Ja ten problem rozwiązałem zaprzestając palić w kominku. Niby gminna ościenna do Krakowa i zakazu jeszcze nie ma, ale co będę sąsiadom luft psuł
A na poważnie - chyba 3 rok się zbieram do zamontowania włazu i stopni kominiarskich...
Sorry za OT
Chyba ostatnia odsłona na ten moment dziergania przy Forysiu:
- zabezpieczenie zamkniętych profili,
- rozpórka Staffa na przód,
- wymiana halogenu p.mgielnego.
Z ostatnich kilku dni:
- lotka,
- klejenie reflektorów i polerka,
- konserwacja profili zamkniętych,
- malowanie zderzaka z tyłu,
- naprawa osłon termicznych kolektora.
Ja robiłem wydech w Rurdechu na Lindego - bardziej awaryjnie niż planowo. Panowie założyli taki tłumik jakiego oczekujesz, ale mnie oczywiście nosi że by bulgotu szukać