marek790

Bogi25, ponieważ mi sie zawieszał więc mój wyczyściłem papierkiem ściernym o grubości 1000 a wszystko wypłukałem pod ciśnieniem WD40. Potem bawłną wytarłem do sucha. Pomogło. Aha, tej iglicy z magnesu nie czyściłem papierkiem

maciek-info, a auta nie masz po dzwonie? może te kabelki tak sobie ktoś podłączył bez żadnej logiki

jakr, a jak czyściłeś tego krokowca?

tynek, z zawieszeniem nie ma co walczyć tylko wymieniać co i róż

ale wyglada na to, że w moim krokowcu uszczelka jest od kurzu, tam nie ma żadnego powkietrza. Odkręcam dwie śrubki, odpinam wtyczkę i mam pokrywkę od krokowca na wierzchu z tą okrągłą uszczeleczkę o śr. ok 3cm

czyszcząc zuważyłem, że mam w silniku krokowym lekko uszkodzoną uszczelkę. Ma to jakieś znaczenie na pracę krokowca?

tynek, A co Ty papierem tam czyściłeś? w środku, na zewnątrz czy tę iglicę ? jaki wyskakuje Ci kod błędu?

KosteR, a spięcie kostek jaki błąd Ci wskazuje?

sztandurek, mi oderwał się kabelek od tego czujnika. Podlutowałem i już rok mam wsteczne światełka. Zatem musicz wejsć pod auto i wykręcić czujnik i zobaczyć co z nim.

andre82, a nie chcesz lejców z uszczelkami (z odzysku) ?

pablonas, dziś rano patrzyłem i płynu miałem w chłoldnicy niedobór. Dolałem ok 0.5l. Ale po opdpaleniu silnika wąż (guma) doprowadzający wodę do chłodnicy był siągle miękki. [ Dodano: Wto Wrz 29, 2009 5:54 pm ] rozrząd zmieniony. Pompa nowa a problem stary:(. Nadal wylewa mi płyn przez zbiorniczek wyrównawczy z układu chłodzenia. [ Dodano: Wto Lis 10, 2009 11:13 pm ] Miałem pecha. Test CO2 nic nie wykazał bo puściła uszczelka pomiędzy komorami z płynem chłodzącym. Autko prawie działa, można zamykać

test CO2 negatywny. Zatem co ? Czymoże być, że pada (padła) mi pompa wody?

wymiana rozrządu i uszczelek pod głowicą - impreza wolnossak z 96r. przebieg ok. 300kkm Proszę o listę co powinienem (powinno się) wymienić i naprawić. Będę się nię podpierał bo w warsztatach jest różnie.

tzn. strzela iskra z przewodu na przewód czy strzela w kolektor?

słyszałem, że w Olsztynie całkiem nieźle radzą sobie z rozrządami.

Już jestem. Zaryzykowałem i pojechałem nad morze i następnie na Litwę i zrobiłem 1700km (ale obroty max miałem na 3tys.). Z układem chłodzenia jest tak jak przed wyjazdem. Słyszałem zdanie, że spuszczając płyn i zalewając wodę uszczelniłem deko układ ale i tak wywali mi uszczelkę. Jakie jest Wasze zdanie?

niumen, ale znalazłem silnik z przebiegiem 130tys km za cenę 1tys i to mnie kusi. Wymiana uszczelek będzie droższa.

A co doradzicie. Wymiana silnika czy remont?

Test CO2:(. Nie wiem jak u Was ale u mnie w Białymstoku byłem w 7 warsztatach. W 5 nie wiedzieli co to jest, w 6 szefunio podał mi adres gdzie zrobię test a w 7 warsztacie szefunio powiedział, że robi(ł) takie testy ale dawno temu i teraz nie ma czasu no i test nic nie da bo zalałem wodę. Rozmawialiśmy z 10min a test trwa pewnie też z 10min. Pozostaje zatem uszczelnienie silnika. Wkurzająe bo 2 lata temu właśnie to robiłem.

z tym zbiorniczkiem wyrónawczym trochę nie rozumiem. U mnie nie było nic w zbiorniczku wyrównawczym ale jak odkręciłem korek od chłodnicy to tam miałem bąbelki.

Kruk, ale ja mam wlnossaka z 96r. Może trochę części będą tańsze?

Kruk, orientujesz sie jak to wygląda cenowo i czasowo? Bo w Karwi mam już zarezerwowany pobyt.

Kruk, zrobiłem jak poleciłeś. Na zimnym silniku nic ale na ciepłym idą bąbelki . Źle to mi wróży? Dojadę nad morze? mam ok 500km

temperatura ok. wiatrak włącza się normalnie-bez zmian - tak jak do tej pory

kto pomoże? PILNE !!! Wycieka mi płyn chłodniczy przez zbiorniczek wyrównawczy. Podczas jazdy płyn przelewa się do zborniczka wyrónawczego i się wylewa , jak silnik stygnie pozostały płyn jest zasysany przez gumowy wężyk.Wycieka tak ok 300ml. Uszczelniłem korek w chłodnicy ale nic nie pomogło bo wywaliło mi jakąś uszczelkę ew. przewód i płyn leje się na zew.(jeszcze nie ustaliłen jaką bo jest za ciemno).Co jest tego przyczyną, że wywala mi płyn (rośnie aż tak ciśnienie w układzie) ?