xyg

A moze chodzi o to, ze dokupiła kolejne 8.7% ...

Rewelka

Ja sobie bardzo chwale benzyne ze Statoil i Orlenu, BP tez jest niby ok, ale czasem mi sie wydaje ze po niej auto gorzej idzie.

Nie, na pewno nie dilerom.

Czy to nie jest tak, ze do silnikow o wiekszych przebiegach nie powinno sie wlewac nagle dobrych olejow, poniewaz moge one dobrze przeczyscic silnik, usunac nagary i inne swinstwa w zwiazku z czym wlasnie silnik zaczyna brac wiecej oleju?

WRX 04: trasa 120-140km/h ok. 10l/100, trasa 140-180km/h ok 13l/100 , miasto spokojna jazda min. 13l/100

Ma taki olej jakis zwiazek albo porownanie do Motula?

W Niemczech dosc znany jest olej Liqui Moly, o ktorym w Polsce niewiele slyszalem (widzialem tylko raz na allegro), mial ktos z nim jakies doswiadczenia? Adam

Zmierz przed a potem po ciekawe jaka rożnica wyjdzie :?: AK Czyli wszystko jedno

Witam, Ciśnienie opon, które jest podane w instrukcji ew. przy drzwiach to ciśnienie, które należy mierzyć przed czy po obciążeniu auta?

To było to. Hogi: klocki jeszcze na troche wystarczą....

To tak ma byc zawsze, czy tylko przy docieraniu?

Własciwe. :???: Liczby panowie, liczby...

Na poczatku wlasnie jezdzilem na cisnieniu takim jak dla 215/45/17, czyli 2.2 bara, jednak pozniej zobaczylem w instrukcji, ze z tylu dla opon 225 ma byc 1.9 (jedyna roznica to to, ze instrukcja zaklada, ze felgi maja szerokosc 7.5 cala) i spuscilem do 2.0. Niestety po takiej zmianie przy mocnym hamowaniu zaczelo mi tylem auta rzucac na lewo i prawo jak cholera, nie wiem czy to rzeczywiscie z powodu nizszego cisnienia, czy akurat na takich koleistych drogach zaczalem jezdzic. Tak czy inaczej, zastanawia mnie dlaczego dla opon 225 producent zaleca tak male cisnienie?

To ja sie przylacze do pytania: jakie powinno byc cisnienie z tylu w oponach 225/45/17 na felgach 17x7? Niestety ani instrukcja ani naklejka przy drzwiach nie mowia nic o takiej konfiguracji.

A to nie jest sprzęgło? Tak, to sprzęgło i jeszcze pare innych części

Witam, Czy WRXy z rocznikow modelowych 2004 maja centralny dyfer o ograniczonym poslizgu czy automatycznie blokowany? Pytam, bo nawet w katalogach Subaru znalazlem dwie rozne informacje. Czy moze jedno i drugie to dwie rozne nazwy tego samego?

Czy do tego co powyzej, popiskiwanie na chwilę ustaje jak lekko nacisniesz na hamulec? Jeżeli tak ... to wytarte klocki plus jakieś cholerne blaszki obcierajace tarczę. Miałem to samo. Wymiana klocków wszystko załatwiła.... Tak, jak nacisne hamulec to przestaje, ale nie chce mi sie wierzyc ze moga to byc wytarte klocki, bo samochod w sierpniu przechodzil przeglad po 30kkm i watpie, zeby poprzedni wlasciciel je tak szybko zjechal. Musze je rozebrac i sprawdzic.

Pomogło na jakiś czas, niestety przy pierwszym gwałtowniejszym manewrze kierownicą wróciło, być może będę musiał jeszcze pare razy przeprowadzic operacje

Sprobuje

Podejrzewam ze klocki sa tu te same od nowosci (nie jestem pierwszym wlascicielem), czyli przebieg 23kkm - poprzedni wlasciciel raczej nie szarzowal autem.

Witam, W czasie jazdy popiskuje mi czasem cos z przodu z prawej strony, podejrzewam ze to hamulec (seria WRX). Charakteryzuje sie to tym, ze jak bujam autem na lewo i prawo, to piszczenie raz slychac a raz nie, ale czasem zdarza sie to rowniez przy jezdzie na wprost. Da sie cos z tym zrobic metodami powiedzmy 'upalaniowymi' czy trzeba rozbierac/czyscic/wymieniac? Mam jeszcze gwarancje, moze od razu do serwisu podjechac? Adam

Bolid F1 (a zwlaszcza jego spojlery) maja taki ksztalt, ze teoertycznie przy predkosci 200km/h moglyby jechac po suficie (taka sila docisku). Reszty nie bede komentowal

Rozumiem, że widziałeś Schumachera i spółkę na szutrach i mokrych nawierzchniach... Chciałbym, dzisiaj

Ja wchodze w wojnę religijna i uwazam ze kierowcy rajdowi sa najleszymi kierowcami na swiecie, bo poza wyimiganowymi powierzchniami na torach F1 sa rowniez w stanie prowadzic na znacznie ciezszych powierzchniach typu szutry i mokre nawierzchnie. Mimo, ze tych [moderator czuwa]*w nienawidze, to mysle ze na naszych dzisiejcyszh drogach (srednio) najlepszymi kierowcami sa złodzieje (widzialem poziom nie-normalnosci na wlasne oczy)