Zbiór przydatnych informacji dla właścicieli Forestera SJ
W swoim życiu przejeździłem już wieloma samochodami z różnych segmentów, a Subaru Forester XT zagościł u mnie pod koniec 2015 roku. Od tego czasu zgromadziłem trochę wiedzy na temat tego auta i postanowiłem się tą wiedzą z Wami podzielić. Nie podaję do wiadomości konkretnych nazw produktów, aby nie zostać posądzonym o kryptoreklamę.
1. Zbyt słaby i wątpliwej jakości akumulator.
To prawda, że Subaru niezbyt popisało się na tym polu i zamontowało jakiegoś malucha (48 Ah i 390 CCA) do tego auta. Na dodatek po pokonaniu dłuższej trasy na drugi dzień można było usłyszeć słabsze kręcenie rozrusznika. Nie pomaga również fakt, że system ISR też lubi swoje zjeść. Szczególnie w momencie słabszego zasięgu potrafi rozładować baterię w bardzo szybkim tempie. W moim przypadku akumulator kompletnie przestał działać po 2 latach od otrzymania samochodu. Podobno model 2018 otrzymał akumulator o większej mocy rozruchowej, wynoszącej 470 CCA. Nadal nie jest to imponująca wartość, ale jest lepiej.
Rozwiązanie:
Zakup mocniejszego akumulatora. Na rynku jest wiele dobrych firm oferujących sprzęt o porządnych parametrach np. 60 Ah i 680 CCA. Można też więcej, jeśli posiadacie dodatkowy osprzęt np. LEDy do jazdy dziennej, mocniejszy system audio itd.
2. Problem z utrzymaniem samochodu podczas mocnego wiatru bocznego. Słabe hamulce. Głośne opony.
Dostarczone opony fabryczne są słabe do jazdy po asfalcie ze względu na wzór bieżnika, mieszanki oraz sztywności ścian bocznych. Podczas większego deszczu da się odczuć, że takie warunki pogodowe nie są zbytnio mile widziane przez te opony. Każde mocniejsze ruszenie lub jazda po łuku wydaje się być niepewna. Taki typ tych opon. Również jest to odczuwalne podczas hamowania. Trzeba naciskać mocniej pedał hamulca inaczej może być przykro. Głośność toczenia się opon również nie należy do najniższych, a jazda z prędkością autostradową wydaje się być mało przyjemna. Warto korzystać z manetek, aby wspomagać hamowanie! Szczególnie przydatne podczas zjazdów.
Rozwiązanie:
Zakup lepszego ogumienia. Można z powodzeniem stosować rozmiar 235/55/R18. Bardziej wypełnia wnętrze nadkola – Mi się bardziej podoba (kwestia indywidualna). Warto się zastanowić nad oponami wzmacnianymi – mniejsze bujanie po zakrętach.
3. Brudne drzwi boczne i klapa bagażnika szczególnie po szybszej jeździe.
Zamazana kamera cofania. Więcej brudu na lakierze. Można wymieniać. Poobijany lakier od kamieni.
Rozwiązanie:
Chlapacze. Nie wpływają na spalanie znacząco na spalanie, a nawet jeśli to ile? 0.1 L/100 km? Przydatne szczególnie w zimie i na drogi nieutwardzone.
4. Check engine, przejście auta w tryb awaryjny po nieudanym starcie spowodowanym słabym akumulatorem.
Rozwiązanie:
Za parę uruchomień samo zniknie. Warto kupić sobie interfejs OBD i wykasować błędy, żeby nie męczyć się choinką na desce rozdzielczej.
5. Szum wiatru podczas jazdy z prędkością powyżej 120 km/h
Nie wiem jak się za to zabrać, ponieważ słyszę szum wiatru w górnym słupku i na wysokości lusterek bocznych. Szczególnie od strony kierowcy. Podobno w Outbacku jest to notoryczny problem, ale nikt się jeszcze nie podzielił rozwiązaniem.
Za jakiś czas przyjdą uszczelki do drzwi. Wypełnione zostaną szpary miedzy drzwiami i zobaczymy czy to pomoże. Podejrzewam również, ze szum dochodzi z okolic trójkąta. Wkrótce wybieram się również do ASO na kolejny przegląd i zobaczymy, co z tego się wykluje.
Powodem są ogromne jak PKiN relingi dachowe. Wystarczy porównać konkurencję. Jak dorwę model CAD Forestera to spróbuję ruszyć z dalszymi testami. Natomiast wszystkie próby z uszczelkami się nie sprawdziły. Kolejnym potencjalnym miejscem może być krzywo zamontowana listwa, która biegnie wzdłuż relingów dachowych. Sznur z mikrogumy powinien załatwić sprawę. Wkrótce to sprawdzę.
Zgodnie z przewidywaniami szum wiatru dochodzący z zewnątrz stał się mniejszy wraz usunięciem szpar z listw dachowych oraz przedniej szyby. Jest to znacząco zauważalne podczas wiatru bocznego. Warto zwrócić uwagę na trójkąty z tworzywa sztucznego. Generują sporo szumu wyłącznie wtedy, kiedy słabo przylegają do uszczelki. Wkrótce zabiorę się za słupek B.
6. Szyba ze strony kierowcy nie chce się automatycznie domknąć.
Rozwiązanie:
Opuścić szybę do polowy. Następnie przytrzymać przycisk w ustawieniu zamykania. Po domknięciu szyby przytrzymać go pare sekund.
7. Panel serwisowy.
Rozwiązanie:
Przytrzymujemy palec na przycisku home i wciskamy kilka razy audio/tune do pojawienia się panelu. Żeby z niego wyjść wystarczy wyłączyć auto.
8. Nieprzyjemne wibracje gdy auto jest na "jałowym" biegu.
Rozwiązanie:
Aktualizacja ECU powinna pomoc.
9. Popchniecie manetki w gorę do pojedynczego uruchomienia wycieraczek powoduje ich zacięcie kawałek za pozycją startową.
Brak rozwiązania.
10. Skrzypiący fotel kierowcy podczas jazdy po nierównościach.
Rozwiązanie:
Popsikać znanym środkiem każdego inżyniera w miejsce pod slotem na pas fotela kierowcy. Jest tam parę podkładek na pewno będzie widać o co chodzi.
11. Nie działa mirrorlink.
Rozwiązanie:
Aktualizacja oprogramowania stacji multimedialnej. Wprowadza wsparcie dla mirrorlink w wersji 1.1. Przez pewien czas był dostępny link z oprogramowaniem, ale przestał działać, dlatego na chwilę obecną tylko ASO. Na forum znajduje się lista z telefonami, które działały z tym systemem.
12. Tyrkanie i trzeszczenie deski rozdzielczej.
Rozwiązanie:
Między podszybiem, a deską rozdzielczą należy umieścić wyprofilowaną uszczelkę.
13. Opóźnienie dźwięku podczas połączenia Bluetooth.
Rozwiązanie:
Nie da się nic z tym zrobić. Na mirrorlinku działa bez opóźnień i jest lepszy dźwięk.
14. Słabe oświetlenie bagażnika.
Rozwiązanie:
autor: Licho
Przyjrzę się temu za jakiś czas i jeśli coś wymyślę to również się podzielę informacjami.
15. Obtarty lakier drzwi kierowcy i pasażera.
Pozostaje rdzawy nalot na uszczelkach drzwi tylnych pasażerów w miejscu styku.
Rozwiązanie: Oczyścić miejsce z rdzy, zaprawka i nałożenie lakieru bezbarwnego.
16. Martwe pole.
autor: Licho
17. Stukanie środkowego pasa bezpieczeństwa, gdy nie jest wpięty.
Rozwiązanie: Miejsce z tworzywa sztucznego wystarczy obkleić filcem lub wpiąć pas, żeby swobodnie nie latał.
18. Dziwny dźwięk dochodzący z okolic bagażnika.
Rozwiązanie: Brak rozwiązania.
Za parę miesięcy kończy mi się trzyletnia gwarancja na auto i zrobię krótkie podsumowanie na temat samochodu oraz współpracy z ASO. Nie będę owijał w bawełnę. Będzie się działo!
Będę sukcesywnie dodawał informacje. Miło byłoby zebrać wszystko do kupy
Aktualizacja: 20.07.18
_rear.jpg.a0c26e16633c2068c73918e5595e1596.jpg)
