Pierwszy test spalania w Outback'u.
Wyjazd Lublin - Bodzentyn + sporo jeżdżenia po okolicach.
Na 600km z kompa 7.8 a z mierzenia 'pod korek' 7.81 (miłe zaskoczenie że pokazał dokładnie). Tempo 90/110.
W drodze powrotnej reset. Trasa powrotna przez Sandomierz. Tempo spokojne 90/100. Klima wyłączona, szyber otwarty.
Zakładając że komputer znowu poprawnie wskazuje wychodzi na to że teorytycznie możliwe jest przejechanie 1000km na jednym baku Chociaż wątpię że komuś chciałoby się w takim tempie jechać dłuższą trasę (mi na pewno nie).
Jeżeli chodzi o tryb mieszany + ta trasa (2000km) 8,4. Sam tryb mieszany myślę że koło 9,5/10.