Skocz do zawartości

Łukasz Liwoch

Użytkownik
  • Postów

    163
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Łukasz Liwoch

  1. Witam

    Mam podobny objaw w swoim SBD. Pytanie, czy bierze Ci olej, oraz czy jak odpalasz zimny kopci? Kopcenie  mnie to raczej objaw zapchanego dpf, nadaje się już do wypalenia w piecu, na diagnostykę jeszcze nie jestem umówiony. Znasz już powód twojej przypadłości?

    Pozdrawiam

          Luis

    P.S. Obroty wg obrotomierza są stabilne, tylko silnikiem kołysze i czuć to na budzie dość mocno

  2. W tych temp nie,ale przy mrozach musiałem dość długo kręcić. Teraz mam nowy akumulator 70ah, zobaczę co będzie w tą zimę. Falowania obrotów nie ma. Pewno i tak podjadę do swojego Subaru mechanika,ale pytam z ciekawości. Bo czasem na forum pisane było o zwarciu i spalonym bezpieczniku, ale chyba tak nie musi być? Przecież sprawny diesel to i z jedną dobrą świeca by odpalił

  3. Witam

    Po odpaleniu zimnego sbd obroty są stabilne, natomiast silnikiem rzuca dość mocno- widać po otwarciu maski, czuć to na karoserii. Czy może to być objaw spalonych, uszkodzonych świec żarowych? W Euro 4, nie ma opcji wywalonego błędu ECU. Noi czasem też puści dym biały. Miał ktoś z Was takie objawy? Dzięki i pozdrawiam

  4. Witam.

    Auto Forek sh 2.0D niestabilny, nerwowy tył auta. Forek strasznie nadsterowny, po deszczu, na śliskim, na szutrze. Mam jechać na pełną geometrię zawieszenia, urządzenie Hunter 3D. Czy mógłby ktoś z forum podać prawidłowe prametry ustawienia kątów, zbieżności, tyłu oraz przodu. Jak ma być ustawiony, zbieznie, rozbieżnie, na zero? Dzięki i pozdrawiam

  5. Witam

    Natrafiłem na ten temat tak przy okazji przeszukiwania forum. Też się z tym borykam. Diagnozą był napinacz, rolki itp itd. Potem sprzęgło sprężarki. Jakoś nie było czasu ogarnąć tematu. Dzisiaj po sugestii użytkownika Ewemarkam spryskałem pasek WD40, pisk praktycznie zniknął, jakieś zostały pojedyncze jęknięcia, które dodatkowo znikają całkowicie, po ręcznym dociśnięciu napinacza. Także wstępnie padło na pasek osprzętu. Jak zakupię i wymienię dam znać jak wygląda sytuacja. Mój wybór padł na pasek Gates, koszt ok 90zł na subarak.pl

     

    Pozdrawiam

    Łukasz

  6. W dniu 1.05.2018 o 08:24, maciek323 napisał:

    To prawda ze czesto sie nie da. Ja to robiłem u siebie w 2016 roku. Pacjent to Legacy 2005 rok. Byly zardzewiałe na amen. Czasem mechanikom sie nie chce, czasem sie nie da. Ja bylem z tym u 2 mechaników, jeden walczył z tym godzine, drugi nawet dłuzej , podchodzil do tematu trzykrotnie i zadnej nie udalo sie poruszyc.

     

    Pozostaje komplet nowych. Żeby je wyciąć tez jest sporo roboty, ale warto.

     

    Moim zdaniem warto wymienic. Auto po zmianie srub i regulacji jedzie idealnie jak po sznurku. Do tego jak masz dobre nowe opony to malo ktore auto moze dorownac Subaru z idealnie utrzymanym/wyregulowanym zawieszeniem.

    Cześć, a miałeś jakieś inne objawy kulejącej zbierzności? U mnie tnie trochę opony z tyłu, poza tym tył nerwowy, niestabilny, na śliskim nawet po deszczu masakra

  7. 2 godziny temu, sambor napisał:

    My jesteśmy.

     

    Zrobiłem research. Zaraz za hotelem jest spożywczak i alkohol.

    Spożywczak czynny do 20:30. Alkohol do 21:00. Więc jest czas zrobić zakupy.

     

    Na końcu parkingu jest miejsce na posiedzenie i grila. Domyślam się, że tam właśnie możemy zrobić imprezę?

     

    Btw. Nie ciśnijcie się na tym głównym parkingu hotelu. Jechać dalej trzeba... jest pusto i luźno... możecie parkować obok mnie ;)

     

     

    To były gimnazjalistki? :o

    Ło matko... bym się pomylił.... ;)

     

    Jak macie szofera, z Villa Verde w lewo na Myszków,za światłami- budową obwodnicy z 1 km drogą główna jedziesz. Tam jest rynek, po lewej stronie jest sklep spożywczak ( z klinkieru, neon lotto) czynny do 24-tej,alko jest :-), jutro też czynny w godzinach popoludniowych

  8. Mieszkam rzut beretem od Villa Verde ;-) Po południu pojadę do szwagra do Zawiercia, to dam znać czy w bazie już jakiś ruch ;-) Żonka zabrała Forka,więc jestem uziemiony w domku

     

     

  9. Życzę Wszystkim udanej imprezy. Napewno się pojawię po dopingować. Po wyjeździe z Villa Verde w stronę Myszkowa, i okolic nie rozpędzać subaryn ;-))) Prosta droga będzie kusić, a tu cholerne światełka, i zwężenie. Budowa obwodnicy w toku..

    Pozdrawiam

    Łukasz

    P.S. Widzę,że kriskristoffers  ma super miejscówkę i widoki

  10. Witam 

    Auto Forek SH SBD 2009, przód zawieszenie OEM, tył Pedders (z seryjnym było tak samo) mianowicie, taka sytuacja, start zatrzymany z drogi podporządkowanej (chodzi mi o lód na drodze,bądź mokry śliski śnieg) np. w prawo,czyli prędkość znikoma jeśli nie skontruje,nie dodam gazu by kontrola trakcji zadziałała, przód idzie jak po sznurku, a tył próbuje mnie wyprzedzić, tak samo czuję przy podobnych warunkach na prostej drodze,że tył jest nerwowy. Czy to może być,wina wisko? Zaznaczę,że  na zimnym aucie ,napędy sztywne, czuć opory itp. itd., po jeździe i rozgrzaniu, nic nie puka nie stuka w analogicznej sytuacji. Jak poznać inaczej uszkodzone wisko?  Tuleje staba ok, powymieniane na OEM, zawieszenie sprawne bez luzów. Podobna sytuacja ostatnio, droga mokra po deszczu, więc śliska, zakręt znajomy , prędkość dość duża, i czuję,że tył zaczyna mnie wyprzedzać, więc dodanie gazu i mnie wyprostowało, czy subaru jest pomimo S-AWD w przewadze Nadsterowne? Pozdrawiam Łukasz.

    P.S. Spokojnych, wesołych i rodzinnych Świąt dla Forumowiczów.

  11. Witam.
    Szanowne forum,czy ktoś może pomóc zlokalizować wiązkę elektryczną do/oraz umiejscowienie elektrycznego wspomagania kierownicy w forku sh? Mianowicie dzisiaj podczas przyśpieszania zaświecił mi się błąd "steer-ing" i brakło wspomagania. Po ponownym odpaleniu auta wszystko ok,zrobiłem ok 60km i znowu to samo. Jak dla mnie coś jest elektryczne i by się zepsuło, to zepsute, a nie,że działa,a następnie chwilowo nie. Coś podobnego miałem z czujnikiem temp oleju na tylnym dyfrze,czujnik był zaśniedziały i wyskakiwał błąd, więc chciałbym najpierw sprawdzić wiązkę i kostkę (kiedyś kuna mi grasowała pod maską,więc wszystko jest możliwe) Chyba,że ktoś z Was przez to przechodził i podpowie rozwiązanie. Dziękuję za wszelkie sugestie i pomoc.Łukasz

  12. Macie,jakiś pomysł,bo po zastosowaniu na tył zamiast sls, zestaw Pedders, czyli amor i spreżyna, tył jest sztywny, na śliskim, zawsze próbuje wyprzedzić przód,co z tym zrobić?Forester Sh-SBD,chodź nie wiem,czy akurat wersja silnikowa,jest ważna. Pozdrawiam

  13. Szanowni Forumowicze.

    Czy ktoś przerabial taki problem? Zamiast seryjnych sls założyłem dedykowany zestaw pedders. Na drążek stabilizatora tyl pojda jeszcze czerwone poli, bo seryjne gumy sa do wymiany. Pytanie, jak usztywnić zawieszenie przod, bo tył sztywniejszy od przodu OEM, i na sliskim trzeba pilnować by tył nas nie wyprzedzil

  14. Jeśli o Bieszczadach mówimy,proponuję Hotel "SKALNY" w Polańczyku,SPA Bieszczady. Byliśmy tam w wakacje, teraz wracamy po Nowym Roku,by Bieszczady zimą odkrywać.Bieszczady latem bajka,zdjąłem gips z nogi, na drugi dzień doturlałem się na Tarnicę,super przeżycie. Klimat,ludzie wszystko jak najbardziej OK.

    Z innej beczki, jeśli ktoś lubi Zakopane,polecamy Hotel "CROKUS" full wypas.

    Pozdrawiam

  15. Ja proponuje porterówkę

    Przepis:

    Dobrej jakości piwo "Porter" delikatnie podgrzewamy,by rozpuścić jedną torebkę cukru waniliowego, miód,lub zwykły cukier, jeśli chodzi o ilość to sprawa indywidualna. Można też,dodać goździka do smaku,ale akurat ja nie preferuje. Jak piwo ostygnie dodajemy 0,5l spirytusu, mieszamy i odstawiamy,aż się przegryzie. Jeźeli jest dla kogoś za mocne można dodać trochę przegotowanej przestudzonej wody,smacznego ;-)

    P.S. Pije się dobrze,ale uważać,bo lubi sponiewierać

    Pozdrawiam

     

    Łukasz

×
×
  • Dodaj nową pozycję...