Skocz do zawartości

meantzel

Użytkownik
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez meantzel

  1. Chcialbym sie przywitac po dlugiej nieobecnosci na forum. Bylem dluzszy czas za granica a tata na forum raczej nie zaglądał. Dzieki waszej pomocy i wczesniejszej juz "choroby" mojego ojca zwiazanej oczywiscie z zafascynowaniem marką jedyną słuszną, w marcu tata stał sie szczesliwym posiadaczem Legacy MY '97 . Niestety nie zdąrzył sie nim nacieszyć ponieważ w maju pewien zazdrosny kierowca (małego wscieklego bolidu ze stajni fiata) postanowił skutecznie wpłynąć na kierunek jazdy naszego szuwarka. Celując w tylne drzwi zaraz przed tylnym kołem spowodował efektowny poślizg który zakończył sie na drzewie A teraz kilka zdjęć pokrzywionego Legasia - smutne http://img.photobucket.com/albums/v203/ ... 010025.jpg http://img.photobucket.com/albums/v203/ ... 010018.jpg http://img.photobucket.com/albums/v203/ ... 010012.jpg http://img.photobucket.com/albums/v203/ ... 010033.jpg http://img.photobucket.com/albums/v203/ ... 010026.jpg http://img.photobucket.com/albums/v203/ ... 010022.jpg Ojciec wie jedno - następny bedzie tylko i wyłącznie LEGACY !
  2. niemiecki - w ostateczności też może być ojciec troche szprecha Ale aflinta - ty mówisz o instrukcji obsługi - tak ? zawsze to coś . Musimy sie jakoś zgadać co do tej instrukcji
  3. co sądzicie o tym ? http://www.alldata.com/products/diy/index.html teoretycznie można znaleźć instrukcje serwisowe do kazdego samochodu . hmmm i dalej : http://plansetguides.free.fr/guides/ind ... subaru.htm
  4. hehe - widze ,że ta instrukcja to jakiś biały kruk ale poważnie - jest nadzieja ?
  5. naprawdę nikt nie wie ?? nikt nie ma książki obsługi ?? normalnie idzie sie pochlastać teoretycznie po zlokalizowwaniu czujnika - i wypięciu wtyczek -- po zwarciu wtyczki powinny sie zapaliś światła cofania - nic , a inne czujniki w skrzyyni ? nie wiadomo od czego są - tylko czujnik od reduktora - po zwarciu wtyczki -zapala się kontrolka w desce 4WD LO . A są jeszcze 3 inne czujniki - jeden z nich musi być od świateł cofania , ale nie reaguje A serwisy z jakiś książek korzystają ?? no przecież ktoś coś musi mieć takie szukanie po omacku jest bezsensu ...
  6. Witam . Mam następujący problem. Brak świateł wstecznego biegu.Żarówki są ok,więc chcieliśmy sprawdzić czujnik przy skrzyni biegów - jak to w każdym aucie bywa - myśleliśmy ,że jest , ale tu pojawił się problem - bo przy skrzyni są 4 czujniki , a instrukcje mamy tylko po włosku i tu moje pytanie - Czy ktoś może powiedzieć który to czujnik ? A tak w ogóle czy ktoś dysponuje książką - instrukcją (najlepiej coś w rodzaju - sam naprawiam samochód) do Szuwarka Legasia rocznik 1997 . w języku polskim lub angielskim ? lub innym niż włoski itp.
  7. będą będą Może dzsiaj jeszcze zrobie fotki - ale nie obiecuję.Ponieważ zakup cyfrówki odłożyliśmy na czas doprowadzenia Szuwarka do stanu świetności i używalności ( rejestracji itp. - papierkowe kwestie) Teraz aktualnie Legaś jest dopieszczany - pogoda sprzyja więc ojciec mimo świąt pieści ,myje, czyści - nabiera blasku i nie wygląda wcale źle !! Zakochujemy się powoli - mimo tych kierunków (zdemontowaliśmy je , oraz łożyska) Klima działa -mrozi , szybki nie ciekną - uszczelki nie są poniszczone . Normalnie piękny - PIĘKNY !!!
  8. No więc ... JEST Szuwarek stoi w garażu ! Legacy '97 kombi GL 2.0 Jest śliczny - aczkolwiek nie idealny Trzeba poświęcić mu trochę pracy, pieniążków i serca . Wiadomo - jak to we włoszech - parkuje sie - dopóki nie zatrzyma sie na innym aucie . Nie był bity ! ma po prostu poobcierane zderzaki (do lekkiej naprawy i malowania) nie jest pognieciony - miał najprawdopodobniej jakąś małą przygodę z przednimi prawymi drzwiami - tam lakier jest ciut grubszy (według wskazań przyrządu pomiarowego) tzn . nad listwą ochronną -ale szyba nie była wymieniana,wiec było to cos drobnego - cała reszta dookoła lakier jest równy,pomijając liczne drobne zadrapania. Ogólnie pieszczony to on nie był Teraz konkrety : Uszkodzone jest łożysko prawego tylnego koła . Cena w sklepie z częściami do japończyków nas zabiła ! 470 zł -razem z piastą - gosc powiedział ,ze ono jest całe razem z piastą - w ASO przez telefon powiedzieli ,że wymienia sie samo łożysko ,bez piasty i cena ok 370 -chyba . Więc szukamy łożyska -samego bez piasty-jakiegos w sensownej cenie No i rzeby przeszedł przegląd potrzebne są dwie rzeczy do zrobienia - ma popękane kierónkowskazy - przednie - same klosze plastikowe-jeden jest wyłupany , efekt parkowania na czuja -wrrrrrrrrrrrrrr -normalnie zabić to mało . A cena w ASO - ohhh maj got 430 zł za sztukę - tak więc szukamy kierunkowskazów przednich -przecież one są całe z plastiku i nic specjalnego w nich nie ma - 430 zł ???? za co ? no ale ok szukamy No i jeszcze brak świateł biegu wstecznego - żarówki są ok - jutro obejrzymy na kanale czy coś się przy skrzyni nie wypieło . Rozwaliły mnie swoim wyglądem tylne szyby gdy są otwarte -śmiesznie to wygląda :shock: / Ogólnie jesteśmy zadowoleni ,ale trzeba go doprowadzić do porządku . Zawieszenie jest całkowicie ok - na kanle oglądaliśmy i wszystko w najlepszym porządku. Dzwona też raczej nie miał, świece(NGK) i filterek powietrza na początek już czekają ,No a narazie i tak nie będzie jeździło - póki sie nie zrobi przeglądu zerowego i nie zarejestróje. Jeśli ktoś ma rady co? - gdzie? - za ile? - przypomnę - kierunkowskazy , łożysko koła tylnego. to proszę piszcie
  9. Heyah Wiecie co ? Znów wam głowe zawróce (aflinta - licze na ciebie ) ale dopiero teraz subaru jest w polsce jutro bedziemy je oglądać a jeśli bedzie ok to staniemy sie jutro posiadaczami Słuchajcie jeśli jeszcze na ostatnią chwilę macie jakieś wskazówki na co zwrócić uwagę na co patrzeć itp. to piszcie -bo rano jedziemy do wrocławia Mam pożyczony przyrząd do badania grubości lakieru , na co jeszcze patrzeć - przypomnę Legacy 1997 r. kombi . wszystkie podpowiedzi mile widziane - w sumie chodzi mi o mechanikę
  10. Płakać sie chce - jedzie ta subaryna do polski jedzie i dojechac nie może - jakies jajca były z wyrejestrowaniem - i moze przyjedzie w tym tyg. albo w przyszłym
  11. A ja wam powiem ,że w 5 GEAR był ostatnio taki test : jak zachowują się przedmioty przewożone w bagażniku przy zderzeniu czołowym przy prędkości około 60 km/h z tego co pamiętam . I moim zdaniem żadna siatka materiałowa i tym podobne (poza solidną kratką fiskalną) przy wypadku (odpukać) nie zda egzaminu . Jak powiedziałeś chcesz wykorzystywać całą powierzchnię łądunkową ( pod sufit ) rozumiem ,że pare kilo przewozisz - w teście np. walizka z narzędziami - waga około 10-15 kg , łamała bez większego problemu oparcia zarówno (najpierw) tylnej kanapy a potem oparcie fotela kierowcy i/lub pasażera - po prostu masakra w środku , na dobrą sprawę głupia torba z laptopem gdyby soś rozwaliło kanapę tylną , mogłaby zabić ! Obawiam się ,że nic poza tą cholerną kratką lisingową - która ,nie ma się co oszukiwać - będzie skrzypieć i piszczeć na każdym wyboju a nawet i bez niego - nie zda egzaminu w tej najgorszej ( destrukcyjnej ) próbie ,a i ona nie da 100 % pewności - bo i tak wszystko będzie zależeć od tego ile kg będzie w bagażniku prawda jest brutalna !
  12. No to sie wszystko jeszcze okaże w lub po weekendzie bo jeszcze tego szuwarka w polsce nie ma ,ale jeżeli wszystko będzie tak jak wygląda na fotkach i technicznie będzie OK to pewnie stanie w garażu Roleta w bagażniku jest ! naszczęście nie wyparowała . Pożyjemy zobaczymy :> ale to nie będzie moje auto tylko ojca - ja narazie jeżdzę wcześniej wspomnianą madzią 323 - ma swoje lata (1992r.) ale dzielnie się spisuje i podejrzewam ,że ze dwa lata przynajmniej nią pojeżdzę ,a kiedyś na pewno będę szukał Subaraka
  13. kurcze ten twój szuwarek naprawde mnie zadziwia i coraz bardziej mi sie podoba
  14. niestety masz chyba racje - nie ma szyberdachów
  15. Mundek pochodził z rynku niemieckiego sami go sprowadzaliśmy ,a to było w 1999 r. ale klimy i elektryki niestety nie miał Pozdrawiam
  16. http://img.photobucket.com/albums/v203/ ... hina1a.jpg http://img.photobucket.com/albums/v203/ ... hina2a.jpg ma zawadzony tylny zderzak - co widać .
  17. wrzuce po 17.00 - w domu , bo zaraz z roboty wychodze
  18. czyli na 1-wszym miejscu komfort a bezpieczeństwo schodzi na dalszy plan . Chociaż AWD ma znaczący wpływ na bezpieczeństwo No nic - poduszek sie nie wyczaruje , inne bajery (standard) ma więc jak sie nie ma co się lubi to się lubi co się ma - już nie możemy sie doczekać weekendu
  19. standard - hmmm no nie wiem - w dwóch poprzednich autach : octavia i mondeo - standardem w naszych wersjach były : własnie dwie poduszki , ABS , napinacze pasów , komputer pokładowy , w skodzie jeszcze ASR - w sumie rzeczy z zakresu bezpieczństwa , a nie było własnie klimatyzacji i elektryki , więc naprawde jestem zszokowany ,ale jakoś to przebolejemy chyba
  20. :shock: ... i co o tym myślicie ?? Kurcze - trzeba się będzie poważnie zastanowić - jeśli cała reszta będzie o.k. , chociaż ja tam bez poduchy jeżdzę , tylko ojciec będzie się musiał ewentualnie psychicznie przestawić - w dwóch poprzednich autach miał po dwie poduszki - a tu zonk - na szczęście o ich skuteczności nigdy się jeszcze nie przekonywaliśmy i miejmy nadzieję ,że nie będziemy musieli tej nauki pobierać ... -wszystko rozumiem ,ale tych włochów to pogieło ? klimatyzacja ,elektryczne szyby przód i tył , lusterka też elektryczne a nie ma poduszek ?! wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Przepraszam ,że się uniosłem
  21. A może szanowna Dyrekcja się wypowie co z tą kierownicą ? No bez jaj ,żeby auto klasy Legacy z 1997 roku nie miało poduchy chociażby kierowcy ? wierzyć mi się niechce . Na żywca zobaczę je chyba w okolicach weekendu ,a póki co pozostają nam zdjęcia
  22. Co o tym sądzicie ? - czy kierownica nie jest zbytnio wyswiecona jak na przebieg około 90.000 km ?? http://img.photobucket.com/albums/v203/ ... C00201.jpg , tapicerka i deska wyglądają OK - tylko ta kierownica coś sie tak błyszczy :? i jeszcze jedno : czy tam jest poducha ? w tych trójramiennych kierownicach była ? bo o poduszkach w tym aucie nic nie wiemy niestety ,ale jedna to chyba musi być ?!
  23. niestety przeglądając forum powoli zaczynam zdawać sobie z tego sprawę ale mimo wszystko jeśli ten zakup wypali i czasem ojcu zabiorę subarynkę , to podejrzewam ,że za jakiś czas - sam będę się chciał przesiąść na jedyną słuszną markę - póki co mi musi wystarczyć moja "madzia" naszczęście to też japoniec - a to najważniejsze dla mnie. Pozdrawiam
  24. Czyli nie ma strachu Gdyby ktoś z was miał jeszcze jakieś pomocne rady ,ceny części cokolwiek co dotyczy tego samochodu to prosze piszcie , a póki co trzymajcie kciuki ,żeby się wszystko udało - bo to jeszcze tydzień -dwa niepewności - i dopiero go zobaczymy na żywca narazie tylko fotki widzieliśmy z włoch i zapowiada się całkiem sympatycznie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...