EL-Marcin

Dzieki Piotrze, tyle też się sam dowiedziałem....

Łodziaki-subaraki, pomóżcie: kto może mi SZCZEGÓŁOWO rozkminić taki VIN: JF1SF63502H748971 ? Prooooooooszęęęęęę

Ewentualnie będę potrzebował "oczy" do Forestera I. Co ciekawe wg instrukcji obsługi znalezionej w necie, jest tam klasyczna żarówka H4 (55/60W)

Oczywiście pomysł wymiany na europejskie przyszedł do głowy jako pierwszy. Ale kopiąc po Allegro, widzę albo wersję USA, albo GB/UK

He he - na to nie wpadłem! Na szczęście mam trzech kumpli z wersją europejską. Czyli jak dla mnie problem rozwiązany

Witajcie Ponieważ sporo tu w klubie aut zza wielkiej wody, mam pytanie do ich właścicieli: Czy na przeglądzie okresowym diagnosta nie czepia się, że światła mijania świecą wam symetrycznie, a więc nie zgodnie z polskimi przepisami? Jak sobie z tym problemem radzicie?

Spotkanie na samej żwirowni, czy gdzieś w pobliżu? Postaram się być

Jeśli z kratek leci coraz cieplejsze powietrze, to kompresor klimy sie odłącza. Bardzo łatwe do zdiagnozowania woltomierzem, choćby w gnieździe zapalnicznki (gdy pracuje kompresor, włączony jest elektromagnes na wale i ten elektromagnes "żre" dużo prądu, więc wywołuje spory spadek napięcia) Jeśli kompresor się odłącza, to czynnik chłodzący może mieć złe ciśnienie - za niskie lub za wysokie. Albo coś nie tak z przekaźnikiem zasilającym ów elektromagnes Tak jak napisał kolega powyżej - klima odłączy się, gdy temperatura płynu chłodzącego wzrośnie powyżej pewnej wartości Zacząłbym od sprawdzenia, czy na postoju / w korku, NAGLE rośnie Ci napięcie o około 0,5-1,0 V -> to sygnał, z kompresor się odłączył

Hm, nie mam takiego układu, jaki podajesz w linku, ale - jak to się mówi - mam dwie prawe ręce do roboty w autach i może uda się znaleźć jakąś nieszczelność lub źle zapiętą wtyczkę. Jeśli masz jutro lub we wtorek czas, to możemy się umówić (jestem z Łodzi) i może w przypływie dobrych mocy może uda się problem ogarnąć.... Gdyby coś - pisz P.W. do mnie tu na forum.

W Foresterze I też osiągalny był 2,0T o mocy 177 KM W Foresterze II był z kolei 2,0 N/A o mocy 125 KM

...,a część producentów stosuje np silnie żebrowane, duże aluminiowe miski olejowe, które potrafią wypromieniować sporo ciepła

Olej to chyba spokojnie 150*C może mieć. U mnie w OOOO termometr oleju wyskalowany jest aż do 180*C Natomiast temperatura rzędu 120*C jest PRZEZ KRÓTKI CZAS bezpieczna dla silnika, o ile układ jest szczelny, a wentylator chłodnicy, termostat i pompa wody wyrabiają się, by tę temperaturę zbić w dół.

Ja dziś zasiądę prze seteczce DOT4 w A6 - czas rzucić oczkiem w przednie zaciski, bo coś mało chętnie zaciskają się na tarczach

Taaaaak..... Podobają Ci się Forki, ale macie Legacka....Gdzie tu sens, gdzie tu logika?

Rozrabiara - marsz do tablicy! Pytanie brzmi: "Które auto: Outback II, czy Forek (I lub II) ma kupić nasz nowy fajny kolega, EL-Marcin" Za prawidłową odpowiedź cenne nagrody rzeczowe

kup wszystkie Ha ha - To oczywiste! Ale który jako pierwszy....?.....? OBYWATELE! Kto w okolicach Łodzi ma Outbacka (MY:00-03) 2,5 z automatem i da mi się przejechać?

O to to! - o to mi chodziło! Aby uświadomić Wam jakie katusze przechodzę, "wyspowiadam się" z moich dylematów zakupowych. --> CHCĘ OUTBACKA, bo + duży + wygodny + pojemny + z fajnym wolnym ssakiem pod machą --> Nie chcę OUTBACKA, bo - dużymi karawanami się już najeździłem --> CHCĘ FORESTERA, bo + mniejszy + dzielniejszy offroadowo + bo chcę (ciężko uzasadnić) --> NIE CHCĘ FORESTRA, bo + mały i ciasny + pewnie(?) niezbyt komfortowy Żyby było ciekawiej, w europejskich feresterach: CHCĘ 2,0 N/A, bo + prosty w obsłudze + mniej awaryjny + mniej pewnie pali (może obejdzie się bez gazowania?) + 125 PS moooooooże mi wystarczy? CHCĘ 2,0 T, bo + mocniejszy (wiadomo....) + z tyłu mam tarcze, a nie bębny I co ja - biedny żuczek - mam zrobić???? -

Bo ja zawsze ładnie piszę... A Ty Rozrabiara masz nieobecność nieusprawiedliwioną

A co miałem napisać: "były sobie świnki trzy" ? byli: - miły koleś zmieniający wieeeeeelkie koła w JEEPie - miły koleś w Forku III - i dla odmiany miły koleś w poliftowym Forku II

Chyba będę. Ja w każdym razie byłem - dziękuję za spotanie i możliwość poznania "trzech muszkieterów*" Cieszę z również z możliwości zanurkowania pod machę Legacka - baaaardzo mi się podoba ten EJ25 od strony serwisowej..... Szanse na zakup Outbacka lub Forestera US-Spec rosną.... * - w prawdzie nie pamiętam Waszych imion i nicków, ale co tam - trzeba sobie materiał utrwalić

Żeby życie miało smaczek, jutro przyjadę przywitać się na Pabianicką. Na kogo mogę liczyć w okolicy 13 - 13:30? Przejadę łaaaaadnym quattro

Hm, 5 maja to chyba już dzisiaj.....Nie wyrobię się Ale w czwartek pojawię się na Pabianickiej na 100%

Normalnie - gdy pod kołami masz wystarczającą siłę tarcia - szperownie nie jest potrzebne i wszelkie wiskozy czy mechanizmy o ograniczonym poślizgu są otwarte. Wkraczają do akcji, gdy coś gdzieś zacznie się ślizgać i moment obrotowy bezpowrotnie ulatuje

No to postaram się podjechać około 13:30, od 14 mam zajęcia na PŁ. Wypatrujcie białego auta i czterech białych felg, z których każda jest napędzana! Jak liczna jest nasza łódzka subarodzina? Ile tu mamy "Leśników I"?

Heloł