Skocz do zawartości

matthew

Użytkownik
  • Postów

    123
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez matthew

  1. Ja mogę dać namiar do gościa co mi robił. Trochę roztrzepany ale robota w miarę dobrze zrobiona + dokumentacja foto. Normalnie zajmuje się Patrolami. Robi tylko blacharkę, nie lakieruje. 4 różne levele zabezpieczenia, niektóre z gwarancją.

     

    PS. serwis Daewoo też to podobno dobrze robi :) .

    Somedi to poproszę :)

    A te 4 levele to jakie?

  2. Panowie,

    Problem rozwiązany. Wymieniłem o'ring na króćcu pompy, co zajęło kilka chwil tak jak u Kolegi mbmastermx. W okolicach łączenia króćca z pompą było opocenie, więc tym bardziej podlegało to weryfikacji. Co prawda o'ring nie był uszkodzony, ale zmienił zdecydowanie swoją twardość, więc mogło to być powodem nieszczelności.

     

    Co jednak ciekawe najwięcej problemu przysporzyło mi odpowietrzenie układu. Początkowo kręciłem kołami od lewej do prawej na uniesionym aucie, tak jak w temacie doczytałem jednak nic to nie dało - kierownica drżała przy skręcaniu i nadal i zdawało się słyszeć jeszcze popiskiwania (choć mniejsze niż przy nieszczelności), dodatkowo w zbiorniczku też się za dużo jeszcze działo. Nie wiem czy mbmastermx też miałeś podobny problem? Jestem ciekaw jak u innych przebiega odpowietrzanie.

     

    Ale kto nie może jak... syn mechanika. Przy wykorzystaniu wiedzy taty zacisnęliśmy dolny przewód zbiorniczka, żeby zmusić powietrze do wyjścia i układ już znacznie się odpowietrzył, drżenie ustało w zbiorniczku też spokój. Auto zgaszone odstawione na pół godziny i ponowne odpalenia auta i powtórzenie manewru dla pewności.

     

    Poniżej podaje kilka informacji dla potomnych.

     

    1. Schemat pompy oraz króciec i słynny o'ring.

    Numer OEM o'ringu - ze strony parts.subaru.com: 34439FG000 (do kupienia w ASO w Polsce za 6zł - ja kupiłem w sklepie z uszczelkami, łożyskami, etc. (za 1zł), bo ASO kazało mi czekać tydzień do dwóch)

     

    1480628433-schematoring.jpg

     

    - schemat: http://parts.subaru.com/a/Subaru_2006_Impreza25L-TURBO-6MT-4WDSTI-Sedan/_54100_6027968/OIL-PUMP-PUMP-04MY-/G11-348-06.html

    - o'ring: http://parts.subaru.com/p/Subaru_2006_Impreza25L-TURBO-6MT-4WDSTI-Sedan/O-RING-CONNECTOR/49245874/34439FG000.html

     

    2. Dolny przewód zbiorniczka, którego ściśnięcie (np. kombinerkami) i w tym samym czasie kręcenie kierownicą od lewej do prawej (na włączonym silniku) pomaga odpowietrzyć układ.

    1480627665-przewod.jpg

    • Dzięki! 1
    • Lajk 2
  3. Panowie odświeżam z podobnym problemem.

     

    OBJAWY:
    Auto zaczęło od dziwnego piszczenia, a właściwie bzyczenia/jęczenia z okolic alternatora/pompy wspomagania. Następnie kierownica przy skręcaniu drży, często dosyć mocno nieraz przy tej okazji bzyczenie znacząco narasta. Diagnoza padła na zapowietrzony układ wspomagania, co zresztą widzę, że potwierdza się z Waszymi doświadczeniami.

     

    PYTANIA:
    1. Czy dobrze rozumiem, że walkę należy zacząć od oringu (numer na schemacie: 34488B) króćca pompy wspomagania? Dodam, że w okolicy łączenia króćca z pompą, czyli tam gdzie przychodzi oring jest zapocenie, stąd też moje podejrzenia, że może to być jego sprawka i stąd łapie lewe powietrze.

    1sjcja.jpg

     

    2. Gdzie można dostać taki oring? Na parts.subaru.com jest ten element normalnie w katalogu do kupienia za 2$, w ASO w Poznaniu powiedzieli mi, że element wyłącznie razem z pompą (już biegnę :) )

     

    3. Czy coś jeszcze powinienem sprawdzić?

     

    Kręciłem na lodzie. Tak, wspomaganie działa ale Pompa wydaję jęczące dźwięki.
    Znalazłem właśnie temat na amerykańskim forum o wadliwym o-ringu w pompie a dokładnie na jej górnym wejściu.
    Jadę na działkę sprawdzić ten trop.
    Jak się uda podzielę się wiedzą.

    ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
    Już zrobione tak jak myślałem winowajcą okazał się wadliwy o-ring na wejściu pompy. Wymiana załatwiła sprawę w 5 minut biglol.gif

    Dla innych podaję wymiary o-ringu 11 x 16 x 2,5

    IMG_3719.jpg

     

     

    Ogarnięte. Dla potomnych...

     

    Przy majstrowaniu po prawej stronie silnika, gdzie chcący, niechcący ruszymy ciśnieniowy przewód wspomagania mogą wystąpić takie objawy. Nie trzeba go odkręcać, wystarczy trochę poruszać

    i na mocowaniu do pompy może pojawić się nieszczelność. Ciągnie lewe powietrze i zaczyna się wszystko gotować.

     

    Odkręcić, wyczyścić, złożyć i powinno być OK :)

    4. @miszozon co prawda ja nie grzebałem wgl w tej okolicy, ale biorę jeszcze tą wersję pod uwagę, skoro miałeś taką sytuację. Możesz napisać (lub pokazać na zdjęciu), o który przewód chodzi?

     

    Pozdr

  4.  

     

    3.000 zł hmm myślałem, że całość zamknie się w 1.000 zł niestety na stronie w zakładce Volvo (Ford Focus) nie widziałem tego sinika.

     

    Co myślicie o tuning box ?

     

    Może ktoś z was korzystał z Ecotuning-u i czy to naprawdę zmniejsza spalanie ?

     

    Autko użytkuje mój Tata więc dlatego pytanie o Ecotuning-u.

    Tuning box odpuść, a dlaczego to opisałem w poprzednim poście - nie wierze w gotowe rozwiązania bez sprawdzenia i shamowania auta.

     

    Eco tuning to ładna nazwa :) A chodzi wyłącznie o optymalizację mieszanki i owszem zmniejsza spalanie, szczególnie jest to widoczne w zasłabych silnikach w stosunku do auta.

    1. Juz sama optymalizacja mapy przynosi efekty

    2. Podniesienie mocy i momentu odciąża przesilony silnik i daj mu oddech którego mu brakowało :)

     

    Ale najwięcej i tak zależy od kierowcy i jego nogi :)

    Moje auto z mapa Piotra juz jakieś 7 lat działa bez zarzutu. Ja jestem zadowolony, auto jest zadowolone, na następny stage tez pójdziemy do doktora Piotra ;)

    Cała polska nie może się mylić :) zresztą doświadczenie robi swoje, a tego odmówić im się nie da. A tematy robią od grubych po cywilne auta. Pozazdrościć wiedzy, umiejętności i pracy :)
  5.  

    To moze po prostu sprostujesz co napisał nie tak?

    Formula "zacznie sie pewnie od 3k." chyba sama z siebie wskazuje, ze jest to niepotrzebne macenie wody przez kogos kto nie wie ile usluga kosztuje. Albo wiemy i jestesmy pewni ile, albo nie wiemy i nie wprowadzamy w blad. Nie wiem jaka jest cena za volvo, ale jestem umowiony na program w Sprinterze i kwota "pewnie 3k" jest tutaj ogromnym zawyzeniem.

    Poza tym na chwile obecna nie ma w Poznaniu lepszego majstra niz Piotr. Wystarczy spojrzec na wyniki z Bednar i Superoesu - wsrod Subarakow rzadza te prowadzone przez m.a.p.t.e.k. Wyniki maja dobre i szczyca sie bezawaryjnoscia.

     

    Szkoda, ze tak wielu z forumowiczow nie potrafi pojac, ze w naszej marce czesto drozszy serwis oznacza nizszy koszt eksploatacji pojazdu :)

     

    Reasumujac. Radze llkuba zadzwonic do m.a.p.t.e.k.a, zapytac ile djengow to kosztuje i cieszyc sie zajebista mapą :)

    Kaczor czytaj ze zrozumieniem, później pisz. Zaznaczyłem ze ceny m a p t e k a w przypadku subaru wyglądają w ten sposób. Jeszcze jakieś wątpliwości?

     

    Kuba 1500 to dobra (jak na branżę) cena. Tyle to musi kosztować. Jak ktoś to zrobi za 300 500 czy 700 to szkoda auta i później wydanych pieniędzy na naprawy, a mapę i tak będzie trzeba naprawić. Różne opinie słyszałem o m a p t e k, ale zdecydowanie przeważają te pozytywne, wiec negatywne uznaje za wyjątek potwierdzający regułę ;) o czym świadczy fakt że przyjeżdżają do nich z całej Polski.

     

     

    Wszystko zależy od stanu silnika itp za dużo żeby pisać.

    I właśnie na tym polega profesjonalizm i różnica w cenie. Zanim auto dostanie nowa mapę jest hamowane, porównuje się wynik z danymi fabrycznymi i sprawdza mechanikę. Jeżeli coś nie gra to najpierw trzeba zrobić mechanikę dopiero później mapę. Stąd sumaryczny kwota może być wyższa...

  6.  

     

    Ja bym nie przywiązywał wartości rozdziału momentu obrotowego do poszczególnych lampek wyświetlacza. One wskazują poziom spięcia centralnego dyferencjału, rozdział momentu zależy od wielu innych czynników jak nawierzchnia, warunki, ułożenie samochodu itd... To po prostu fizyka ;).

    Jak dobrze rozumiem wyjaśnienie działu technicznego, to jednak w trybie manualnym użytkownik ma wpływ na rozdział momentu obrotowego poprzez potencjometr. To o czym Ty piszesz sugerowałoby, że w każdym przypadku dzieje się to automatycznie?
    Nie. Potencjometr nie decyduje o rozłożeniu momentu obrotowego między osie a o spięciu centralnego dyferencjału.
    Dział techniczny napisał co innego:

     

    "W trybie manualnym utrzymywana jest stała wartość spięcia sprzęgła LSD ustawiona za pomocą potencjometru regulacyjnego i wskazana na wyświetlaczu. Zakres rozdziału momentu odbywa się w zakresie wspomnianym powyżej czyli od

    35:65 do 50:50 (pełne spięcie sprzęgla LSD)."

     

    "Sam rozdział momentu obrazowany na wyświetlaczu wskazuje proporcjonalne przenoszenie na osi przy początkowym rozdziale 35:65 aż do 50:50 co oznacza przenoszenie takiego samego momentu na obie osie stąd "lock" czyli działanie jak zblokowanie między osiami."

  7. Ja bym nie przywiązywał wartości rozdziału momentu obrotowego do poszczególnych lampek wyświetlacza. One wskazują poziom spięcia centralnego dyferencjału, rozdział momentu zależy od wielu innych czynników jak nawierzchnia, warunki, ułożenie samochodu itd... To po prostu fizyka ;).

    Jak dobrze rozumiem wyjaśnienie działu technicznego, to jednak w trybie manualnym użytkownik ma wpływ na rozdział momentu obrotowego poprzez potencjometr. To o czym Ty piszesz sugerowałoby, że w każdym przypadku dzieje się to automatycznie?

  8. Nie przeskoczysz tego tematu , nie kupuj żadnych samych pilotów bo i tak go nikt ani sam go nie zaprogramuje . Jedyne wyjście wymiana alarmu - ale to w profesjonalnej firmie i nie skuś się przypadkiem na serwis - zapłacisz 1000 zł i tak nie będzie działał . Problem jak wspomniałem jest z zaprogramowaniem - ani anglika  ani amerykańca nie zaprogramujesz typowym sposobem na złączenie białych kostek od strony kierowcy na dole . Przerabiałem ten temat dogłębnie i się poddałem ! Pozdrawiam !

    tomekwrx, jak to co piszesz ma się do wcześniejszych postów? Koledzy piszą, że kodowali piloty i że da się to zrobić. Dlaczego u Ciebie to nie działa? Nie wchodzi w grę wymiana alarmu, wg. mnie to bez sensu procedura i wydane pieniądze.

     

    Witam,

     

    Po lewej stronie przy kierowcy masz kostkę którą możesz wyłączyć alarm. Procedura wgrywania jest bardzo prosta(patrz link corner-a).

     

    Mam ostatniego bloba z 2005r i w moim wagonie nie ma przycisku do otwarcia bagażnika więc nie wszędzie występują 

     

    Auto też pochodzi  z USA.

    Kuba, służysz pomocą w Poznaniu? Corner opisuje kodowanie w przypadku gdy nie ma wgl pilota, a ja chcę dokodować kolejny, bo mam tylko jeden zestaw...

  9. DZIAŁ TECHNICZNY, o 10 Oct 2016 - 15:35, powiedział:

     

     

    DCCD (Driver Control Center Differential) - sterowany centrlny mechanizm różnicowy.

     

     

     

    Jest sterowanym prądowo elektrycznym mechanizmem kontrolującym spięcie sprzęgła LSD oraz rozdział momentu między osiami poprzez mechanizm planetrany. Dzięki temu rozwiązaniu możliwy jest rozdział momentu między osiami w zakresie od

    35:65 do 50:50 (pełne spięcie sprzęgla LSD).

    W trybie automatycznym sterownik DCCD sam dobiera parametry spięcia sprzęgła LSD w oparciu o parametry sygnałów: położenia pedału przyspieszenia, prędkości obr. kół, czujnika obrotu pojazdu ..... itd.

     

     

    W trybie manualnym utrzymywana jest stała wartość spięcia sprzęgła LSD ustawiona za pomocą potencjometru regulacyjnego i wskazana na wyświetlaczu. Zakres rozdziału momentu odbywa się w zakresie wspomnianym powyżej czyli od

    35:65 do 50:50 (pełne spięcie sprzęgla LSD).

     

    Różnica mechanizmów DCCD V1 i V2 polega na ilości sygnałów branych pod uwagę przy doborze rozłożenia momentu miedzy osiami, sama zasada działania jest taka sama.

     

    Pozdrawiam.

    Bardzo dziękuję za odpowiedź!

    Podsumowując w najprostszych możliwych słowach:

     

    1. W trybie AUTO - moment obrotowy i moc przenoszona jest pomiędzy przednią, a tylną osią w zakresie od 35(przód):65(tył) do 50:50 w sposób automatyczny, tak jak sobie komputer "wymyśli".

     

    2. W trybie MANUAL - moment obrotowy i moc przenoszona jest pomiędzy przednią, a tylną osią za pomocą potencjometru. I tak dla zielonego pola na samym dole wyświetlacza jest rozdzielony 35(przód):65(tył) i wraz przenoszeniem w górę na pomarańczowe pole aż do czerwonego "lock" wzrasta liniowo aż do 50:50.

     

    Proszę o potwierdzenie działu technicznego, że dobrze rozumiem to zagadnienie.

     

    PYTANIE uzupełniające:

    Jeżeli chodzi o szperę, jak dobrze rozumiem wyjaśnienie co do sprzęgła LSD (i jak dobrze też czuje w samochodzie):

     

    1. W trybie AUTO - automat sam sobie dobiera spięcie szpery i może go spiąć nawet na 100%, czy w trybie auto jest całkowicie rozpięty przez cały czas działania?

     

    2. W trybie MANUAL - na zielonym polu jest szpera jest rozpięta, a jej spięcie wzrasta wraz z przełączeniem potencjometrem do czerwonego pola i w trybie "lock" jest spięty na 100%?

     

     

     

    Pozdrawiam

    Mateusz

     

    edit: Pozwoliłem sobie przenieść moje rozumienie zagadnienia na zdjęcie i opisać. ALE uwaga, to nie jest w żaden formalny sposób potwierdzone, liczę na to, że DZIAŁ TECHNICZNY potwierdzi ten sposob działania.

    v9ycvx8n1d90_t.jpg

  10. Pokrętło?

     

     

    Wygląda na padnięty/padający potencjometr w pokrętle. Najprościej byłoby przepiąć pokrętło z innego STi. Wytarganie tego z tunelu jest bardzo proste.

    Nie sprawdziłem podstawowej rzeczy, a już dopatrywałem się głębszego problemu. Sprawdzę i dam znać, dzięki Panowie :)

  11. Panowie,
    Wiem, że odgrzebuje stary temat, ale mam podobny problem.
    Kupiłem auto sprowadzone ze stanów (Impreza STI MY06) i mam tylko jeden komplet kluczyków (kluczyk+pilot). Jak się domyślacie to mało komfortowa sytuacja i wolałbym mieć zapas.
    O ile z kluczykiem nie ma większego problemu, bo zakup i zakodowanie to ok 250zł, a więc uznajmy, że jeszcze akceptowalna kwota o tyle z pilotem już nie jest tak kolorowo - ponad 1000zł za pilota po zniżkach (a i tak nie wiem, czy będzie pasował bo zapomniałem im wspomnieć że to US). Dlatego kilka pytań:

    - Firma która zajmuje się dorabianie i kodowaniem kluczyków oraz pilotów, powiedziała że pilot z wersji US jest inny niż EU i trzeba kupić taki do US (podobno inna częstotliwości i coś tam), czy zgadzacie się z tym faktem, czy macie inne doświadczenia?

    - Drugie pytanie myślę, że do corner:

     

    Nie ma potrzeby montażu dodatkowego alarmu jeśli jest oryginalny z centralnym zamkiem, a brakuje jedynie pilota.
    Pilot można kupić na ebay albo allegro i zaprogramować we własnym zakresie. Co ważne, wewnątrz pilota musi znajdować się naklejka z kodem złożonym z ośmiu cyfr - tylko taki pilot uda się zaprogramować samemu.
    OB05key4.JPG

    instrukcje programowania znajdziesz tu:
    http://www.cars101.com/subaru/keyless.html

    Pilot do twojego auta powinien wyglądać tak:
    Imp05keylessremote1.JPG

    Korzystając z ww. instrukcji zaprogramowałem pilota do Forestera US my07 i Imprezy US my09.

    Co w sytuacji gdy mam jednego pilota i chcę zakodować kolejny? Czy kodowaniem jednego nie odkoduje starego? (na starym mam nakleję z cyframi). Czy w takiej sytuacji zostaje tylko kodowanie w pro firmie, czy można samemu?

  12. Witam pytanie do działu technicznego.

    W związku z licznymi rozbieżnymi zdaniami i opiniami na temat systemu DCCD (głównie w modelu impreza sti GD) proszę o oficjalną informacje do czego służy DCCD:

    - co powoduje jego przełączanie i regulacja (co się dzieje w trybie auto a co w manual na poszczegnych poziomach)

    - i czym się różni DCCD z "bloba" od "hawk" (czytałem o DCCD v1 i v2).

    - proszę także o informację jak się rozkłada moc na osie. Część osób twierdzi że pokrętłem DCCD można przenieść do 70% mocy na tylną oś a w trybie auto jest to 50/50. Inna teoria mówi o tym że DCCD służy TYLKO do spinania dyferencjalu, gdzie w auto dostosowuje się sam, a w manual można go rozpiąć "na luźno" lub spiąć go na 100% uzyskując efekt szpery na sztywno.

     

    Jak jest na prawdę? :)

  13. Witam,

    Auto STI 2.5 rok 2006. Mam następującą dziwna sytuację. Po przełączeniu DCCD z auto w manual wszystko jest ok, system działa. Jednak w momencie przełączenia pokrętła na "lock" na zegarach wskaźnik od DCCD zaczyna wariować i przeszukiwać z jednej pozycji na drugą. Po chwili uspokaja się i zatrzymuje na "lock". Problem prezentuje filmik na z linku. Czy ktoś się orientuje co się podziało?

     

  14. Wyszło świetnie. Rzeczywiście kilka osób, które przyjechały obejrzeć klasyki z przyjemnością pokręciło sie tez wśród naszych aut. Nawet usłyszałem taki komentarz gdzieś w tłumie miedzy klasykami: dobra, to teraz idziemy obejrzeć Imprezy. Myśle, ze urozmaiciliśmy w ten sposób ta geriatryczna imprezę nasza obecnością ;)

    Ja na pewno będę zaglądał na PKN, bo uwielbiam klasyki. Zawsze można zjawić sie nieco wcześniej, żeby zając z góry upatrzone pozycje w jednej kupie z tylu pod latarniami.

    Moze uda nam sie bliżej poznać, bo z wczoraj zapamiętałem niestety tylko 2 Michalow, których niestety i tak bym juz nie poznał w tłumie ;)

    100% approved, wczorajszy spot był tak fajny, że to co proponuje potas jest dobre :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...