Skocz do zawartości

BiP

Użytkownik
  • Postów

    458
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez BiP

  1. 6 godzin temu, turdziGT napisał:

     

     

    Rok 1986 i Audi 80 B4

     

     

     

    Screenshot_20220414-142838_Instagram.thumb.jpg.7999af2ab1db995a045df0e825489963.jpg

     

    Screenshot_20220414-142850_Instagram.thumb.jpg.f6f968b4b118c3bcdd6cc8049b1f996e.jpg

    Screenshot_20220414-142938_Instagram.thumb.jpg.751f5bc4f84f7ab226c2928a38d72a66.jpg

     

     

     

    1986!

    Ponadczasowy szok. Najpiękniejsze audi wszechczasów. Buda jak i wnętrze cudownie się zestarzało. Prawie wcale. Z sensownym silnikiem i dzisiaj mógłbym tym jeździć. Niestety zamęczone wyginęły.

     

    W140 to wstrętne było zarówno jako makieta, w dniu premirey i po dzień dzisiejszy. 

    • Super! 1
  2. W biurach, zakładach z produkcją bezpieczną min 1x w roku. Prywatną domową sprawdzałbym jak coś niepokoi. Ale najlepiej zacząc od lektury polisy -czy tam nie ma jakichś wymagań do posiadania sprzętu i przeglądów. Polisy nabywcy najcześciej nie czytają a f-my brzydko się chwytają żeby pod byle pretekstem nie wypłacić. Dominującym haczykiem jest przegląd kominiarski. Nieważne że paliła się instalacja, protokołu na komin nie ma.

     

    Moja domowa 6kg ma 10 lat. Nie straciła ciśnienia. W pracy mam chyba jeszcze starszą sądząc po konstrukcji. Przeglądana corocznie. Jak widzę te przeglądy to... zastanawiam się jakito ma sens. Niosąc na przegląd lepiej ją obejrzę niż ten co naklekji nakleja z szybkością automatu. Stanąłby w drzwiach, rozdał naklejki i wyszłoby na to samo.

     

    Obyśmy nigdy nie musieli użyć.

     

    CVT

    18 godzin temu, wieala napisał:

    (...)

    4. Jak sprawdzić poziom płynu?

    Warto zajrzeć. Ma sięgać do dolnej krawędzi górnego korka. Czyli jak w dyfrze.

  3. Brief-adres właściciela-2,3 najbliższe miejsca gdzie kupiony i mógł być serwisowany. Email z vin popełnij, czekaj na rezultaty.

    I na tym bym poprzestał, bo całareszta krzyczy "uciekaj!" A jak Ci zależy i cena adekwatna to:

    Barumy sprawdź po DOT. Jeśli choć ziarnko prawdy w opowieści Teppichhaendlera to powinny być zbliżone do daty pierwszej rejestracji. 

    Książka serwisowa w tym wieku auta, nawet jak autoryzowanych serwisów nie ma wbitych to raczej nie ginie.

    Odnośnie zalania przemacaj wszystkie nakładki progów. Jeśli któraś luźniejsza to były wyciągane - ułamany któryś zaczep. Jak pozwoli zdjąć, zajrzyj pod dywan. Muł na podłodze świadczy o praniu odkurzaczem na mokro.

    taka zablokowana klapa to nie jest typowa usterka auta z tym przebiegiem.

    Kierownica w XV 110tkm i taka sama w foresterze 70tkm niepowycierana u mnie.

     

    Nie jestem przeciwnikiem uszkodzonych aut, ale to wygląda na zapudrowane kłopoty. Lepiej kupić coś starszego albo po przygodzie a z pewną historią, naprawić z głową i cieszyć się życiem.

     

     

  4. 2 godziny temu, Sykatore napisał:

    Święto Dyszla. Brzoskwinia Karłowata

     

    Dziś pojechałem na największe wydarzenie w tygodniu -Święto Dyszla (targ)

    I tak przechodząc przy krzakach, ma gość owocówkę, brzoskwinka karłowata dorasta do 1.2m za całe 35cebulonów. Ładnie się prezentuje w ogrodzie z prowadzoną koroną w kulę.

    Miał 4 sztuki, 2 miała dość zdrową korę.

    Pobrano sztukę.

    No i teraz trzaaa chyba próbować coś z tym zrobi.

    Obecna wysokość około 25centów

    : D

    DSC_3073.JPG

    W tym samym klimacie, bardzo efektowna:

     

    http://www.e-katalogroslin.pl/plants/5114,wisnia-wczesna-kojou-no-mai_prunus-incisa-kojou-no-mai

    • Super! 1
  5. Hasło klucz - odkład powtarzalny. Najlepiej w doniczki z żyzną próchniczną ziemią. Jak będzie żyźniejsza niż podłoże rodzime i wilgotne, to za 2-3 mce możesz odcinać. 

    Jak sadzonkowanie to w ziemię i na początku przykryj folią. Odcinek w ziemię z 10cm z obdartymi liśćmi. No i w cieniu.

    • Dzięki! 2
  6. Wieprzowina o smaku drobiu i drób o smaku świni, a wszystko to z MOM.

    Czego nie rozumiesz?

     

    Taki kawał był z czasów komuny:

    Spotykają się dwaj szefowie zakładów tytoniowych, jeden ma słabsze wyniki i podpytuje tego co mu się interes kręci o receptę na sukces

    - W tajemnicy ci przyznam, że do suszu dodajemy tytoń.

  7. Dolomit jest niskoreaktywny, można cały rok. Magnez podbija wykorzystanie dostępnego azotu a nie powoduje szalonego przyrostu na wysokość.

    No chyba że się lubi kosić, to wtedy mocznik 46% N.;) Popiół drzewny to taki wykastrowany z azotu nawóz tlenkowy. Też odkwasza.

    Płyn Fehliga jest tani i pewny. Tylko trzeba uważać żeby nie przemarzł, kupić z pewnego źródła - stacjonarny sklep a nie jakiś namiot sezonowy czy inne allegro.

  8. 4 godziny temu, radekk napisał:

    potrzebuję jakiś nawóz azotowy na trawnik. Ktoś poleci coś konkretnego.

    Poniżej trawnik nawożony azotem ostatnio 10 lat temu - startowo. Zdjęcie miało obrazować sens zbierania liści, ale tu ważny jest kolor. Jesień, a zielonego czyli azotu nie brakuje. Od września mulczuję przy koszeniu, mulcz kompostuje się do wiosny. Wiosną wertykulacja, dosyć brutalna, bo to glina piaszczysta jest, ma skłonności do mchu i zaskorupiania. Nie w każdą wiosnę zdążę, można liczyć tę wertykulację co drugi rok.

    Oprócz startu dostaje popiół z kominka, raz albo dwa dolomit - pilnuję pH.

    167.jpg

    • Lajk 1
  9. 38 minut temu, Christoph napisał:

    Austria - diesel B7:
    Niedziela skok z € 1,43 na € 1,61

    Poniedzialek na € 1,79

    Wtorek (dzis) na € 1,91

     

    Paliwo drozsze jak piwo.
    Nie jedz! Wypij! 
     

    Jak dołożyć vat, to dokładnie jak u nas, 

  10. Niedawno przerabiałem problem w foresterze.

    To co masz odłamane to fragment głównego korpusu. Skierowałbym się do blacharza-lakiernika. Jeśli sam nie spawa plastików, to wskaże porządnego spawacza. 100-200 zł i ewentualne blizny będą widoczne tylko z bliska.

    Druga droga - kupno kompletnego lusterka - nowego zamiennika - do forka ok 400zł. Obudowa jest przekładalna, omija cię lakierowanie.

    Trzecia ASO - za obudoę liczą słono, nie wiem czy korpus występuje jako osobna część.

     

    Jakby co, to wkład lusterka wyciąga się ciągnąc dół zwierciadła do siebie. 

    • Super! 2
    • Lajk 1
  11. 4 godziny temu, Kiwi 4ester napisał:

    BRC też może być dobre. Podstawa to kumaty montażysta, który nie idzie na skróty tylko robi tak jak ma być czyli dobrze :)

    Tak się składa, że kupiłem z instalacją montowaną w innym punkcie, gdzie serwisuję. Mój checka też nie ogarnął. A powodem sprzedaży auta był ten check. Irytował poprzednika, sprawa po montażu opierała się o centralę.

    ig Nobel należy się już za konstrukcję wskaźnika poziomu gazu. Na jazdę w terenie za delikatny.

  12. W dniu 17.02.2022 o 04:29, Kiwi 4ester napisał:

    Ze swojej strony mogę również polecić zenit. Działa bardzo dobrze:)

    Na zenicie 200kkm bez żadnej awarii w 2,5 sohc. Następny właściciel dołożył kolejne 100 000, nie narzeka.

    Taki sam outback i model użytkowania z BRC: notorycznie check engine, trzy naprawy po 500zł+ A instalacja około 150tkm ma.

  13. Pozimo 30mb. Miałem w planach drugie tyle dołożyć (tyle wyliczył mi spec od wentylacji), ale jakoś nie chce mi się już ryć. 

    Żyję bez klimy, nie lubię przeklimatyzowanej atmosfery zarówno w domu jak w samochodzie. Jest kilka dni w roku jak by się przydała. Pomaga trochę zwiększenie przepływu w godz 23-12, po południu ograniczenie. Drugi trik- zraszacz na taras pod którym mam czerpnię. Parowanie kolejne 2-3C potrafi urwać.

  14. W dniu 4.02.2022 o 16:09, radix99 napisał:

    Nieco podnosi. 

     

    XV I: 135/80/16 na wyposażeniu w ameryce, u nas na zamówienie, nie podnosiło,

             145/80/17 z forestera SJ pasuje we wnękę, nie podnosiło. zbliżone do koła prawdziwego wymiarem, jak wożę, to właśnie takie

             185 mam teraz wstawiony zbiornik elpiżi, podnosi podłogę o 2cm.

     

    XV II - po zdjęciach @OWOC patrząc, ma wnękę ledwo zarysowaną. Więc pewnie każde podniesie. 

     

    Szersze koło zapewne lepsze, ale to i tak dojazdówka, indeksem prędkości się nie różnią. Jakbym miał wozić non stop, wybrałbym żyletę. Praktyka u mnie jest taka, że małżonka nie wozi, bo i tak nie umie zmienić, ja też nie wożę jeżdżąc wokół komina. Zawsze ktoś może mi dowiezć moje, ale też mam od kogo pożyczyć np w pracy. Jak lecę na weekend a wracam nocą nd/pn i rano do pracy, to i tak wrzucam pełnowymiarowe. Po prostu nie ma szans doczłapać się na tym 700km z gór. A w sprawne asistance nie wierzę.

     

  15. Nic nie zatrzesz, bo paliwo masz w zbiorniku. Co któryś raz się zaktualizuje.

    Ile tym autem przejechałeś? Po prostu zalej benzyny do pełna, hybrid ma pewnie mniejszy zbiornik+dotrysk, ubywać będzie szybciej. Jeździć obserwować. Zadanie dodatkowe liczyć starty silnika. Sam ciekawy jestem co ile, ale nie aż tak, żeby liczyć.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...