Skocz do zawartości

Loucyphre

Użytkownik
  • Postów

    1953
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Loucyphre

  1. To jest naprawde ciekawe. Mieszkam 100km pod niemiecką granicą, a niemiaszków nigdy, za to słyszę czasami Włochów...nic jeno spisek jakiś. Uni w klewkach te włochy siedzom i bez radyjo gadajo... [ Dodano: Pią Gru 21, 2007 11:14 pm ] LOOOL ja na tej samej antenie też ich słyszę
  2. Gal, Ciekawe nie spotkałem się...ale ja troszkę młodszy jestem od Waszmości ;-)
  3. Gal, Dla mnie jakość i zasięg ma spore znaczenie. Szczególnie kiedy na kanale np. 40, próbuję nawiązać łączność ( z ponad kilku km, w terenie górzystym) z drugim autem blokującym drogę dla wyścigówki(sprawa życia, śmierci bądź kalectwa). Poza tym lubię DX'y ;-) Ale co do wymagań 99% użytkowników - pełna zgoda. Zaintrygowało mnie: "miśki niesprowokowane". Ostatnio miałem taki przypadek: po raz 1-szy od dawna nie włączyłem radia w mieście i złapali mnie na radar. 76/50. Gadka szmatka itd. i mówię, że cholera radia nie włączyłem, prędkość nieduża i że zimno Wam chyba w tym radiowozie (faktycznie piździło strasznie) pogadaliśmy jeszcze chwile, skończyło się na mandacie 50 zł za brak dokumentów (notorycznie nie zabieram ich ze sobą) i poradzie: włącz Pan to radio ;-) Miałeś kiedyś przypadek, że ich zdenerwowało posiadanie przez Ciebie radia ?
  4. Dlatego, iż zakładam że antena zmasowana (za pomocą takiego uchwytu) z autem będzie się spisywała lepiej. Wybór anten do uchwytów ma też niebagatelne znaczenie. Dobra antena mocowana do 1,5 m długości (7/8 dł. fali) to również niższy koszt w porównaniu do magnesówki (o ile znajdziesz magnesówkę o takich patrametrach przy zadanej dł. do 1,5 metra)
  5. Chyba na takim demontowalnym uchwycie jak sam mam zamiar założyć...bo nie wyobrażam sobie wiercenia dziur w takich autach ...
  6. Taak i zaopatrzyć się w narzędzia i umiejętności ginekologa ;-) [ Dodano: Wto Gru 18, 2007 5:39 pm ] Kulą w płot. GT to klasyk...Jakby wyobraź sobie wyglądało np. Lambo Miura z drutem od CB wkręconym w dach ?
  7. 1. bo przy odsprzedaży klienci marudzą i zazwyczaj trzeba cenę opuścić o "pincet" 2. bo ściągana podsufitka nie wygląda już zazwyczaj jak oryginał (mocowania, czystość jej samej), chyba, że możesz polecić jakiegoś fachowca, który pracuje w sterylnych warunkach . To chyba tyle ;-) Na razie używam magnesówki podarowanej mi onegdaj przez Pumex'a, ale najlepszym rozwiązaniem wydaje mi się być specjalny uchwyt na klapę, ten przykręcany od wewnątrz.
  8. Loucyphre

    Cos nie teges

    Hehe jaki odkrywczy.... Taki jeden były dealer Subaru zwykł mawiać : "na lód nie ma Makkinena...na lód są kolce" ;-)
  9. To tak jak ja. Odliczam czas do premiery 3. Boje sie tylko, żę nie będzie już taka klimatyczna jak 2 poprzednie... :roll:
  10. charlie, A gdzie dokładnie będą Plejady i kiedy ? ;>
  11. Chloru, Ale 2 gaźniki rzondzom
  12. Mogę być bardziej dosadny...paski mi zniknęły :cool: [ Dodano: Sro Gru 12, 2007 11:10 pm ] hogi, Obiecaj że wpadniesz na Plejady i wystartujemy w klasie "płonących leżaków"
  13. Hehe widze, że smaki dopadły ... [ Dodano: Sro Gru 12, 2007 10:47 pm ] zagatka, Pyszne, ale jakieś niedźwiedzie je nam skradły ;-)
  14. Loucyphre

    Dziwne bzyczenie

    Blachy-osłony na kolektorze ?
  15. No chyba w bagażniku ...
  16. Złamał to mało powiedziane, ale za to dopiero w niedziele rano
  17. Bo nie byłem. Psychol Ninja z czarnym pasem chciał mnie złamać w pół
  18. Ale numer. To miało być słynne spojrzenie spod byka, a wyszło jakbym na nogach nie mógł ustać Z resztą nie od dziś wiadomo, że jest prawda czasu i prawda ekranu... Paweł weź im napisz, że nie padałem z nóg
  19. Paweł, Lucuś - pozdrowienia od Miss Imprezy ;-) A dziękuję i Odpozdrawiam Do dzisiaj mnie brzuch boli ze śmiechu po textach z TAXI
  20. No wiesz co Szymon ... takie insynuacje :razz: To prawda, że najpierw podpisałem czystą kartkę papieru Ale potem nawet przeczytałem ten mój list do Putina w sprawie Politkowskiej
  21. pumex1, A może do Leszka na ogórki ?
  22. Meeega rewelka. ogromne dzięki za wspaniałe party u Durbosa. Bigosik w lokalu i Nalewka Hogiego - rarytas normalnie. Special thanks to Pumex, Krebelka, wrx33, Monia, Bacha(nie ufaj kobietowi) & many many more. Ci, którzy sie nie pojawili, są miętcy :razz: (Przemeq telefony sie czasem odbiera w piątkowy lub sobotni wieczór ) W sumie stwierdziliśmy z Pawłem, że jeszcze ze dwa dni byśmy u Was pobalowali
×
×
  • Dodaj nową pozycję...