Jako że jestem miejscowy to odpowiem.
Autostrada skończyła "pracować" tzn. Jeden z zużli użytych przy podbudowie przestał reagować chemicznie i pęcznieć tym samym można zrobić remont który da długotrwały efekt.
Jest plan na remont jednak kiedy on nastąpi nie wiadomo.
Obserwując przez lata budowę A1 oraz liczbę firm, które się przewineły przez budowę uważam, że jeszcze nie jeden kwiatek wyjdzie.
Po oddaniu do użytku wyszedł problem w mojej miejscowości. Stworzony nasyp zmienił naturalne cieki wodne oraz odpływy wody z pól przez co domy wzdłuż A1 były zalewane.