zależy jaką kase chcesz wydac
ja jezdze Kryterium Kamionki i inne takie podobne, a w tym roku che Czechy latac,
w zeszłym roku kupiłem używanego Gwinta z waskimi spręzynami jakiegos tuningowego, okazało sie to syfem, zresztą takie było zamiezenie ze jak do kitu to przerabiam na bilsteina,
wysłałem to do Zerkopolu i wstawili mi wkłady B6, koszt ok 3000
lata sie na tym superowo ale jednak brakuje, dla mnie przynajmniej przy predkosci powyżej 150km/h przy długich zakretach i poprzecznych nierównosciach auto źle wybiera, ale za ta cene super spraw no i na grubej sztycy
jak chcesz cos lepszego to za 12000 w czechch kupisz kpl 4 amorów z zewnętrznymi zbiornikami i regulacja - HP sporting
Z tego co rozmawiałem z zawodnikami to przepasc pomiedzy hp a bilsteinem jest duża