Skocz do zawartości

4444

Użytkownik
  • Postów

    474
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez 4444

  1. Dzisiaj z premedytacją "po trasie" zajechałem na stację paliw przy Auchan w Piasecznie pod Warszawą i co ciekawe Pb95 jest E10

    ale Pb98 ma E5.

    Nawet chciałem zrobić foto dla uwiecznienia.

    Cenowo 95 po 6,45  a 98 już 6,95 ; z dokładnością +/-2grosze.

     

     

  2. Jak tu wcześniej było opisane - wkładanie nowych pierścieni bez pomiaru

    średnicy i

    owalności

    na trzech wysokościach cylindra to wyrzucanie pieniędzy i ściema...

    Ale mogę się nie znać i będę musiał przepraszać FACHOWCA.

     

    A żeby to wykonać to silnik na stół / wieszak.

    Skoro robione uszczelki pod głowicą to pytanie jak przygotowane powierzchnie bloku i głowic ?

    Czy samo czyszczenie czy planowanie; a jeżeli planowanie to także pomiar wysokości i ubytku tej wysokości co daje dobranie grubości uszczelek.

     

    Najważniejsze to dokładne i powtarzalne pomiary !!!

    Bez pomiarów to naciąganie obu stron na potencjalne problemy.

     

    Czy do nowych pierścieni należy honować cylinder? Zdania są podzielone, bowiem większość nowych pierścieni ma także fabryczne honowanie na swoich powierzchniach. To wynika właśnie z pomiarów i tolerancji producenta.

     

    Zdecydowanie nie widzę szans na inne rozwiązanie - tłok standard + pierścień I-szy nadwymiar, bo cylinder ma zużycie - to nie ma szans na dłuższą metę.

     

    Więc wracając do tytułowego przypadku - pomiary to klucz do weryfikacji i dalszych wspólnych działań.

    Przy okazji głowic prowadnice/uszczelniacze/gniazda = mile widziane.

     

    Spalanie 1litr / 1000 km to moim zdaniem - taki "dupochron" producenta/dystrybutora, nie ma nic wspólnego z montażem np. 2-giej sondy lambda i katalizatora.

    Wręcz jedno przeczy drugiemu.

     

    Co do braku spalanie oleju w pierwszej fazie okresu międzyserwisowego to ok=norma, później oleje się starzeją i tracą swoje możliwości /często 7-9 tys km/, po znacznej dolewce trochę się to wyhamowuje ale ma tendencję do dalszego ubywania. Więc lepiej częściej wymieniać olej nawet odssysając bez wymiany filtra oleju. A pełna obsługa co drugi interwał.

     

    Zawór PCV oraz turbina to także kluczowe elementy do weryfikacji.

     

     

    Silniki wkręcone na 5-6 tys. obr. chętniej podciągną olej, szczególnie na przelocie a nie chwilowo, natomiast łatwym sposobem na konsumpcję oleju to podobno szybkie rondo lub inne przeciążenia boczne.

     

    Reasumując.

    Sprawdzić stopień sprężania/szczelność na cylindrach.

    Silnik do pełnej rewizji i pomiaru. 

    Wniosku w wąskim gronie lub na forum.

     

     

  3. Witaj na oficjalnej korespondencji.

    Nie czytałem tego wątku - dopiero dziś wpadł w oczy i skojarzyłem "opis choroby".

    Najlepszym rozwikłaniem tej zagadki byłby bezpośredni kontakt z I-wszym właścicielem !!!

    Gwarantuję, że miałby więcej do powiedzenia niż pośrednik. Oraz kluczowe tym pośrednikiem był autoryzowany aso subaru czy autokomis ?

     

    Pierwszym podejrzanym jak Ci wspominałem to fakt wymiany uszczelki pod głowicą - i to z obu stron?

    Przy takim śmiesznym przebiegu i w wersji EJ253 - jak wspominałem - mocno dziwne.

    Kluczowe co robili z głowicami czy tylko planowanie czy tylko czyszczenie oraz czy obrabiali blok pod uszczelki?

     

     

    Ten dźwięk to zdecydowanie anomalia i nie jest to "normalne w tym modelu".

    Jak niektórzy obstawiali tak i ja mam podejrzenie na:

    - magistrale paliwową - gdzieś był taki przypadek z drganiami hydraulicznymi paliwa - wadliwy zawór zwrotny/tłumik

    - jeżeli przy tobie sprawdzili na zimnym silniku luzy zaworowe i sterowanie zmiennych faz to jak wcześniej wspominałem panewka na wale lub pod tłokiem/korbowodowa.

     

    Pasek od napinacza na mniej metaliczny oddźwięk.

    Osprzęt i łożyska osprzętu potrafią sporo - w innej marce z cvt dawało taki łomot, że dwa serwisy wytypowały awarię skrzyni cvt - a wystarczyło zrzucić paski klinowe i mieć winnego.

    Tu ewidentnie jak pisałem wyżej - dźwięk ma ostry metaliczny "posmak" i szkoda, że nie było nagrania od lewej do prawej + to samo z większymi obrotami i wszystko w jednym ciągłym nagraniu.

    Stetoskop do dość dokładny tester ale podobnie zbierają mikrofony w dzisiejszych telefonach - małą odległością można dość precyzyjnie wytypować źródło.

     

    Jestem bardzo ciekawy czy już jest wystawione auto do ponownej sprzedaży !?!?

    Jak możesz to podaj namiar na sprzedawcę lub ofertę - ku przestrodze dla nas - bo jest nas więcej co poszukuje takiej wersji auta - i nie chodzi mi o zakres usterek ...

     

     

  4. Przy tych objawach co opisujesz zacząłbym od łożyska podporowego - najbardziej obarczone wodą, brudem i niestabilnymi warunkami pracy, wypinanie bezpiecznika powoduje, że nie pręży się wał a jest jedynie swobodnie "wleczony" bez przeciążenia, więc bym szedł tym tropem.

    Daj znać jak się uporasz.

     

  5. Słowo doprecyzowania - indywidualny import nowego auta - wymaga homologacji na EU,

    ale używany lub zarejestrowany poza granicami EU już nie wymaga posiadania homologacji !!!

    Tak się ściąga mocno sportowe wersje lub elektryczne - nawet z USA lub Chin - i dopuszcza po badaniu diagnostycznym do rejestracji i ruchu publicznego.

    Sam rozważałem taki import elektryka z Chin bo jest ok. 30% taniej niż z oficjalnej sieci europejskiej.

    Szukałem kogoś do pary żeby obniżyć koszty transportu i obsługi.

     

  6. Powinieneś szukać auta z silnikiem EJ253 to jest 2,5 litra ale bez turbo moc ok.175KM jest to ostatnia wersja SOHC czyli prosta regulacja luzów za śrubkach.

    Nie wierzę, że 2,0 litra bez turbiny ma 0-100 w 10sec ?!?

    2,5 litra to granice 10sec.

    Wersja silniejsza 2,5 w turbo to okolice 6,5 sec.

    Ważne że wersje bez torbo łatwo się gazują, w moim przypadku nadal bez LPG i na samej PB95 zwykle 10,5 litra na 100 ale mam powiększone ogumienie jak w wersji turbo - wcześniej średnie spalanie ok. 9,7-10,2 i to nie ma znaczenia miasto czy trasa z prędkością przelotową 110-130 km/h.

     

    Zdecydowanie trudniej będzie ci znaleźć taki silnik z manualną skrzynią biegów - większość to import z usa + skrzynia AT co nie jest złym rozwiązaniem.

    Najważniejsze to zadbanie tyłu przed rudą.

    Cenowo mogą zadbane kosztować nawet ok.35`000pln. Swojego nadal nie sprzedaję...

    Zbyt fajną mam wersję kolorystyczną i z przebiegiem 130`000km. Jest najlepszym lekarstwem gdy mam doła - wsiadam i jadę a wszystko samo się poprawia.

     

  7. Odpowiednio w Denso

    I-sza  DOX-0364   według katalogu denso zastępuje sondy o numerach oem 

    22641AA360
    22641AA36A
    22641AA370

    II-ga  DOX-0635 zastępuje oem

    22690AA810
    22690AA81A
    22690AA820
    22690AA930
    22690AA93A
     
    źródło katalog denso

    można przy drugiej pokusić się o denso w wersji uniwersalnej bez wtyczki będzie ok. 150pln taniej

    lub zastosować Magneti Marelli 466016355155

     

  8. Chyba sobie poradziłem - będzie dla potomnych lub potrzebujących;

    dla mojego silnika mam numery oem:

    pierwsza sonda od strony silnika   22641AA360 SEN AY-A/F RATIO

    22641AA360-0.jpg

     

    druga sonda za katalizatorem 22690AA810 - SEN ASSY-OXYGEN

    22690AA810.jpg

    Na stronie

    https://partsouq.com/

    wpisujemy własny vin i wszystko jasne 

    w zakładach Exhaust 

     

    Nawet kolory kabli i osłonek się zgadzają !!!

     

  9. Z dwojga złego zamiast używki wolę zainwestować w nową i mieć prawie pewność - więc idziemy po oryginale ale nowym.

    Jedynie mam wątpliwości czy winna jest cewka zapłonowa czy sonda lambda i to ta pierwsza przy silniku jeszcze przed katalizatorem.

    I to będzie pytanie do rozstrzygnięcia przy wsparciu forum.

     

    Zakładam, że druga sonda lambda - ta za katalizatorem - nie ma wpływu na błąd P2097 - jedynie pierwsza sonda.

    Nie mam tylko oznaczeń DENSO do mojego silnika.

     

    Szczelności przewodów powietrznych w osprzęcie silnika posprawdzane i doszczelnione, sensor przepływu powietrza za filtrem powietrza szczelnie dokręcony więc pytanie cewka czy pierwsza sonda?

    ?

     

  10. Witam, czy ktoś już zmieniał tytułową cewkę 

    CEWKA ZAPŁONOWA FH0363

    ale wykorzystując chiński portal z zamiennikami ?

    Pytanie opiera się na braku zaufania do ich jakości /jedynie cena ok. 200pln może kusić/, bo u nas produkcja japońska zaczyna się w ofertach na poziomie 500pln.

     

    Wątpliwości mam spore czy u siebie zmieniać cewkę, bo kable /niebieskie produkcji angielskiej/ i świece nowe /ngk/, a po generalnym remoncie silnika 2,5 wolny ssak wersja usa 2006 pojawił się sporadycznie błąd wypadania zapłonu P0301 oraz P0302 oraz P2097 - o ile dobrze pamiętam zbyt bogata mieszanka.

    Tym samym spoglądam na cewkę i się zastanawiam.

     

    Chętnie poproszę o Wasze wsparcie i sugestie.

     

     

  11. W tych foresterkach do 2008 mamy praktycznie takie same kompresory możliwe oznaczenia 73110sa001 do 73111sa010 - teoretycznie nie ma większych różnic.

    Producent japoński ZEXEL, typ: DKV-14G.

    Ilość oleju w samym kompresorze podobno 130_cm3 max 150_cm3 zależnie od modelu.

    Stosować można PAG46 lub PAG60. Ten drugi jest mniej higroskopijny.

    Troszkę więcej w innym wątku:

     

    Mam nadzieję, że mogłem pomóc w rozwianiu wątpliwości.

     

     

    Co najciekawsze "tankujemy" freonem starego typu R134 lub mieszankami propanowymi znanymi pod nazwami handlowymi Minus30

    link do przelicznika ilości gazu

    https://hychill.com.au/info/chargeweights/subaru/Subaru-Forester-2002-2007

     

    Na mieszance propan/butan może być ciut mniejsza wydajność, bo te gazy wymagają większej powierzchni wymienników. Myślę, że tego normalny użytkownik nie dostrzeże...

     

    • Super! 1
  12. Jeden jak i drugi model swiec.ngk jest ok.

    Jedne sa lansowane na rynku usa drugie eu.

    Miałem założone jedne jak i drugie.

    Cenowo max 40 pln brutto sztuka.

     

    Na obu zestawach spokojnie robisz po 100 tys. Km.

    Obie wersje są platynowe z przerwami 1,1mm i cieplota 5 w skali ngk. A różnica w ekspozycji izolatora, podobno... 

     

    Odnośnie świec do silnika 2,5 w wolnym ssaku

     

    z NGK mogą być zamiennie i równorzędnie /dawniej chyba dostępność na rynku decydowała/

    FR5AP-11  w usa

    lub

    PFR5B-11 w eu
     
    a poniżej tabela do rozszyfrowania oznaczeń w grupie ngk
     
     
    wrzucam link bo plików .pdf nie można podpinać w postach.
     
     
    Mam nadzieję, że rozwiałem wątpliwości i dylematy.
     
  13. Witam ponownie...

    Nowo wstawiony akumulator nie oznacza PRAWIDŁOWO naładowany !!!

    Często są to "nowe" ale leżaki magazynowe lub zwroty gwarancyjne.

    Pamiętaj, że nawet dobry tester akumulatorów nie jest jedyną wyrocznią stanu naładowania i pojemności elektrycznej akumulatora. Mogę o tym trochę poopowiadać...

    Kolejna sprawa stan akumulatora zmienia się wraz ze zmianą temperatur = im niżej z temperaturą tym gorzej z akumulatorem.

    Zakładam wersję optymistyczną dla Ciebie i auta = akumulator leżakował nawet jako nowy i był niedoładowany lub lekko zasiarczony i założony przy temperaturach znacznie niższych niż obecne; a teraz jest cieplej i systematycznie używany/doładowywany alternatorem, więc mieści się w akceptowalnej dla centralki tolerancji napięciowej i natężeniowej, więc chwilowo tylko się cieszyć chwilą...

    Przetestować akumulator !

    Multimetr ustawiasz na DC, zakres powyżej 15v  = zwykle 20v lub powyżej

    Jeden szpic pomiarowy na + akumulatora /najlepiej kolor czerwowny/, drugi szpic na - akumulatora /zwykle czarny/

    W spoczynku aku MUSI mieć powyżej 12,6v i to dłuższym postoju.

    Gdy klikasz centralny lub inny osprzęt nie powinno mierzone napięcie spadać poniżej 12,2v, natomiast podczas rozruchu napięcie powinno być powyżej 11,0v.

     

    Inny sposób testu to dedykowany miernik wylicza pojemność akumulatora, stopień naładowania i kondycji.

    Inny test to gdy masz możliwość odkręcenia korków = pomiar stężenia elektrolitu.

    Można jeszcze inaczej ale nie będę się rozkręcał - zacznij od tego czym dysponujesz.

     

    p.s.

    ciekawym gadżetem może być miernik napięcia do gniazda zapalniczki - taki gadżet, bo nie testowałem żadnego, więc nie wiem jak jest z ich jakością i SZYBKŚCIĄ pomiaru.

    Możesz także podjechać do handlującego akumulatorami i przetestować stan akumulatora - będzie to jednak pomiar bardzo optymistyczny, bo aku będzie chwilkę po ładowaniu przez alternator, a nie wierzę, że go wymontujesz i następnie go zawieziesz do pomiaru.

     

    Obserwuj ale przede wszystkim przetestuj, bo chłody Ciebie zaskoczą wydatkami i problemami także tymi życiowymi - nie znasz dnia ani godziny i jak bardzo wówczas będzie tak wiele zależało od tego auta.

    • Dzięki! 1
  14. Witam,

    mierzenie napięcia na OBDII gdy działa silnik mija się z sensem i pomysłem przetestowania akumulatora !!!

    Musisz to zmierzyć zwykłym miernikiem do prądu stałego - najtańszy multimetr to koszt ok.25pln.

    I do tego celu zostaw sobie maskę z możliwością jej podniesienia przed otwieraniem/uruchomieniem auta.

    Wszystkie objawy z rozprogramowaniem modułów konfortu i dostępu to klasyczne objawy albo słabego aku lub padającej centralki - powód drgania, wilgoć, słabe napięcie lub mała pojemność prądowa akumulatora, spawanie na podpiętym aku- żadne urządzenia bocznikujące nie dają 100%-wej gwarancji, że nie uszkodzi spawacz jakiegoś z modułów.

    Reasumując - stan napięcia przed rozruchem lub otwarciem możesz sam zweryfikować multimetrem - ważne aby auto postało bez pracy minimum z kilka godzin.

    Powodzenia.

    • Dzięki! 1
  15. Teraz, 4444 napisał(a):

    Lub ciągnie na tyle dużo prądu, że obniża chwilowo akumulator co powoduje kolejne błędy ...

    Sprawdź ten nowy akumulator jakie ma napięcie minimalne podczas pracy tylnej klapy oraz podczas pracy rozrusznika - pewnie spada poniżej 11v co generuje stany alarmowe.

    Przyczyną może być regulator napięcia ładowania lub sam alternator - nie doładowuje twojego nowego aku lub sam aku.

     

  16. W dniu 20.05.2023 o 21:07, sartek napisał(a):

    nie wracają do pierwszego otwarcia bagażnika. Klapa jest elektryczna, może to ona gdzieś nie domaga...

    Lub ciągnie na tyle dużo prądu, że obniża chwilowo akumulator co powoduje kolejne błędy ...

    Sprawdź ten nowy akumulator jakie ma napięcie minimalne podczas pracy tylnej klapy oraz podczas pracy rozrusznika - pewnie spada poniżej 11v co geberuje stany alarmowe.

    Przyczyną może być regulator napięcia ładowania lub sam alternator - nie doładowuje twojego nowego aku lub sam aku.

    • Dzięki! 1
  17. Szybkie pytanie:

    błąd P2097 - zbyt bogata mieszanka to problem z pierwszą sondą lambda czy raczej druga już za katalizatorem ?

    kiedyś miałem zbyt ubogą mieszankę a od jakiegoś czasu w drugą skrajność zbyt bogata...

    Chyba, że przyczyną będzie przepustnica do czyszczenia.

  18. Witam,

    w swoim foresterze doczekałem się chwili, że stare uszkodzenie "puściło korzeń" i z wiosną urosło od rozmiarów ...

    Podjęta decyzja o wymianie szyby i pojawiła się opcja "grzanej" szyby - oczywiście tylko w miejscu spoczynku piór ale dobre i to - taka zamówiona i osadzona.

    W prawym słupku znalazłem wiązkę ale na jej pinach nie mam zasilania gdy załączam grzanie tylnej szyby...

     

    Pytania do przychylnych:

    - co muszę dołożyć z osprzętu sterującego aby uaktywnić zasilanie do grzania przedniej szyby / ważne = nie mam podgrzewanych lusterek = podobno szybę podgrzewa się razem z lusterkami / - u siebie mam tylko przycisk świateł przeciwmgielnych, ale pod zaślepionymi przyciskami jest jeszcze wiązka luzem - nie wiem do której funkcji przygotowana; na fotce wersja "full wypas" i w tej wersji skrajny prawy przycisk to chyba grzanie przedniej szyby ?

    - czy instalacja forestera usa MY2006 jest standardowo przygotowana do dołożenia przycisku podgrzewania ?

    - czy jakieś inne podzespoły poza przyciskiem muszę dokompletować?

    - czy najprostszym rozwiązaniem będzie dociągnąć zasilanie od ogrzewania tylnej szyby ??? wiem - takie druciarstwo...

     

    forester przyciski.jpg

  19. 19 godzin temu, DETT napisał:

    Ja klonowałem kluczyk razem z pestką immo u jednego fachowca w Lęborku - za docięcie trzech grotów i programowanie jednej pestki zapłaciłem 230zł.

     

    I to są normalne=cywilizowane ceny, bez spoglądania na klienta przez "pryzmat znaczka subaru". Te technologie niczym się nie różnią od tych z popularnych marek DE i to sprzed wielu lat...

  20. Wróżenie z fusów a nie leczenie na odległość - ale parę informacji więcej a może coś się wyklaruje i ukierunkuje.

    Jaki przebieg i kiedy oraz jaka ewentualna metoda wymiany oleju w skrzyni ?

    Jaki charakter i dystans u żony a jak u ciebie ?

    Czy zdarzyło się przejeżdżać przez głębokie kałuże/brodzenie lub ślizganie się po śliskim/zaboksowanie ?

    Czy przeganiacie skrzynię/auto do wysokich obrotów = dotyczy nawet małych prędkości nie tylko autostrad ?

    I najciekawsze czy macie sprawdzony stan oleju w skrzyni ?  Bardzo lekceważone w naszej krainie...

     

     

    Jako ciekawostkę napiszę, że są auta bardzo podatne na uszkodzenia przeniesienia napędu - z prostego powodu - nie mają czujnika temperatury oleju służącego do przeniesienia tego napędu, a te płyny o dziwo bardzo łatwo można przegrzać, co pociąga za sobą zużycia materiałów współpracujących lub zabrudzenia zaworów sterujących i ich kanałów lub uszczelnień wewnętrznych skrzyni.

    U ojca w innej marce ale w skrzyni bezstopniowej doszło do zniszczenia łożyska na wewnętrznym wałku napędowym = z prostego powodu = na serwisie kilka razy mechanicy po uruchomieniu silnika mieli wciśnięty pedał gazu - a mamy ich 2szt z powodów przeróbki indywidualnej - mylili ze sprzęgłem, po czym jak głupieli, bo obroty rosły do 5-6tys, wciskali bieg aby zdusić te obroty !!!

    Nikt nigdy oficjalnie się nie przyznał na serwisie !!! Ale po czasie i swoim dochodzeniu gdy się uporałem z diagnozą, zamówieniem podzespołu i naprawie we własnym zakresie doszedłem do informacji potwierdzających moje przypuszczenia. A serwisy komunikowały mi, że usterka nienaprawialna, że wymiana skrzyni z przebiegiem 55tys.km i podobne głupoty; samo zamówienie elementów do wymiany było prawie nie do zrealizowania przez polską sieć serwisową.

    Sama naprawa była przyjemnością trwającą aż 1 dzień z wymianą także filtra wewnętrznego i oczywiście oleju, którego ASO dało mi na piśmie, że się nie wymienia...

     

    My sami dopiero dorastamy do skrzyń automatycznych, zarówno jako użytkownicy ale także i jako sieć serwisowa.

     

    Sama skrzynia automatyczna nie zwalnia nas z myślenia o niej.

  21. 3 godziny temu, siwulas71 napisał:

    z tego co wiem to żaden Forester nie ma wyłącznika rozrządu tak jak imprezy miały można jedynie przez wyciągniecie bezpiecznika...

     

    Nie do końca chyba rozumiem co to jest "rozrząd" ??? chyba rozdziału 

    Kolejny mit o bezpieczniku - w imprezach chyba chodzi o wyłączenie kontroli trakcji / ESP

    A jedyny czarodziejski BEZPIECZNIK w foresterach z automatyczną skrzynią biegów powodował, że forester nie spinał tylnej osi i stawał się autem przednionapędowym.

     

    Natomiast magiczne spięcie rozdziału między osiami na stałe 50-50 dotyczyło także aut z automatyczną skrzynią biegów i podając napięcie można było wymusić stały rozdział między przód-tył, jak w autach z manualną skrzynią, które mają mechanicznie ustalony podział w granicy ok. 40-60 do 50-50 zależnie od modelu/rocznika.

     

    Ludzie stale mylą co to jest stały napęd na dwie osie ze stałym/zblokowanym napędem na 4 koła.

    Mamy 3 stopnie swobody/przeniesienia napędu

    1- między osie

    2- między koła przednie

    3- między koła tylne

    i jest to zależne od rocznika, modelu, silnika, skrzyni biegów, rynku docelowego, opcji.

     

    Ale należy przyjąć zasadę, że mamy

    1- stały napęd między osiowy = z manualną skrzynią biegów stały podział, z automatyczną skrzynią płynny od 10-90 do 50-50 sterowany komputerem

    2- praktycznie blokada nie występuje w cywilnych modelach = wyjątek beSTIe sportowe

    3- fabrycznie występuje głównie z manualną skrzynią i turbo /czasem słabsi jako opcja/ ze spięciem siłą 4kg, opcja 10kg; ale nie jest to stała blokada z podziałem między tylnymi kołami 50-50 tylko częściowa do ustalonej różnicy siły/obciążenia między tymi kołami.

     

    I najważniejsze w poruszaniu się w terenie to płynność przeniesienia potencjalnego napędu bez przypalania suchego sprzęgła; i tu o dziwo potencjalnie słabsze auta z automatyczną skrzynią biegów mogą wykazać się przewagą.

    Również samo ruszanie będzie zupełnie inaczej przeprowadzane przy różnych skrzyniach biegów

    - automat bardzo łagodnie, a

    - manual zdecydowanie aby doprowadzać do równomiernego ale gwałtownego zadziałania momentu na wszystkich kołach aby nie przypalać sprzęgła.

    zasada ta dotyczy także podczas holowania, pomagania, wyciągania innego auta.

    Tyle z własnego doświadczenia i obserwacji innych.

     

    Jako prosty przykład mogą posłużyć pasy do wyciągania/nawijania na kole aby się wyciągnąć - zawsze musimy nawijać na oba koła tej samej osi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...