Forka, jeździłem testowo nim nawet niedawno, ale muszę mieć przynajmniej wysokie przekonanie, że sobie poradzi na dobrych oponach. Pamietajcie, tu nie chodzi o katowanie auta w terenie tylko wykonanie wjazdu i zjazdu! No, przede wszystkim wjazdu... Droga nie jest tragiczna, ale po prostu wymagająca powolnej jazdy, żeby kamienie nie odbijały. Jak jest lekko mokro, to dochodzą w dwoch miejscach uślizgi, ale to nie jest problem. Przy bardzo suchej nawierzchni na upartego nawet osobówka z wiekszym prześwitem wyjedzie, co prawda na manualu na 1ce wyjąc, ocierając gdzieniegdzie, ale da rady. Wiec tu bardziej mi chodzi o skrzynię automat i moc, kąt podjazdu, jak w FXT się sprawdza przy długich podjazdach na X-mode. Może ktoś jechal już w podobnych warunkach... Powiem jedno, gdyby FXT był w manualu, to bym tych pytań nie zadawał, tylko brał:) Pozdrawiam P.S. To, że ruszy pod górkę, to nie mam najmniejszych watpliwosci:)
  25. No własnie, tu tkwi problem, jak rzeczywiscie cvt i elektronika działa na dłuższych powolnych podjazdach. Ja w GV przy mocy 180hp w dieslu mam ogromny moment od dołu i króciutką 1nkę (reduktor). Czasem nawet na 2 wjeżdżałem z predkoscia 5-10km/h. Czy Forek nie zdechnie przy dużym obciążeniu pod górę, mimo tych 230 kucyków i zapietym X-mode? Inna sprawa, że od razu chce kupić i założyć w ASO metalową osłonę pod spód. A jeszcze nie wiem, czy to możliwe, aby przez ASO też zakonserwowac (uodpornić na błoto i odpryski od kamieni) podwozie. Oponki też pasowałoby zmienić na bardziej w teren. Kurcze, sporo tego...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...