Przemeq, wiadomo, że dla konia taka odmiana to frajda, gratuluję Ci posiadania konia, który moim zdaniem jest wspaniałym zwierzęciem. Ja moje ostatnie wspomnienia jeździeckie mam ze stajni wyścigowej i może stąd moje zdziwienie.
Mam nadzieję, że kiedyś, może niedługo, powrócę do jazdy konnej i kupię sobie takiego anglika.
Troszkę Ci zazdroszczę, ot co.