W jego przypadku zawsze jest tak, że jak z nim gadasz, to twierdzi, że ma długi, a potem jak przyjdzie co do czego, okazuje się, że ma krótki .
On ma najgorszy ze wszystkich.....krótki i czerwony ....pogiety :shock:
Wspominał mi, że chciał kupić w Eibachu na metry bieżące i tylko na tyle mu dali w "Żaglu" kredyt... :roll:
Rozumiem , że miał opcje na długi a potem okazało sie ze krótki