Kuba, PO pierwsze różne są definicje dobrego prowadzenie się, a po drugie chociażby ze wzgl. na kontr. trakcji i otwarty dyfer. PO cholere mi takie coś w aucie ponoć sportowym ? No chyba, że rozpatrujemy dobre prowadzenie pod kątem, jak miękkie zawieszenie świetnie wybiera dziury...mój passat też świetnie wybiera nierówności...