Skocz do zawartości

sewa

Użytkownik
  • Postów

    724
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez sewa

  1. sewa

    Subaru BRZ

    No to jeżeli już jesteśmy przy video klipach to zamieszczę jeszcze jeden. To jest recenzja robiona przez jakąś grupkę Holendrów która jakimś trafem ma dostęp do wszystkich fajnych samochodów o jakich można pomarzyć. Chłopak który prowadzi jest naprawdę niezłym kierowcą, to nie jest komercyjna recenzja więc warto zobaczyć. Dzwięk w kabinie jest standardowy.
  2. Nie jesteś zadowolony? Dlaczego?
  3. sewa

    Subaru BRZ

    Fakt, STI nie rozni sie az tak bardzo od standardowego tlumika, na dodatek kosztuje 1190 Eur, nie liczac kosztow wysylki, VAT-u i cla: http://www.japanpart...&maker=4= Troche droga zabawa.
  4. ..i oba zachowuja sie w bardzo neutrealny sposob na luku, przynajmniej do pewnego momentu. W tej chwili jezdze Legacy i BRZ-tem, na przemian. Wspolnym mianownikiem tych samochodow jest wlasnie balans i niski srodek ciezkosci. Jezeli wiec ktos porownuje Legacy do Avensisa to troche przesadza
  5. Mialem okazje prowadzic Avensisa, WRX STI z 2012 roku oraz Legacy 2.0D. Nie widzialem podobienstw do Toyoty. Natomiast neutrealne prowadzenie Legacy przypominalo BMW3 ktore wtedy jeszcze mialem. Niski srodek ciezkosci i rowne rozlozenie masy jest czasem istotniejsza charakterystyka niz moc. A6 ani Bentleya nigdy nie prowadzilem.
  6. sewa

    Subaru BRZ

    Wiele tlumikow ktore sa w ofercie roznych tunerow brzmi dosyc wulgarnie i szczeniacko. Trzy przyciagnely moja uwage, moim zdaniem brzmia niezle: Oryginalna czesc STI, do sporwadzenia z Japonii, droga jak czort: Wloski inoxcar: oraz amerykanski Perrin
  7. +1 +1 !!!!! Autor (bardzozlymisio) kupił w końcu rodzinne Subaru (po licznych zapewnieniach o unikalności MARKI) a wy tu z takim tekstem... coś wspólnego w genach te samochody jednak mają, nie porównywałbym więc Legacy to Avensisa... ..tym niemniej ze Skodą mam coraz większy problem. Przy takich cenach i takiej jakości (patrzę na zdjęcia nowej Octavii) nowe Legacy nie wypada zbyt dobrze. Jak tak dalej pójdzie to jakiekolwiek emocje które mam wobec naszej marki mogą zostać rozjechane przez walec niemieckiego pragmatyzmu. Ale zanim to nastąpi mamy kilkaset tysięcy kilometrów przed sobą
  8. sewa

    Subaru BRZ

    To mi przypomniało Forzę Horizont na xboxa. Symulacja gt86 (do BRZ jeszcze nie doszedłem) jest całkiem dobra, zwłaszcza w połączeniu z 'feedbackową' kierownicą.
  9. sewa

    Subaru BRZ

    :-) https://docs.google....dit?usp=sharing To byl jeden z pierwszych modeli sprowadzonych do Belgii w 2012r. Ktos kupil go w salonie po czym postanowil wymienic na Mercedesa AMG...taki hobbysta ze sporym kontem bankowym. Auto kupilem z 4000km przebiegu, swoje poprzednie zostawiajac w rozliczeniu. Ciekaw jestem jak ocenisz pierwsza jazde. Ja wlasciwie nie przypuszczalem ze go kupie, wpadlem do salonu na jazde probna. Potem byla kolejna...jeszcze jedna...no i tak juz zostalo
  10. sewa

    Subaru BRZ

    Wersja EU, z reczna skrzynia biegow.
  11. sewa

    Subaru BRZ

    Kupujesz czy na razie bedziesz testowal?
  12. sewa

    Subaru BRZ

    Nie da sie ukryc ze to sluszna uwaga. Jest takie ladne powiedzenie po angielsku "a bite to match the bark'. W przypadku BRZ znajduje ono zastosowanie. Tym niemniej opcje wymiany beda; moij belgijski dealer pokazal mi ostatnio wydech robiony dla BRZ przez wloska firme inox. Czesc bedzie dostepna w salonach subaru za 725 Euro.
  13. sewa

    Subaru BRZ

    Na szóstym biegu auto faktycznie jest wolne; jednak poniżej przyspieszenie jest niezłe. Jak już wspominałem, dane od 0-100km/h nie do końca oddają rzeczywistość, ponieważ na krótko przed 100 trzeba wrzucić trójkę. Na dodatek przy lekko mokrej nawierzchni nawet na dwójce można stracić na chwilę przyczepność. Od 100-170 auto jest bardzo żwawe, dalej jeszcze nie próbowałem. Co do dźwięku zaś...w kabinie jest głośno ale na zewnątrz niewiele słychać...ma to swoje złe ale też i dobre strony: wieczorem można 'wdepnąć' nie budząc jednocześnie sąsiadów...
  14. sewa

    Subaru BRZ

    Jeżeli jeszcze tego nie widzieliście, to jest moim zdaniem najlepsza recenzja GT86/BRZ: przy okazji: moje autko podczas nauki driftingu, Zolder (Belgia) https://docs.google.com/file/d/0BzqFS9xYsfWBbExaWlhCR3ZueXM/edit?usp=sharing
  15. sewa

    Subaru BRZ

    Z tylu wchodzi jedynie fotelik dla dziecka. Moja 2letnia corka jeszcze sie miesci co jest o tyle dobre ze mozna tym autem pojechac z dzieckiem na spacer. 'Spacerowka' tez wejdzie do bagaznika.
  16. sewa

    Subaru BRZ

    "Toyota GT86 project engineer Tetsuya Tada has previously confirmed to Autocar that a convertible version of the car is “technically feasible”. A drop-top version of the Subaru BRZ is also in the pipeline." wiecej: http://www.autocar.co.uk/car-news/geneva-motor-show-2013/toyota-gt86-convertible-first-picture
  17. sewa

    Subaru BRZ

    Zdecydowanie wzrasta motywacja zeby wyskoczyć po bułki
  18. sewa

    Subaru BRZ

    Świetna reklama, Włosi potrafią reklamować samochody... Moje przejażdżki wypadają między 12:00 a 13:00, jak dzieci śpią . BRZ-tem jeżdżę od listopada, po sprzedaży BMW 330i cabrio. Wymiana była dość niespodziewana; najpierw zraziłem się obsługą klienta w BMW, a potem trafiłem na przemiłego dealera subaru...decyzji nie żałuję. Z mojego punktu widzenia silnik nie jest taki słaby jak niektórzy sugerują. Czas od 0-100 trochę nie oddaje rzeczywistości ponieważ: 1. przy starcie łatwo stracić przyczepność 2. przy 90+ trzeba wrzucić 3 bieg. Na drodze, powyżej 4500 obrotów auto jest wystarczająco szybkie. Natomiast tzw. 'handling', którym się wszyscy zachwycają, faktycznie zachwyca. Świetny jest układ kierowniczy, dobrze czuć przyczepność i jej granice. Skrzynia biegów pracuje krótko i precyzyjnie, fotele i pozycja za kierownicą są bez zastrzeżeń. W tym sensie auto naprawdę 'wciąga, tym bardziej że im wyższe obroty tym bardziej agresywny dźwięk w kabinie. Samochód ma geny auta sportowego (porównuję z Porsche 996 cup, którym przewieziono mnie na torze w Zolder w Belgii) nawet jeżeli jego osiągi mówią co innego. Trzeba jednak cholernie uważać przy śliskiej nawierzchni. Podam Wam przykład. Droga w kształcie litery 'S' ok. 5 stopni celcjusza, mokro. Wychodzę na prostą, 3 bieg, gaz i nagle jadę pod kątem 30 stopni do prostej... noga z gazu i VSC w trybie sport uratowały sytuację tym niemniej strachu się najadłem. Innymi słowy ta fantastyczna zdolność do 'driftingu' może się łatwo ujawnić gdy tego nie chcesz dlatego trzeba uważać pomimo niewielkiego momentu obrotowego. Toyota gt86 (którą wziąłem na test) był jeszcze mniej przewidywalna pod tym względem. Nie traktujcie tego jako krytyki. Chcę tylko powiedzieć że te auta muszą być traktowane (prowadzone) z pewną dozą ostrożności i szacunku. W przeciwnym razie można się zdziwić. Granica przyczepność jest tu dużo niżej niż np. w beemce która miała szersze opony. Podsumowując, BRZ to świetny samochód który doskonale wygląda i znakomicie się prowadzi. Jednak na autostradzie zasypanej śniegiem wybieram nasze rodzinne Legacy kombi pozdrawiam forumowiczów sewa
  19. albo Toyota...to dobry wybór ....najlepiej zaraz po tym "zlym/glosnym/ itd." Subaru.... Panie Andrzeju za Toyotę dziękuję - auto ma tylko w sobie powabu co kilogram brukwi. Toyota Jeżeli GT-86 to czemu nie
  20. miałem swego czasu Volvo D5 i też takich numerów nie było. Przejechał 100,000 bez żadnego czyszczenia czegokolwiek (poza karoserią :wink: ). To mój pierwszy 'japończyk', kupiłem bo generalnie ludzie chwalą..
  21. Zawsze możesz poczekać na... ...na przykład na dziurę w tłoku. Powiało pesymizmem ale nie widzę tu związku. Jeżeli 1000 km po przeczyszczeniu wtrysków paliwa klekot powraca to jeżdżenie do serwisu raczej mija się z celem.
  22. Witam, obejrzałem film Mirka na youtube i postanowiłem się tu zarejestrować. Mógłbym nakręcić podobny, tyle że z Legacy, rocznik 09, przebieg 75 tys. Auto kupiłem jakiś miesiąc temu w Belgii. Niedawno pojechaliśmy nim całą rodziną w austriackie alpy. Rano zimny silnik tak klekotał, że nawet żona stwierdziła iż coś tu nie gra. Na wyższych obrotach klepał jak u 'golluma' myślałem że osłona pod silnikiem się poluzowała czy coś w tym rodzaju (podczas ostatniego przeglądu serwis musiał dokręcić parę śrub). Trochę głupio to wyglądało przed znajomymi którzy spodziewali się dreszczu emocji po przekręceniu kluczyka (pewnie przez ten wlot powietrza i dwie rury). Poza tym auto zachowuje się dobrze i jestem z niego zadowolony. Silnik ma moc i faktycznie bardzo równomiernie ją rozwija, zawieszenie daje poczucie bezpieczeństwa nawet podczas gęstego deszczu, spalanie na autostradzie waha się pomiędzy 6.5-8l . Ten dźwięk jest jednak trudny do zaakceptowania i wypada fatalnie na tle innych diesli (np. Passata tdi). Mówienie że to wina paliwa jest nonsensem; tankowałem na autostradzie koło Monachium. Jeżeli tam paliwo nie spełnia norm Subaru to pozostaje już chyba tylko import z Japonii. Z tego co piszecie to czyszczenie wtrysków daje jedynie krótką poprawę więc raczej nie będę się w to bawił. Za auto zapłaciłem przyzwoitą cenę (w Belgii Subaru są mało znane i tracą na wartości) więc przeżyję ten klekot. Mimo wszystko, poprawa kultury pracy tego silnika powinna być wyzwaniem dla marki która chce poważnie konkurować w tym segmencie na europejskim rynku. Mam nadzieję że innych niespodzianek nie będzie, póki co wczytam się trochę w to forum. Sergiusz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...