Cześć wszystkim, od 6 czerwca jestem posiadaczem Forestera 2.0 lpg, z AT z 2001 r. Auto ma 304 tys przebiegu więc na razie muszę doprowadzić do porządku. Prawdopodobnie maglownica (może pompa wspomagania), gumy w zawieszeniu, świece, hamulce przód. Mam nadzieję, że jak go ogarnę, to będę mógł cieszyć się z użytkowania auta o którym po cichu marzyłem. Jest to drugie auto w domu, żonie na dojazdy do pracy i na weekendy do zabawy. Mam nadzieję, że zepsuje mi mniej krwi niż 9 laty młodsza Astra :-)