Skocz do zawartości

Łukasz Liwoch

Użytkownik
  • Postów

    163
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Łukasz Liwoch

  1. Mam pytanie, jak wygląda sytuacja z poduszkami silnika w SBD? Zauważyłem większe drgania silnika, czuje je na padałach,kierownicy, mogła jakas strzelic, badz sie poluzować?. Skrzynia ok cisza, zero drgań, biegi wchodzą super. Do tego buczenie z okolic egr, turbo. Czy to jakieś osłony termiczne?

  2. U mnie tez mechanik składał. Stukały jak cholera.Rozebrałem, przeczyściłem, blaszki od klocków podgiąłem, do tego smar(jakiś do tłoczków- cena ok 7 zeta za małą tubkę) w dużej ilości w prowadnice pod te gumki i jest ok. Minęło od tego ponad rok i cały czas cisza, z czego stał ze dwa miesiące bo nieszczęsny SBD padł.

    • Lajk 1
  3. Szczur 75, z tego co sie orientuję, jesteś moderatorem, ale szczerze, życie i Subaru to nie Twój regulamin i punkty w nim, koles prosil o pomoc i powinien w jakis sposób ją otrzymać. Ty od razu walisz punktami. Potrzebowałem pomocy wiele osób z forum odpisało, nie ważne czy udało się im pomóc czy nie-próbowali. Twoje podejście jest podobne do Pana Kopra, cytować wyrwane z wątku słowa. Jak kiedyś napisałem, jestem nie wygodny zbanuj mnie,usuń, nie będę płakał. Mam subaru, remont sbd zrobilem, ale to jedyne auto które silnik wykonczyło przy śmiesznym przebiegu

  4. XV CVT, jeśli piszę bzdury to poprostu przepraszam, gdzieś czytałem, że SIP tylko auta kupione w polskiej sieci dilerskiej naprawia. Nieświadomie powieliłem jakąś nieprawdę. Co do drugiej, to moj błąd było minęło, auto naprawione jeżdzi się fajnie. Jednak niesmak pozostanie, bo gorsze auta miałem, a wały sie nie ukręcały, silnik nie niszczyl sie przy symbolicznym przebiegu

     

    Kupiłem w Polsce ale od sprawdzonego gościa, znajomy rodziny i przebiegu jestem pewien. Wszystko było robione w ASO, chuchanie i dmuchanie na auto. Ważne są dla mnie statystyki, ile egzemplarzy okazało się wadliwych itp. i czy przy dobrej eksploatacji statystycznie przejadę jeszcze te 50kkm i więcej czy też nie. Szukam pocieszenia bo chciałbym zachować je jak najdłużej, na razie do niczego nie mogę się doczepić, auto bajka.

    Nie jeździj jak emeryt ani jak wieśniak spod remizy, lej dodatki do paliwa, dbaj o olej w silniku.

    I się nie przejmuj.

    Jakie dodatki masz na myśli? Ja dowiedziałem się by co drugi, trzeci bak lać cos na czyszczenie wtrysków, Archoil lub LM
  5. Kolego żle myslisz, ja kupilem po czasie wyszlo z cofnietym licznikiem i wymienionym silnikiem, tak jak pisalem ten wymieniony padl po 140tys. Ja od zakupu zrobilem z 5tys i kaput . Gdyby ktos nie cofnal licznika i nie wytargał książki, to pewno ASO Austria by mi naprawiło, taniej by wyszła laweta do Austrii niż w Pl, naprawa, gdzie w Pl się europejskiej nie uznaje. Kupiłes w Pl jestes gośč.

  6. Dzięki Cybel, merytoryczna wnosząca coś nowego wypowiedz jak najbardziej na miejscu. Każdy ma jakieś swoje doświadczenia i wiedze,warto się nimi dzielić.

    Co do kalibracji, pewnie masz racje Cybel. Auto mam na dotarciu, max 2tys jak zimny, a potem nie wiecej niż 3.5tys delikatnie, może własnie EKU tak skalibrowało mi wtryski. Kalibracji kilka było, a od remontu niecałe 2 tyś km. Tyle kasy za remont, to człowiek uczulony na wszystko

  7. Mam SBD,ale w forku. Zastanawia mnie taka rzecz, silnik odpalony zimny-pracujący na luzie, ewentualne przegazowanie max 2tyś,pracuje jak marzenie,cisza,żadnego klekotu,nawet do zgaśnięcia "niebieskiej lampki", czyli wszystko w najlepszym porządku. Ta sama sytuacja,silnik zimny,odpalony,potem normalna jazda,wiadomo póki zimny max 2 tyś obrotów i jest już klekot,silnik wyraźnie głośniej pracuje, oczywiście do zgaśnięcia "niebieskiej kontrolki" Czyli pod obciążeniem silnik pracuje całkiem inaczej,jak jest zimny, czy to wina oprogramowania? Wgrane najnowsze oprogramowanie jakie jest dostępne. Może ktoś z Szanownych Forumowiczów spotkał się z taką sytuacją,lub wie co może to powodować?


    P.S. Pisałem już na ten temat z Forumowiczem Knurek,któremu dziękuję za przekazaną wiedzę i pewne sugestie.


     


    Pozdrawiam


    Łukasz Liwoch


     

  8. Podepnę się, mam SBD,ale w forku. Zastanawia mnie taka rzecz, silnik odpalony zimny-pracujący na luzie, ewentualne przegazowanie max 2tyś,pracuje jak marzenie,cisza,żadnego klekotu,nawet do zgaśnięcia "niebieskiej lampki", czyli wszystko w najlepszym porządku. Ta sama sytuacja,silnik zimny,odpalony,potem normalna jazda,wiadomo póki zimny max 2 tyś obrotów i jest już klekot,silnik wyraźnie głośniej pracuje, oczywiście do zgaśnięcia "niebieskiej kontrolki" Czyli pod obciążeniem silnik pracuje całkiem inaczej,jak jest zimny, czy to wina oprogramowania? Wgrane najnowsze oprogramowanie jakie jest dostępne. Czy to urok nowoczesnego diesla? Nie jestem super fachowcem,ale wychodzi na to jakby dawka/czas wtrysku na zimnym silniku był nie prawidłowy,ale na to przecież nie ma wpływu użytkownik

     

    Pozdrawiam

    Łukasz Liwoch

  9. Płyn w SBD sprawdza się odkręcając korek chłodnicy, ma być u samej góry, pod korkiem, to jest najważniejsze, co do zbiorniczka wyrównawczego zgadzam się z przedmówcą

    UPG w SBD? Ciekawe...

    a takie głupie pytanie- w którym miejscu sprawdzasz poziom?

    ja niby sprawdzałem na pojemniku wyrównawczym, ale ostatnio się dowiedziałem że to tylko zbiorniczek na nadmiar, a sam poziom sprawdza się w innym miejscu.

     

    PS. końcówki wyglądają bardzo przyzwoicie!

  10. SBDe czyli Silnik Budzący Dużo emocji...

    Sytuacja wyjaśniona co fachowiec myśli o maszynie rolniczej. Tylko niech wytłumaczy koszt ok 20 tyś za naprawę. Ja zapłaciłem podobnie. Nikt sie ze mnie nie śmiał że mam SBD. Naprawione i jeżdzi. Tylko kolejny temat do pewnego Pana z ASO Warszawa,, te silniki psuja sie nagminnie, co bylem u mechaniora to nowe SBD czeka na naprawe. Wiec gadka typu "nie widziałem, nie słyszałem, nie naprawiałem" niech Pan Panie K. sobie w buty wsadzi.

  11. Witam

    Zrobiony pełny serwis klimatyzacji, dodany też barwnik. Klima działa,chłodzi. Zobaczymy czy dalej będzie OK,jak coś szukamy wycieków. Sprężarka nie włączała się z powodu małej ilości czynnika. Dziękuję za wszelkie sugestie,i pomoc.

     

    Łukasz

  12. Witam. Szanowni forumowicze, nie działa mi klima w forku lll, czy ma ktoś wiedzę czy idzie ona przez jakiś przekaźnik? Spr bezpieczniki w komorze silnika i pod kierą. Tam jest bezp 15A, wyjałem i wtedy nic, a tak tylko świeci się dioda A/C i cisza, sprezarka nie startuje. nie słysze żadnego cyk jak robi przekaźnik. Niestety przekazniki sa nie opisane. Nie rozpisuje sie wiecej, bo jade na serwis klimy dzisiaj. Mam nadzieje ze powod to malo czynnika. Dam znać, jednak proszé o pomoc. Dziekuje za nią

×
×
  • Dodaj nową pozycję...