Witam wszystkich serdecznie.
Pierwszy post na forum, warto się przywitać. Śledzę je od dawna, ale do tej pory raczej milczący byłem, dziś się witam oficjalnie, bo i jest okazja :-)
Hm.. całe dotychczasowe życie jeździłem Hondami, dźwięk VTEC'a przy 7 tys. obrotów, to najpiękniejsza muzyka ;-) Niemniej chyba dorosłem do zmiany marki.
Długo się wahałem... Nie muszę pewnie tlumaczyć tego na tym forum, gdzie jak domyślam nie ma ludzi, dla których auto jest tylko narzędziem pracy. W grę wchodziły tylko trzy marki (znalazłoby się jeszcze kilka, ale biorę pod uwagę te realne) - Honda, Alfa, Subaru - każda z nich IMHO coś w sobie ma. Hondy na razie dość (choć już prawie kupiłem nowego civic'a), w Alfie się zakochałem i też już prawie nabyłem 147 Selespeed (naprawdę mi się podobała jazda czymś takim), ale tez zrezygnowałem z obawy o, że tak się wyrażę, "delikatność" tego auta.
No i efektem tych wahań był dzisiejszy zakup Subaru Impreza WRX '01. Auto jeździ masakrująco... Wciąż trzęsą mi się ręcę... A uśmiech z twarzy nie znika :-)
Najgorsze jest to, że zaraz wyjeżdżam na dwa dni służbowym autem (90-cio konna Astra II :-/ ), a Subar zostaje na parkingu. No ale ufam, że w weekend się trocszkę autem już nacieszę :-)
pozdrawiam serdecznie
krzysztof vel wodnik