Trudno Ja też wolałbym mieć 18
Znaczy, jakbyś miał to co? Serio pytam, no bo jak mam proste to znaczy, że lepiej czy gorzej?
Szkoda...Poczucie humoru to coraz większa rzadkość...
To bardzo słuszne założenie
Rajuśku...dobrze, że pracuję w innej branży...A u Was to tak odgórnie? Znaczy taka procedura?
Nooo....to zależy, bo wiesz jakby się żona dowiedziała.....
Rozumiem, że miałeś na myśli "Wychodzić" ? (jako moderator pytam)
I powiało holywoodzką grozą ....
No dobra, teraz na serio - słuchaj, to, że trafiłeś na palanta (a tych na świecie, jak wiesz nie brakuje) nie oznacza, że:
a) masz sobie odpuścić fajne auto
wylewać żale na forum robiąc z siebie ofiarę (choć może jest w tym nieco prawdy bo gdyby mnie tak zlano jak Ciebie to pióra by poleciały )
Pamiętaj:w tej sytuacji przegrał salon - stracił klienta na wcale (wbrew Twoim tezom) niełatwym rynku a Ty masz to szczęście, że masz wybór, nie ten to inny tylko się nie poddawaj bo jeżeli nie będzie piętnowanych takich sytuacji - nic się nie zmieni. Andrzej dobrze pisze: pogadałbym z właścicielem na Twoim miejscu, wierz mi - przejmie się i być może nikt więcej olany nie zostanie.
Pozdrawiam serdecznie i nie trać wiary