Skocz do zawartości

wodnik

Użytkownik
  • Postów

    226
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez wodnik

  1. wodnik

    5x100 czy 5x114,3

    Ale co to znaczy 'szybciej padają'? Łożyska drogie nie są, a moje auto i tak często do pit-stopu podjeżdża :-) Chodzi mi o to, czy miesiąc po założeniu, koło mi bokiem nie wyjedzie, bo łożysko poleciało nagle. Pamiętajmy, że to prawie seryjny WRX :grin:
  2. wodnik

    5x100 czy 5x114,3

    No do tej pory jedynie wpadłem na Poznań zapoznawczo na R888 (jeżdżę na codzień), ale sliki na przyszły rok juz kupiłem. No prztyczek mam, ale wyłączam tylko na bardzo sliskim.
  3. wodnik

    5x100 czy 5x114,3

    Prawdopodobnie w niedalekiej przyszłości stanę przed koniecznością wymiany zwrotnic w WRX na te z STI. No i pojawia się pytanie, czy zostać przy 5x100 czy iść w 5x114,3. Z pozostaniem przemawia: - zostają stare felgi (co nie jest zbyt istotne, bo felg 5x114,4 jest dostepnych mnóstwo za grosze), - w tym roku wymieniłem wszystkie tarcze hamulcowe i trochę bez sensu je wyrzucać. Za zmianą przemawia fakt podobno większej wytrzymałości łozysk w zwrotnicach 5x114,3. Czy jednak jest to naprawdę aż tak istotna zmiana, że warta zachodu? Auto nie bierze udziału w KJS czy innych ciasnych pojeżdżawkach, raczej będzie jeździć w Poznaniu.
  4. wodnik

    Padająca turbina?

    A mi zaczał jechać, jak tę zwężkę wywaliłem :-) Zresztą nie tylko to
  5. No bo w sumie jak się podejdzie do tego globalnie, to wychodzi na no to, że fabryce się bardziej opłaca wrzucić taki zestaw naprawczy, niż koło, nawet dojazdowe. Z drugiej strony, z punktu widzenia użytkownika (nowego audi, bmw), to wydaje mi się, że i tak ich większość sama koła nie zmienia, tylko wzywa assistance. Po chwili zastanowienia wyszło mi, że ja awaryjnie zmieniałem koło w WRX raz (przez 4 lata użytkownia auta), a rocznie robię około 25tys. (czyli wyszło 1 na 100tys przebiegu). Pamiętam do dziś - był to środek zimy, śniegu po pas, ja w cholernych włoskich pantoflach i garniturze - do tej pory pamiętam jak zmarzłem. A jeszcze wtedy dopiero zauważyłem, że w serwisie mi założyli nakrętki zabezpieczające 17, a inne śruby i klucz były 19tki (albo odwrotnie). Jaki wnioski? 1. Włosi nie mają pojęcia o robieniu butów :-) 2. Jak jest zimno i jest kapeć - wsiąść do ciepłego środka i assistance. 3. Jak na assistance trzeba za długo czekać - jechać na feldze do domu/wulkanizatora i mieć wszystko w dupie. Niemniej chciałbym mieć tą dojazdówkę, na wypadek scenariusza, że łapię kapcia, a jestem gdzieś, gdzie do cywilizacji daleko i na feldze się nie dojedzie. Aha, znam przynajmniej jedno inne auto, gdzie w instrukcji jest napisane, że jak guma z przodu, to dojazdówka na tył, a tył na przód. Kolejna refleksja - obyśmy tylko takie gumy łapali. Eh życie.. ;-)
  6. No też się zastanawiam nad tą opcją. Czy aby jednak brak dojazdówki w bagazniku nie wpłynie na balans auta.
  7. emotorsport, pomuka dostaniesz, jak mi taką znajdziesz ;-) Ewentualnie dodatkowy komplet felg STI 5x100, to wrzucę na nie sliki, jedno koło do bagażnika i zapas jak znalazł :-) SZWED, pierwsze roczniki STI new age EU miały 5x100 i to pięknie pasuje do WRX. Wow, ilu zainteresowanych: link do forum kupię/sprzedam Może to trzeba zacząć produkować? :-)
  8. Czy ktoś wie czy dojazdówka z WRX da się załozyć na zacisk STI (chociażby tył, o przodzie nie marzę nawet). Tak mnie ostatnio taka myśl dopadła czy jest w ogóle sens to wozić w bagazniku, czy trzba pomyśleć o innym rozwiązaniu. Wiem, moge sam sprawdzić, ale może ktoś już to sprawdził ;-)
  9. Dodam jeszcze, że również mam u siebie hamulce od STI (i to na obu osiach) i nie zauważyłem objawów, jakoby pompa od WRX miałaby nie dawać rady (z takimi opiniami się zetknąłem wcześniej). Sugerowałbym więc odpuszczenie tematu.
  10. Moim zdaniem pompa nie jest ta sama. dzibi, jeżeli masz tą pompę STI od anglika, to nie będzie pasować. PS. no i jakoś nie dogadalismy się z tym tyłem, zarobiony byłem ;-)
  11. Witam, Tein SS umożliwia również regulację wyskości. No i teraz pytanie - czy da się ustawić tak, by auto nie było niżej niż na standardowych sprężynach? Pozdrawiam Krzysztof
  12. Przecinak i młotek załatwia sprawę w kilka minut. No i auto trochę odelżone :-) Nie zaobserwowałem żadnych niepokojących objawów po roku od usunięcia osłon. Inna sprawa, że dość często hamulce mam przeglądane/zmieniane.
  13. WRX US i EU z tego rocznika mają tarcze tej samej wielkości - 294mm. Różnica jest w zacisku. Zrozumiałem, że chcesz wymieniac zacisk, bo tarczę masz, a przynajmniej powinieneś mieć taką samą. I do tego się odnosił mój komentarz. Jeżeli celem wymiany jest brak hamulca - to wymiana zacisku nie pomoże wiele, natomiast jeżeli celem jest 'odamerykanizowanie' US speca, to ok, można się w to bawić.
  14. też jestem ciekaw, sam powoli rozglądam się za zaciskami z WRXa EU (z tymi z STI jest za dużo roboty niestety) Daj sobie spokój, jeżeli te Ci nie wystarczają, to jak założysz to tej samej tarczy więcej tłoczków, też Ci nie wystarczy. Szukaj czegoś z większą tarczą.
  15. wodnik

    wskaźnik AFR

    mati, byłeś zadowolony z tego wskażnika?
  16. wodnik

    Zegary z STI do WRX-a

    Z jakiego rocznika STI masz te zegary?
  17. 1. Bzyk 2. ArturG75 3. Michalg 4. Janusz L 5. Gazik 6. Buni 7. Berlin ( ośką hehehehehe) przypuszczam że może nam wklepac 8. Irpac 9. tomaszust z klubu A4 (prosił mnie o dopisanie) 10.Bart900 11.VW Golf GT 12.mc (90%) 13. J.Bauer 14. piter_s - e30 318is 15. Piotrek evo8 16. Suli- Audi S4 17. ogorass 18. wodnik
  18. Jacky X, z całym szacunkiem, ale może napisz do inzynierów Porsche, by zaprzestali produkcji GT3, bo to bez sensu. Albo doradź im, by wkładali tam silnik od 911 turbo, bo chyba takiej możliwości chłopaki nie zauważyli.. Ja mam zamiar ten silnik dopiero włożyć, więc o wywalaniu nie ma mowy. Pytanie było (i jest w dalszym ciągu) takie - kto w PL poprawi wolnossący silnik Subaru, a nie czy jest to sesnowne, czy ewentualnie da się uturbić wolnegossaka, czy gdzie dokonać przekładki na silnik z turbiną. Pytanie dość proste, jak sądzę, i trzymajmy się tematu, a nie rozpoczynajmy dyskusji czy jest to sensowna operacja czy nie. Michal R., dzięki! Poprosze o namiar, jak nie znajdę nikogo bliżej.
  19. mati, dzięki! Właśnie takie opinie, wynikające z własnych doświadczeń, cenię sobie najbardziej. Bo widzisz, chodzi o to, by zrobić wreszcie coś niebanalnego.. A nie podłubać sobie w wrx czy zrobić kolejne coupe z gratami sti. To trochę nudne :-)
  20. CZARNY, dzięki! Ale część z tego co piszesz, brzmi dla mnie niezrozumiale - obrazki byłyby bardziej na miejscu :-) Tobie w dwóch zdaniach powiedziałem co mi chodzi po głowie, więc wiesz, że podstawowym celem jest to, by buda, skonstruowana do mocy o połowy mniejszej, się nie rozpadła i bym nie przytarł tyłkiem asfaltu, jak mi przednia część samochodu z silnikiem odjedzie. Chyba wyszlibyśmy od tego co nazywasz klatką podstawową, drugie zdanie o zastrzałach - hm.. pokażesz na zdjęciach ;-) Tylnej kanapy nie przewiduję, więc to co napisałeś o krzyżaku z tyłu jak najbardziej na miejscu. Generalnie kiedyś widziałem u Ciebie obspawaną budę z klatką (srebne GT). Chodzi mi o cos takiego minus krzyżaki w drzwiach (aczkolwiek muszę to jeszcze przemyśleć) i trochę więcej miejsca koło głowy.
  21. Mervin, dziękuję za poświęcenie czasu i dokładne wyjasnienie sprawy. Własnie przeglądam stronę Ireco :-) Generalnie szukam czegoś, co wzmocniłoby budę (tak jak zauważyłeś - też mam na myśli również sztywnośc, a nie tylko bezpieczeństwo). Auto ma być do zabawy, a nie na codzień, aczkolwiek na samą myśl jechania kilkuset km chociażby na tor w kasku - zaczyna mnie boleć kark. Wspomaniana 'półklatka' miała być optymalnym wyborem - z jednej strony poprawa sztywności i bezpieczeństwa (choćby częściowo), z drugiej zaś - poprzez pozbawienie elementów, które idą w bezpośrednim sąsiedztwie głowy, czy innych delikatnych częsci ciała - pozwalałaby bez zbytniego ryzyka wsiąść i przejechać kawałek bez kasku. Choć jak patrzę na te schematy, to po wyeliminowaniu elementów, które mogłyby nieść zagrożenie - niewiele zostaje :-)
  22. Może ktoś dysponuje jakimś opisem poszczególnych rodzajów klatek, które da się wrzucić do Imprezy. Nie znam się na tym kompletnie, a chciałbym się trochę dokształcić. Pojawia się czasem w ogłoszeniach sformułowanie "zgodna z załącznikiem..' i chyba literka 'j'. Rozumiem, że chodzi o jakąś specyfikację, wg której buduje się rajdówki. Czy są jakies inne rodzaje, których konstrukcja jest jakoś wyspecyfikowana? Chodzi o to, by decydując się na inną konstrukcję, która nie będzie pełną klatką (a chyba taką jest wspomniana powyżej), nie polegac jedynie na radosnej twórczości spawacza-rzeźbiarza, ale by to zostało zrobione wg sztuki. Kojarzę, że w Porsche RS można było zamówić taką pół-klatkę. Czy to się jakoś nazywa? Czy istnieją jakieś dokumenty jak to powinno byc wykonane? Wszelkie komentarze mile widziane. Generalnie chodzi mi o to, czy istnieje jakaś sensowna alternatywa dla pełnej klatki (w razie gdyby przyszło czasem samochodem w nia wyposażonym pojechać niekoniecznie na tor), a jeżeli już pełna, to jakie rodzaje pełnych klatek brac pod uwagę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...