Panowie i Panie :smile: W naszych samochodach z napędem AWD mamy jeden mały problem. Przyspieszając, jadąc w zakrętach itp mamy fantastyczną przyczepność i nawet lekka pod lub nadsterowność może wywołać u nas jedynie wielkiego banana na twarzach, a nie wzmożenie czujności. W tym momencie zaczynamy czuć się zbyt pewnie i problem pojawia się gdy próbujemy wytracić prędkość za pomocą hamulca. Na bardzo śliskiej nawierzchni na przykład lodzie przy małej prędkości gdy ABS już nie działa zwłaszcza przy zjeździe z górki tracimy przyczepność, a przy tym niejednokrotnie kontrolę nad naszym pojazdem. Ze swojego doświadczenia (choć nie jadąc Subarakiem tylko innym samochodem) wiem że w takich okolicznościach wpadamy w lekką panikę, zapominając iż nie wysprzęglając skrzyni biegów przy zblokowanych kołach zdusimy silnik, a wtedy nie wiele już możemy zdziałać.
Jeśli nie jeździsz zimą po górach, czujesz się dobrym kierowcą, a opony masz w odpowiednim stanie to myślę że łańcuchy są Ci zbędne. To co napisałem wyżej napisałem dla tych którzy nie mieli jeszcze do czynienia z takimi sytuacjami i nie wiedzą że może kiedyś zaskoczyć ich taka sytuacja. A wtedy: :shock: