piwozniak

Moze od razu przeprowadzka do bardziej przestronnej galaktyki?

ooo kolega po bandzie, zycie na krawedzi..

Amatorzy... - Kochanie, zauwazylem ze zdecydowanie potrzebujesz nowe ubrania. I bonus: - Moze masz ochote na male zakupy?

Heh, dokladnie taki mam zalozony od pewnie 10 lat Nigdy nie mialem Magur, jakos sie nie zlozylo ale zawsze uwazalem je za kosmicznie fajne. Ale przed V mialem. eeeee no juz nie pamietam kto to robil, ale w czasach rowerowej anodowanej bizuterii to byly ciekawe hamulce, kompletny przerost formy nad trescia. Wyregulowanie ich graniczylo z cudem. Teraz mam w tym rowerze V-ki. Obrecze z powloka ceramiczna i do tego klocki do tego przeznaczone naprawde sa super.

Tak, socjalizm w Chinach kwitnie az trzeszczy...

To moze zapodam ciekawy link: https://jalopnik.com/i-rescued-the-weirdest-abandoned-bike-in-brooklyn-1848288742 Tak jeszcze w temacie wypatrzylem sobie kiedys w sklepie Marina - Pine Mountain, dokladnie takiego: Chyba kosztowal wtedy $1700. To bylo jesienia. Poprosilem wlasciciela czy nie moglby mi go do wiosny przetrzymac, a on powiedzial ze OK, zaden problem. Wszystko na gebe zadnych depozytow, nic. Codziennie po szkole pracowalem i na wiosne go kupilem To bylo cos wspanialego. Mieszkalem wtedy na farmie (dluga historia) i jak mnie autobus szkolny wywalal pod domem, rzucalem plecak i w dluga... Pozniej w tym samym sklepie widzialem tego Litespeeda z linku wyzej. Przepiekny! Gdzies w okolicach 2000, na eBay znalazlem rame Marina - Team Marin Ti, za $100 czy jakos tak, oczywiscie ja kupilem, i juz myslalem ze jakas lipa, a tu po 3 miesiacach otrzymalem paczke Dlaczego tak dlugo szla, nie mam pojecia do dzisiaj, ale sobie ten rower powolutku zlozylem i mam go do dzisiaj, co ciekawe po zalozeniu do niego V-Brake'ow, tylny trojkat pieknie sie wyginal a na tarczowe hample nie ma uchwytow. Mysle ze daltego wlasnie tylny trojkat w tych litespeedach nie jest prosty a tak fajnie powywijany

Jest jeszcze otvarta: https://otvarta.pl/abonament?gclid=Cj0KCQiA8vSOBhCkARIsAGdp6RRLKYFnCBIzDjBJT1IiJlfieSU9hYOTUcErcUVfgeXF-yjgAL8OzRgaAuj-EALw_wcB Fajne ceny, fajne plany ALE: To dziala tylko na sieci plus (chyba ze sie cos zmienilo)

Bardzo ciekawe: Zdjecie na ktore sklada sie 717,000,000,000 pixeli: https://www.rijksmuseum.nl/en/stories/operation-night-watch/story/ultra-high-resolution-photo

Rozumiem, ze powaznie myslales ze ktos (tudziez ja) bedac w pelni poczytalnym i jako tako znajacy histrorie krajow o ktorych tu myslisz saugerowalby nacjonalizacje? No jezeli tak to bardzo przepraszam nastepnym razem zaznacze ze to sarkazm zdecydowanie wyrazniej. A chodzilo mi o to ze zmiany wprowadzane przez ten wspanialy rzad szczypia nas w dupsko coraz bardziej. Drobne rzeczy, ale ciagle cos, a to wglad w Twoje konta, a to jpk, a to osobne konto vat, a to wpychanie ludziom przez gardla kas fiskalnych a to ...., a to itd. Teraz mamy nowy polski lad, dzieki ktoremu znowu mnie skubna (a jako kompletny idiota place podatki bez kombinowania). A moze przypadki wszechwladzy? (to juz przerabialismy zdajsie), a moze narracja wspanialosci naszej gospodarki? (to chyba tez juz bylo), i co jako zwykly obywatel mam w zamian? Do lekarza chodze prywatnie (ale za zus jakos placic musze), dziury mam w drodze jak mialem, dzieciaki chodza do panstwowej szkoly pelnej kompletnych absurdow i programu ktory coraz bardziej mnie wk...urza, a moze wolnosc? Tak patrzac na to wydaje sie ze sporo takich elementow juz wystepowalo wczesniej (nie uwazasz?) i stad ten sarkazm.

@chojny ale to byl sarkazm z mojej strony, az tak malo widoczny?

No to musialbys byc bardzo zdeterminowany, albo w stanie wskazujacym (dosyc zaawansowanym), wtedy to zdecydowanie tak

A to juz zalezy od miejsca siedzenia...

Najlepiej od razu wszystko znacjonalizowac i swiety spokoj.

Zalezy co kto lubi.

No srednio na jeza, bo w Auto moze byc i 65*

Tez mam te smieszna blache, ale u mnie zmywarka jest dosyc gleboko odsunieta od krawedzi blatu (dzieki szafkom z Ikea i ich zgodnosci ze zmywarkami nie kupionymi w Ikea) i ta blacha byla by za waska. Najpierw ja przylozylem i okazalo sie ze to dupa w korach, wiec przykleilem ta folie, potem przybilem te blache (niewiadomo po co w zasadzie) a pozniej pozaklejalem dodatkowo te otwory po bokach (w sumie tez chyba bez sensu bo pod nia jest folia, ale przynajmniej mysle ze sie tam para wodna nie bedzie dostawac). EDIT: I jak moge pomarudzic, to moze nie wymieniaj tego blatu bo nie dosc ze mozesz go przeszlifowac i poolejowac to jednak stare blaty maja fajna patyne Osobiscie nie pogardzilbym starym (a nie robionym na stary) blatem kuchennym

Moze jeszcze warto przejrzec oferte nju? To jest tez Orange, umowa bezterminowa, ceny smieszne.

Wiesz co, ale ta blacha to jest jakis dziwny pomysl (bo domyslam sie ze mowimy o tym: Po pierwsze ma w jakims niezrozumialym dla mnie celu pelno otworow po bokach. Po drugie przykrecasz ja do blatu, zdecydowanie nie idealne rozwiazanie. Ja tego nie uzywalem bo to chyba jakas pomylka Duzo lepszym IMHO rozwiazaniem jest cos co sie szumnie nazywa bariera dyfuzyjna, a tak na prawde kawalkiem samoprzylepnej folii. Przed montazem zmywarki wyklejasz sobie blat i mysle ze dziala duzo lepiej niz blacha.

Towarzyszu….. Towarzysz nie agituje!

nooooo i d.u.p.a.

Bylem na przedpremierowym pokazie tego filmu. Tak sie zlozylo ze Tarantino i Roth tez tam byli

Moge sie pochwalic odnosnie w/w filmu?

Ja ostatnio drukuje od wielkiego dzwona, raz, dwa razy w miesiacu. Pluja w gabke. Jak czesto to az tak sie nie przygladalem Mozesz wyrownac glowice, wyczyscic rolki papieru itd, i do tego potrzebujesz przepuscic kartke przez drukarke, ale ogolnie w gabke. Dwa razy w ciagu paru lat jak mam te drukarke ja czyscilem. Upierdliwe i zdecydowanie trzeba ostroznie jak nie chcesz miec tuszu wszedzie, ale do wykonania, ew wymiana chyba 4 dychy czy jakos tak.

@LosioDriver, mam pare takich u klientow i sam uzywam L486 w domu i uwazam ze sa super. Absolutnie bezobslugowe, lejesz tusz i dlugo, dlugo nic Maja AirPrint, Google Print (ostatnio wycofane a szkoda), calkiem sporo opcji konfiguracyjnych. Naprawde fajne drukarki. Jedyny ich maly babol to pomysl Epsona na taka "gabke zbierajaca nadmiar tuszu". Taka "listwa" z gabka na dole po calej szerokosci drukarki. Wszysytko ok, tylko ze ta gabka nie jest chlonna a jedynie przechowuje ten tusz... wiec jak pojawiaja sie jakies wieksze smugi to zazwyczaj to, albo kupukesz nowa albo myjesz ogladajac piekne tecze