Monika

Generalnie i owszem, tylko brakuje mi kontekstu... Ja w tym wątku napisałam coś takiego? Where...? A może dbałość o polski język? Będąc moderatorem na innym forum (gdzie średni wiek użytkownika jest - tak myślę - dwa razy niższy niż tutaj) prawie udało mi się wyplenić błędy - namiętne usuwanie/edytowanie postów zmusiło ludzi do zaglądania na sjp.pwn.pl Chodziło mi raczej o fobię przed dbałością o polski język. Między innymi... Poza tym - szacuneczek za syzyfową robotę... Ależ gdzie tam...

Później podziel się koniecznie zdjęciami... Jestem ciekawa jak to będzie wyglądało.

Pozostaje złożyć gratulacje, życzyć szczęścia i prozaicznie - pogody. Głównie ducha... Też za tydzień zapewniam imprezowy transport do ślubu, tylko w innym mieście.

Tia... WiS pewnie chętnie poczyta Twoje porady...

To nie ja jestem tutaj specjalistką. No, przepraszam bardzo, ale to Ty stwierdziłaś, że blow-off ważniejszy od butów... i, że to ma coś wspólnego z cyklem... Więc pytam u źródła bo nie nadążam (co nic dziwnego, zważywszy na Alzheimera). Wrazy współczucia (z powodu Alzheimera). Co do pytania - to przy nadmiernym sprężeniu, wg mojej skromnej wiedzy. Może nieco hałaśliwe, ale chyba całkiem przydatne urządzonko, biorąc pod uwagę zasłyszane historie o nadmiernym ciśnieniu u niektórych, ładowaniu jak popadnie i katastrofach z turbiną.

Ech, desperacja... chyba nie..ta jest zależna..od cyklu Oj, no to musisz być bardzo sumienna.

To nie ja jestem tutaj specjalistką.

Ech, desperacja...

W tym momencie cyklu tak.

Podejście i pokora godne profesjonalistki.

A jakże. Gdzieś trzeba się wyżyć w takim temacie, bo butów w tym miesiącu i tak nie będzie, w końcu lusterka boczne i blow-off ważniejsze. Kto wie, słuchajcie specjalistki...

Maruda, przy jakimś piwie obiło mi się o ucho, że miała być jakaś limited edyszon parówek w małym rozmiarze. Czy: a. mam dobry słuch; b. mam kiepski słuch; c. za dużo piwa; d. mam dobry słuch i za dużo piwa; e. mam dobry słuch i za mało piwa; f. mam kiepski słuch i za dużo piwa; g. mam kiepski słuch i za mało piwa? P.S. 1 Kombinacja podpunktu "a"z podpunktem "b" wydaje się lekko abstrakcyjna. P.S. 2 Rozmiar ma znaczenie. :wink:

Czyżby Justyna? Oczywiście nie dlatego, że brudny...

No doprawdy... Fora to kopalnia informacji... LOL

Popytaj tutaj.

o co sie wlasciwie rozchodzi ? ze my to so takie same cwoki jak LPR owcy bo nie rozumiem :shock: :?: Ćwoki? Skąd. :wink: Ale chyba bywa, że problemy podobne. Przynajmniej niektórzy.

Ależ to fobia jakaś straszliwa...

Pozdrowienia dla niebieskiego GT mijanego dziś przy rynku jeżyckim. Pan był nieco niezdecydowany, ale w końcu odmachał...

Pozdrowienia dla niebieskiego WRXa PO****T spotkanego bodajże wczoraj na Marcelińskiej.

Trudno się dziwić... Panowie, znalazłam forum dla was - http://www.lpr.int.pl/forum/

Jeśli znajomy wymarzył sobie kowbojki, to pół biedy, ale jeżeli półbuty, to łatwo niestety nie będzie. Dostać oryginalne i jednocześnie dobrej jakości buty to w Polsce duża sztuka, niestety rynek rządzi się raczej zgrzebnym gustem mas. Jeżeli chodzi o Wawę, poza proponowaną Promenadą zajrzałabym chyba do Shoe Be Do w Galerii Mokotów, z tym, że nie pamiętam na 100%, czy jest tam również męskie obuwie. Ostatnio zadziwiła mnie firma pt. Gino Rossi, preferująca raczej nudnawy design - jakby kolega był w Poznaniu, niech zajrzy do ich firmowego sklepu w King Cross Marcelin, w którym to pewien czas temu widziałam cudne męskie buty w całkiem bogatej ofercie (było nawet coś w stylu wężowej skóry). Zaznaczam, że nie były to buty ich marki, więc możliwe, że w innych sklepach się ich nie uświadczy... Sensownym pomysłem wydaje się uszycie butów. Wydaje się, ponieważ nie znam dobrego szewca, ani nie mam pomysłu, skąd wziąc potrzebną skórę. Ale życzę powodzenia... Jakby szewc się jakowyś znalazł, to ja poproszę o namiary. :wink:

Skąd, to ta poznańska.

Intakwrx, no miło, ale plagiatów lepiej nie popularyzować... :|

Ale po diabła? Przecież jest forumowa galeria... :roll:

Tak dogłębne potraktowanie problemu wręcz fascynuje. He, he. Całkiem słuszny tok rozumowania. Efekt tyż w porzo. :wink: