Skocz do zawartości

marcinwrxsti

Użytkownik
  • Postów

    690
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcinwrxsti

  1. U mnie pada. Będzie błocko
  2. No. my też jedziemy Volviakiem Bez napinki na czasy, tak dla treningu i doborowego towarzystwa Jest cały czas klasa inne?
  3. Grygo, ale zapie...lasz, szkoda , że na prawym z Tobą się nie przejechałem. Z Elkiem też nie. Bo się bałem Też bym chciał taki film c volviakiem. Może Primi coś zmontuje Kurde, Fajna była ta Pojeżdżafffka. Już bym znowu poszalał...
  4. Sorki, nieuważnie czytałem. Rzeczywiście, do Mielna ze 30 km. Jednak z Łodzi to ciągle ponad 350. Obawiam się, że dla mojej rodzinki ( malutka -4 miechy ) 6 godzinna podróż lawetą z rajdówką na kipie to za dużo Ale widząc onboardy strasznie mnie tam ciągnie. Zobaczymy. Może uda się wyskoczyć chocby na dwa dni. Jakieś sławy będą? ( oprócz nas oczywiście )
  5. Super Na 90% też się ruszę na Cynę. Muszę tylko przejrzeć volviaka. Weźmiemy się za to dzisiaj z Grzywaczewskim i jak tylko uda się naprawić stukanie w tylnym kole to widzimy się w sobotę
  6. Chyba wezme volviaka i sie przejadę. jedzie ktoś z Łodzi? Witek!Jedziemy?
  7. Ja bym się chętnie przejechał. Fajnie to wygląda. Limit aż 80 aut. Ciekawe ile przejazdów będzie przy tej ilości.
  8. Kurde, wszystko mnie boli. Tyłek od kubła, łydki od obijania o klatkę podczas wsiadania i wysiadania, ręce od kiery itd, itd. Aaaa... głowa i uszy, bo pierdzi to volvo niemiłosiernie
  9. Siemka! Elek i Ola, dziękuję za kolejną wspaniałą imprezę Wyjeździłem się za wszystkie czasy Organizacja wspaniała, Wy wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni aż miło.Bez zbędnego spinania. Jak nie w Polsce. :!: Kiełbaski z serem wyborne, zjadłe dwie, za to ogórków aż pięć :!: Tor równiutki i komfortowy. Kto był na I i II P. pamięta co to wyrypy. :!: Tym razem było mega komfortowo. Iwonka i Grzywaczewski , dziękuje za wszystko, bez Was z lawety bym nie zjechał. :!: Dziękuje tym, którzy jechali ze mną na prawym, oglądając moje paniczne ruchy, za miłe słowa. Nie ogarniam fury tak jak bym chciał . Ale się nauczę. Brak jest takich imprez jak ta. Atmosfera wspaniała, luzik i relaks. Dużo uśmiechu i radości. Jak dla mnie Pojeżdżafffka może być co dwa miesiące.
  10. My jedziemy już w piątek. Tak żeby się wyspać, a później na torze szybkością i zręcznością zaimponować
  11. Pięknie to wygląda. Też nie mogę się doczekać. Żeby tylko mój turbotrup był gotowy...
  12. 3 Pojeżdżafffka Tor RC Toruń 05.06.2010 Wspaniała wiadomość :!: Dzięki, Grzywaczewski, że mnie wpisałeś,bo widzę, że w 24 godz. wszystkie miejsca zostaną zaklepane. :smile: Grzechem byłoby nie przyjechać :!:
  13. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  14. Ciekawe, ciekawe... jakiś przeczulony jestem ostatnio-nie wiedziec czemu :!: Oby wszystko było ok
  15. Już mi troche lepiej :wink: . Kaske z ubezp. dostanę - może z 50 k :shock: tego będzie, coś się uzbiera z pozostałości , bo zdrowe ( może ktoś zechce), coś dorzuce i jakoś to będzie :cool: . W lutym będę ojcem więc narazie szukam auta rodzinnego, na firmę, oszczędnego, rozsądnego, pojemnego, w miarę taniego ( to dla mnie coś nowego),a za ok. 50 k zrobie sobie jakiś sprzęt do upalania. jeszcze nie wiem co i jak ale na pewno tak, żeby nie było szkoda. Upalanie sti kilka razy w miesiącu i użytkowanie go na codzień jest dla mnie za drogie.
  16. Dwie guru już gasilem ale swojej nie potrafilem pomoc. Niby robiłem jak trzeba ale skończyło się tak jak widzicie. Na straż czekałem 19 min. Najbardziej mi pomogła posciel rzucona na źródło ognia ale na to wpadlem dopiero po 7 lub 8 min. Ludzie się bali podejść i dać mi Swoje gasnice. Musiałem biegać za nimi. [ Dodano: Sob Sty 09, 2010 6:30 pm ] Fury oczywiście
  17. Jakość słaba ale oddaje rozmiar tragedii. http://img85.imageshack.us/gal.php?g=dsc05695x.jpg nie wiem czy działają . Jak się sprawa wyjasni to opowiem. pozdrawiam Wszystkich
  18. Na szczęście było ubezpieczone. Jutro biegli ( prywatni) zaczynają swoją pracę. Rozbierzemy i zobaczymy. Z tego co widziałem to jest to masa plastiku, aluminium więc nie wiem jak do czegokolwiek dojdą. Pewnie już wiecie, ale zwykłe gaśnice samochodowe o jakich mówią przepisy nieczego w takich sytuacjach nie dają. Starczają na pare sekund. Mi nawet pięć nie pomogło . Strasznie mi szkoda tego auta. Włożyłem w nie dużo serca ( nie mówiąc o kasce). Wyć się chce. Ale zmiany są dobre. Szukam auta :wink: pozdrawiam
  19. Nie ma już tematu. Subaru się spaliło . Z nieznanych przyczyn. Było robione i przeglądane w najbardziej prestiżowych polskich firmach ( o których często piszemy) . Nastąpił samozapłon. Nie udało mi się ugasić. Ugasiła straż pozarna. Przód spalony ( komora silnika). Będzie wyprzedaż garażowa teinów sreinów, rozpórek, stabilizatorów i innych. Zmieniam markę. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...