Skocz do zawartości

artu-44

Użytkownik
  • Postów

    181
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez artu-44

  1. artu-44

    Rdza na karoserii

    No to musimy zrobić jakiś zlot, ALVAR nam pogra i będzie miło !!!
  2. Masz rację Lutek, ale fakt jest taki że jego skaner mi nie pomógł. Kodu błędu nie odczytał a to podstawa. Może kosztować i 50k jak obsługuje tylko grupę VW.
  3. No jak widzisz mi pomogło, wyłapałem kod błędu bo miałem go pod ręką. Mój mechanik wydał 20 tyś na program i nie mógł mi pomóc a ja wydałem 40zł i doszedłem sam co w trawie piszczy.
  4. No narazie jest OK - myślę, że tak już zostanie bo była naprawdę zawalona tak mocno, że trzeba było ją namoczyć na noc w preparacie do czyszczenia zaworów EGR, więc to był główny powód usterki.
  5. W końcu udało mi się wyłapać kod błędu przy pomocy ELM327. Okazało się jednak, że chodzi o przepustnicę - kod P1160. Przepustnica była mocno zanieczyszczona nagarem, dlatego po jej wyczyszczeniu trzeba było zrobić adaptację przepustnicy. Skorzystałem z filmiku poglądowego, który wrzucił Lutek w innym poście (link do posta na dole), co prawda w innym subaru niż Tribeca, ale zadziałał i jest narazie OK (auto nawet lepiej odpala). Mam nadzieję, że będzie dobrze - pojeżdżę i zobaczę. https://l.messenger.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fforum.subaru.pl%2Ftopic%2F98667-czy-jest-potrzebna-adaptacja-przepustnicy%2F%3Ftab%3Dcomments%23comment-2669001&h=AT3S0eT4AsUx_SCFaeNwI_DH-2T0x23KnnXITNxPJIuQ7vl2kaSZSrcvPIwDmOdb6Nb-6aMXjdj_Kvu9ThMGQ_kRjBWpbKadihp8wjPFcvW8s2V1HhwqLCrMrdxTAyoOnA-_
  6. Potwierdzam - u mie są lampki (co prawda przerobiłem na inne, bo oryginały kosztują 1100 zł i mają tendęcję do przepalania się, ja wstawiłem za 15 zł za sztukę - pisałem o tym), nakładka na zderzak też jest i była od nowości.
  7. artu-44

    Rdza na karoserii

    Zła diagnoza !! Bo wszystkie beki na to cierpią , kwestia czasu kiedy wylezie rudy w tym miejscu i powie (jak mój 10 cio letni syn) helo mordo !!!
  8. artu-44

    Części zamienne NTY

    No tak !!! zapomniałem !!! Ale na priv chyba można, czy też nie ?? Dzięki Lutek za info - trochę głupio mi było pytać mojego mechaniora bo to stary wyjadacz a i mój kolega, ale tak opłotkami, że na forum pisali, że tam trzeba na jakieś znaki itp. itd. Dobrze było zamontowane, tak jak trzeba. No i widzisz niby ten FEBEST jest dobry a tulejkę po kilkunastu tyśkach wycięło - może akurat taka pechowa się trafiła ale daje do myślenia.
  9. artu-44

    Rdza na karoserii

    No nieźle rudzielec Ci Lutek bekę przyatakował - to co było widać to tylko wierzchołek góry lodowej. Jednak miałem rację, że brud się gromadzi i robi robotę.
  10. artu-44

    Rdza na karoserii

    Przy szybie - czyli dach. Kamyk uderzył i uszkodził lakier. Nie zabezpieczony odprysk zaprawką będzie kwitł niestety !!
  11. artu-44

    Części zamienne NTY

    Zdecydowałem się kupić tuleję wahacza NTY - zobaczę co będzie się z nią działo, jest tania bo 33 zł w tym wysyłka to żadne pieniądze. Zdecydowałem się dlatego, że: w okolicznych sklepach nic nie mogłem kupić, (bo przecież Subaru to jakieś cudo z kosmosu a już jakaś tam skomplikowana tuleja wahacza to zupełne science ficktion) a na allegro jest tylko NTY, oryginał (120zł) i FEBEST który kosztuje 60 zł a którego kupiłem we wrześniu 2017r. czyli tak jak pisałem 1,5 roku i szlak go trafił. A może tylko ja mam takie problemy z zakupem części zamiennych - jeżeli tak to podpowiedzcie gdzie Wy się zaopatrujecie.
  12. artu-44

    Części zamienne NTY

    Tribeczanie !!! co sądzicie o tych częściach zamiennych - NTY ??? Jest tego dużo na allegro i jest tanie. Zaznaczam, że nie jestem zwolennikiem tanich części zamiennych, ale skoro jest tego dużo to ktoś musi to kupować, bo inaczej nikt by tym nie handlował. Czemu pytam Was o opinię?? Mam pewien niesmak, bo ponownie musiałem wymieniać górne mocowania amorków z przodu, ponieważ były luzy, że było to wyczuwalne ręką - wymieniałem je jakiś rok może półtora roku temu (pukać już zaczęły rok temu w zimie, ale nie brałem pod uwagę, że to mogą być nowe mocowania amorów a mechanik nic innego nie mógł znaleźć, zresztą jak zrobiło się cieplej to pukanie ucichło, więc dalej nie szukałem, przyszła kolejna zima i pukanie powróciło tylko mocniejsze). Mocowania firmy - KYB czyli niby porządna. Przy okazji wymiany wyszło też, że pęknięta jest tuleja tylna prawego wahacza, też wymieniona z rok temu - firma FEBEST, czyli też nie najtańsza. Wiem, Beka swoje waży itp. itd., po dziurach też nie jeżdżę, tylko miasto i za miasto, wszystkiego jak nalatałem jakieś 15-20 tyś. km to max, więc nowa część powinna wytrzymać chyba trochę dłużej. Człowiek zastanawia się w końcu czy jest sens kupowania droższych części jak wytrzymują tyle samo co tańsze. Tylko nie piszcie, że mam kupować oryginały i będę miał spokój bo to wiem.
  13. artu-44

    Rdza na karoserii

    No ja też tak myślę, tam jest wszystko na styk w tym rożku, dodatkowo w tych szczelinach gromadzi się woda i brud a dla rudzielca to wymarzone środowisko
  14. artu-44

    Opony na lato tribecka

    Ja mieszkam na Mazurach i śniegu jest tu zimą też sporo a na pewno więcej jak w południowej Polsce. Mam dwa komplety opon, na lato Goodyear a na zimę Dunlop i nie wiem w zimę co to znaczy brak przyczepności, ale pomimo wszystko trzeba zachować ostrożność jak droga jest zaśnieżona albo oblodzona, bo żadna najlepsza zimówka nie da rady jak dwutonowe auto wpadnie w poślizg. Kolega jeździ na wielosezonowych Jeppem Grand Cherokke i sobie chwali - więc reasumując to na pewno opona wielosezonowa nie dorówna zimowej jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, ale na pewno jest oszczędniej na wielosezonach (chyba że zaliczymy rów :)).
  15. artu-44

    Rdza na karoserii

    U mnie tylko w tym miejscu co u Ciebie Lutek, więcej nigdzie nie ma rudego - widać taka przypadłość tego modelu. Kolega ma B9 z 2006 roku i mówi że rudzielca zero.
  16. artu-44

    Rdza na karoserii

    Tak, na wylot !! Wcześniej lakiernik to robił bez sztukowania ale i tak wylazło. Niestety albo stety trzeba było ten trójkącik wyciąć i zrobić reperaturkę. Teraz jest OK, po zimie nic nie wylazło. Także jak to rozdrapiesz to pewnie okaże się że są dziurki na wylot, bo tak jak pisałem rdza gryzie to raczej od środka.
  17. artu-44

    Rdza na karoserii

    Witaj w klubie Lutek !!! Ja już wstawkę robiłem z prawej strony, z lewej narazie nic. Ja myślę że zderzak jest spasowany na styk a to powoduje wycieranie się lakieru i rudy atakuje. Dodatkowo w tym rorzku od wewnątrz zbiera się brud a to zatrzymuje wilgoć, więc warunki dla rudego wyśmienite.
  18. Ja sobie dałem z tym spokój, ale też na początku myślałem o przeróbce choćby tylko radio i ustawienia temperatury, ale Ty tadkier jak przełamiesz lody to na tym forum będziesz gość. Widzę, że na razie jesteś zdeterminowany, więc jak Ci się uda to daj nam cynę - co, jak, i gdzie a uszczęśliwisz tu parę osób
  19. Jak ogarniesz temat to wrzuć na forum - jak, gdzie i za ile
  20. A może po prostu masz ją ściemnioną. Na panelu po lewej stronie jest pokrętło którym ściemnia się deskę rozdzielczą a tym samym też ekran - banał ! ale może tego nie sprawdziłeś?
  21. Panowie, błąd ponownie się pojawił ale co bardzo ciekawe też sam zniknął !! Chciałem go zdiagnozować żeby odczytać kod , pojechałem na porządny skaner a tu nic, zero, czysto ani w skrzyni ani w silniku - czy to jest w ogóle możliwe, żeby sam się skasował???
  22. Dziękuję Lutek - zawsze można na Ciebie liczyć - sprawdzę te łącza po nowym roku i spryskam to preparatem do złączy elektrycznych. Miałem podobny problem ze sprężarką od klimy, też przyczyną było złącze pod przekaźnikiem. Choć było czyste to coś tam jednak nie łączyło. Mam nadzieję, że i w tym przypadku na tym się skończy.
  23. Dzięki Lutek - zawsze jesteś pomocny - obecnie to mój mechanik skasował ten błąd i nie wiem czy można go jeszcze odczytać. Więc jeżeli nie to będę czekał aż się znów pokaże. Ja też tak myślę, że gdzieś gubi się sygnał, tylko gdzie ? Myślę tak dlatego, że po błędzie samochód wchodzi w tryb awaryjny ponieważ błąd jest związany ze skrzynią i nie można szybciej jechać jak tylko parę km na godzinę, jednak jak komunikacja między komputerem a skrzynią wróci to można jechać normalnie. Skrzynia pracuje tak jak zawsze nic tam się nie dzieje. Lutek może podpowiesz gdzie są główne złącza takie które są najbardziej narażone na czynniki zewnętrzne. Może od oczyszczenia styków trzeba zacząć. Pierwszym razem pojawił się ten błąd jak padał deszcz i była chlapa i za drugim razem, dwa dni temu też taka sama pogoda. Wniosek prosty, że wilgoć, ale nie koniecznie tak musi być !
  24. Chętnie podam tylko nie wiem jak to się robi, pierwszy raz mam z tym do czyszczenia. Nie mam żadnych urządzeń do tego. Wiem że można odczytać z auta ale jak to niestety nie wiem. Lutek wiem że ty spec jesteś, podpowiedz jak to ja odczytam ten błąd.
  25. Witam - jak w temacie, drugi raz w odstępie jakiegoś miesiąca wyskoczył taki błąd więc postanowiłem napisać. Samochód wchodził w tryb awaryjny ale po ponownym uruchomieniu wracał do normy, no oprucz palących się kontrolek. Żadnych niepokojących odgłosów nie ma, wszystko pracuje jak należy. Ja myślę, że komputer traci łączność ze sterownikiem skrzyni biegów stąd ten tryb awaryjny. Gdzieś gubi sygnał na stykach. Może coś podpowiecie, a może macie inny pomysł co w trawie piszczy. W załączniku zdjęcie z diagnozy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...