Gość IRAZU Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 Kilka razy zgłaszałem zapalanie się lampki VDC OFF i w ASO słyszałem że mam trefne opony. Kiedy padły uszczelki pod głowicą i klima to mi naprawiono za moje pieniądze. Padnięty zawór rozprężny zamówiłem ale nie został wymieniony. Właściciel ASO na moją złość i zdziwienie odparł że nie zajmują się klimą i nakazał mi zapłacić za zamówiony zawór i jechać sobie do jakiegoś warsztatu. Auto odebrałem a po przejechaniu /latem/ 5 km temperatura silnika weszła na czerwone i znów zapaliło się VDC OFF. Zadzwoniłem do serwisu więc kazali mi wrócić. Na pełnym grzaniu w kabinie dojechałem i zażądałem wymiany termostatu -tak na wszelki wypadek. Okazało się że nic nie pomogło więc zalecili wymianę chłodnicy. Postanowiłem wrócić do domu autem i poszukać innej chłodnicy. Rano pojechałem do chłodnic. Wymienili zawór klimy -jest bardzo OK. Wyjęli chłodnicę /była dobra/ umyli myjką pod ciśnieniem i auto jest ok.PYTANIE-dlaczego nie sprawdzono chłodnicy gdy wyjęty był silnik? Dlaczego z problemem musiałem jechać do innego warsztatu? Wróciłem do serwisu z tymi pytaniami . Na mój widok przyszedł /nie wzywany/ właściciel / i w pierwszych słowach powiedział-cytat- wie pan moi pracownicy nauczyli się robić tylko przy nowych autach a poza tym to banda oszustów złodziei i cwaniaków- koniec cytatu. Ja w takiej sytuacji zaproponował bym rabat przy zakupie nowego pojazdu a tu nic tylko obelgi. Niech Pan zatrudni seryjnego mordercę , to nie będzie Pan miał reklamacji! Pominąłem inne problemy z tym serwisem aby nie ........ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mopi Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 Mogłbyś napisać ktore to ASO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 powiedział-cytat Nie znam sytuacji, ale nim rozpocznie się kolejna forumowa burza, chciałbym mieć pewność, że wspomniana wypowiedź to faktycznie cytat i nie została wyjęta z kontekstu (np. panowie sobie żartowali). Proszę o jednoznaczne tego potwierdzenie. w takiej sytuacji zaproponował bym rabat przy zakupie nowego pojazdu a tu nic tylko obelgi I jeszcze jedno - już tak prywatnie: czy wątek ten zmierza ku uzyskaniu odpowiedzi na zadane w pierwszym poście pytania, czy też jego celem jest zapewnienie sobie korzystnego rabatu przy zakupie nowego wozu ? Jeśli to drugie, to podziwiam zaufanie do marki w kontekście opisanych problemów z obecnym wozem oraz faktu, że zakup nowego u dealera jest w praktyce jednoznaczny ze "skazaniem się" na dalszą obsługę w ASO . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 Mogłbyś napisać ktore to ASO To moje ASO. Wypowiedzi p.Szulczyka , klienta chyba od 95r nie bede komentował , z mechanikami jest na ty , ostatnio widzialem go ze trzy dni temu , Byc moze ma problemy z samochodem OBK 99 albo jakies inne. Od lat staram sie unikać rozmów z p. Markiem...poruszaja zbyt wiele watków i spraw.....teraz pewnie kryzys... AK ps.to koniec mojego komentarza....jezeli ma jakies zadawnione urazy czy cos innego mu sie akurat przypomnialo...to niewiele moge pomoc. cytat- wie pan moi pracownicy nauczyli się robić tylko przy nowych autach a poza tym to banda oszustów złodziei i cwaniaków- Nawet nie wiem co powiedziec :?: ...ja w takich miejscach bym sie nie pokazywal... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 Nie jestem z nikim na TY u Pana Kopera i nie zamierzam się pokazywać . Jak świetnie Pan wiedział o co chodzi. Mam Pana f-rę z naprawy i rachunek następnego dnia za mycie chłodnicy z warsztatu na Rakowcu. Świadkiem wypowiedzi był mój pracownik który z otwartą szybą stał obok w imprezie. Mam f-rę za zawór rozprężny a nie za usługę . Prosiłem o usunięcie przecieku w szyberdachu i nie zrobił Pan nic - nawet nie ustalił Pan przyczyny! Zleciłem uszczelnienie miski skrzyni , a nadal cieknie . Przez rok męczę się z zapalaniem w zimne dni. Na rabat nie liczę bo nie mam zamiaru /tymczasem/ kupować pojazdu - chyba że użytkowy. Gdybym chciał kupić nowe auto to w Warszawie jest kilku sprzedawców. Prowadzę firmę od1990r. NIGDY NIE MIAŁEM REKLAMACJI !!!!! Montaż klimatyzacji w biurowcach np. hotel POLONIA a teraz NOVOTEL /d FORUM/ przemawiają za mną. Gdybym ja wykonał choć raz usługę tak jak Pan to poszedł bym z torbami.Panu już dziękujemy! [ Dodano: Wto Sty 27, 2009 7:56 pm ] Przemeq- Zaufanie do marki nie ma nic wspólnego z A.Koperem! OUTBACK jest moim czwartym subaru. Mam impreze z 1993 r. która nigdy nigdy nigdy się nie zepsuła. Z żoną i córką przejechaliśmy 523.323 km. REWELACJA. [ Dodano: Wto Sty 27, 2009 8:04 pm ] Panie Andrzeju ! Nie byłem u Pana od dwóch tygodni a dałem Panu szansę naprawy immobilizera- naprawił Pan? Usunął Pan wyciek z miski automatu ? Zleciłem wymianę oleju - wymienił Pan ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter 35 Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 Przypomniał mi się list pewnego kanadyjczyka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 Panu już dziękujemy! Pozostaje w nadziei i proponuje zakonczyć temat czy chłodnica (OBK 2.5 AT MY99) była do wymiany czy tez wystarczylo przeczyszczenie tym bardziej ze temat chyba z polowy zeszłego roku .....i rozstrząsanie tej kwestii szczególnie w zimie nie ma wiekszego sensu....podobnie jak te stare czesci mobilaizera które kupil Pan k/Lublina (w/g mechanika Adasia )...no niestety nie dalo sie tego wgrać ( pare dni temu :!: )... mimo checi mechanika Adasia....... :wink: ( niemozliwe zeby Pana z kims pomylił :!: ) AK ps.oczywiscie gratuluje wzorowo prowadzonej firmy montazu klimatyzacji w tak wielkich obiektach. :!:.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 Chce Pan zakończyć niewygodny temat? Części nie były stare - tyle że nie da się ich wgrać. Modem od immobilizera to część która się nie zużywa tylko tyle że nie da się usunąć starych kodów. Proponowany termin 1 miesiąc na sprowadzenie części /bez gwarancji terminu/ nie do przyjęcia. O problemach z odpalaniem mówiłem ponad rok temu - usunął Pan usterkę ? Chłodnica była zabrudzona z zewnątrz - bez prześwitu - mógł Pan umyć - umył Pan ? Jako osoba prowadząca firmę ,nigdy nie powiedział bym tak na swoich pracowników. Zgłaszałem problemy a Wy je bagatelizowaliście i wprowadzaliście w błąd. Wasza niekompetencja kosztowała mnie kilka tysięcy zl. a Pan chce zamknąć temat. Nie odpowiedział mi Pan na pytanie kto powinien zapłacić ? Wymienił Pan olej ? Uszczelnił Pan skrzynię ? Naprawił Pan szyber ? Proszę sprawdzić zlecenia i porównać co zrobiono. A subaru jeżdżę od 1995 r. Teraz temat wyczerpany a mógłbym przypomnieć jeszcze wcześniejsze potknięcia . Za długo mam te auta aby dłużej dać się olewać . Tym razem pozdrawiam a modem bez kodów zamówiłem w serwisie NIVETTE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 Chce Pan zakończyć niewygodny temat? Z róznych wzgledów tak . Bynajmniej jednak nie ze wzgledu na brak umiejetnosci moich mechaników.....to Pana auto i moze Pan miec własne mniej czy bardziej udane pomysly na jego naprawe i koszty z tym zwiazane... AK ps."modem bez kodów zamowiłem w serwisie Nivette"......pewnych rzeczy nie da się ominąć może wiec to nie była " banda oszustow i zlodziei " :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 To Pan nazwał ich bandą . Ja mam ich za bardzo sympatycznych i porządnych ludzi. Pan odpowiada za to czy usuną tylko awarię czy też i przyczynę - subaru bez powodu się nie psują. Gdy chodzi o modem to mógł Pan załatwić sprawę rok temu ale nie mogliście znależć usterki. Teraz jechałem do Szwecji i zależało mi na czasie więc zapytałem czy będzie się nadawał od identycznego-próbowaliśmy. Spycha Pan na inny temat a ja pytam czy poczuwa się Pan do odpowiedzialności za uszczelki głowicy i zawór klimy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacky X Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 Panie Marku- dziwi mnie tylko,że od długiego czasu jest Pan niezadowolony i z uporem maniaka powraca pan w to samo miejsce.Jaka jest tego przyczyna ? Zwykle klient zadowolny jest lojalny,a klient niezadowolony zarobić nie daje.To pewne.Mieszkając w stolicy ma Pan jak na subaru genialny wręcz wachlarz mozliwości. Są też inne ciekawe zachowania klientów ale to nie przy tej okazji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 27 Stycznia 2009 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 Kto za to powinien zapłacić ? Po przeczytaniu całości wątku i braku stwierdzenia pytania w treści postu wnoszę, że tytuł wątku jest pytaniem jako takim. Niestety z treści nie wynika - przynajmniejdla mnie - za co konkretnie. Najogólniej można powiedzieć, że za naprawy w okresie pogwarancyjnym płaci zleceniodawca. Ponieważ nie jestem praktycznie w stanie prześledzić chronologii i treści zleceń, a tym bardziej zweryfikować cytowanych ustaleń / okresleń słownych, uprzejmie prosżę o zrozumienie, że praktycznie niemozliwym jest dla mnie obiektywne ustosunkowanie się do całości sytuacji. Pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 Spycha Pan na inny temat a ja pytam czy poczuwa się Pan do odpowiedzialności za uszczelki głowicy i zawór klimy ? Nie , uszczelki głowic zostały u Pana wymienione bo przegrzał Pan silnik. Powodem przegrzania byla chlodnica ( czesty problem w starych autach , szczegolnie z AT ) prawdopodobnie zaproponowano Panu wymianę ale Pan zdecydowal o wym. termostatu i zabrał auto. Pojechal Pan do jakiejs naprawy chłodnic i tam pewnie troche ją "odmulili" i wyczyscili i moze jakis czas bedzie lepiej ale jak tylko przyjdzie lato ma Pan ja do wymiany auto bedzie sie grzalo i już u Nivetta bedzie Pan robil ponownie uszczelki pod glowicą :!: Zawór klimy kazała Panu wymienic jakas firma od klimatyzacji.....nie moj serwis :!: ..więc niech oni sprawdza swoja diagnoze i zakładają ten zawór :!: Słusznie że serwis nie podjąl sie tej wymiany :!: .... Niech Pan przeczyta jeszcze raz swoje posty to byc moze zorientuje sie Pan dlaczego unikam od lat rozmow z Panem....dodam tylko , ze jako wieloletni uzytkownik Subaru zna Pan wszystkie mozliwe miejsca w Wa-wie i okolicy gdzie naprawiaja Subaru i w zasadzie wszedzie Pan bywał....i rozmawiał a naprawiac chciał Pan u mnie......mam nadzieję , że Nivette w koncu znana Panu firma z tradycjami bedzie Pana ostatecznym "portem' AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 Odpowiadam JackiX . Mieszkam 70 km od Warszawy w KIERUNKU Radomia to gdzie miałem jechać ? Do DaWoja mam prawie 100 km i w korkach przez całą W-wę. Trzy godziny jazdy. Znalazłem inny serwis z sympatyczną obsługą i nie jest na końcu świata. Jutro jadę robić na COPERNIKUSIE w Opolu na dwa tygodnie . [ Dodano: Wto Sty 27, 2009 11:49 pm ] Tak ma Pan rację uszczelki poszły bo przegrzałem . Przegrzałem bo trzy razy w ciągu pół roku na przeglądach mówiłem o kontrolce , ale słyszałem o oponach. Nie trzeb było wprowadzać mnie w błąd. Chłodnicę zaproponowaliście dopiero po wymianie uszczelek i ponownym przegrzewaniu silnika i po moim żądaniu wymiany termostatu. Chłodnica wytrzyma jeszcze kilka lat a przypominam że tyko umyli ją na zewnątrz. Należało zaproponować wymianę po moim pierwszym sygnale z zapalającą się kontrolką . Postawiliście złą diagnozę. Skoro auto 130 000 km mające 8 lat jest tak stare to chyba przesiądą się na DACIĘ ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 27 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2009 mówiłem o kontrolce , ale słyszałem o oponach. Nie mozna jeżdzic na oponach o róznej wysokosci :!: ....ale Pan wie lepiej.. AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 28 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2009 Pan nadal ma ludzi za idiotów. Jeśli są cztery identyczne opony z datą produkcji z tego samego tygodnia ,to co mają do kontrolki VDC OFF ? Policzyłem że przejechałem subarynkami ponad 800 tys km. Pan ma obsesję że Pana pracownicy okradają , klienci okradają i wszyscy są na Pana .Chciałby Pan abym kupił u Pana nowe auto w salonie i serwisował też do czasu aż gwarancja minie. Tak dobrze to w Polsce nie jest że wszyscy są piękni i młodzi. Myśli Pan że powinienem kupić auto za 150 tys. i tłuc się po budowach ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 28 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2009 Chciałby Pan abym kupił u Pana nowe auto w salonie i serwisował też do czasu aż gwarancja minie. Panie Szulczyk , daj Pan juz spokoj z tymi fantazjami......naprawde nie chce Tak dobrze to w Polsce nie jest że wszyscy są piękni i młodzi. Mgła jest , niech Pan juz jedzie ..... Jutro jadę robić na COPERNIKUSIE w Opolu na dwa tygodnie . AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 28 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2009 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 28 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2009 Zwróćcie tyko uwage co by nie wynająć tych samych ruskich, bo bedo musiały bidule popełnić samobójstwo. mamusia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 28 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2009 Hmmm... Biorąc pod uwagę fakt, że jesteśmy w "Pytaniach do Dyrekcji", a Dyrekcja stwierdziła: Ponieważ nie jestem praktycznie w stanie prześledzić chronologii i treści zleceń, a tym bardziej zweryfikować cytowanych ustaleń / okresleń słownych, uprzejmie prosżę o zrozumienie, że praktycznie niemozliwym jest dla mnie obiektywne ustosunkowanie się do całości sytuacji. wątek uważam za wyczerpany i wobec tego go zamykam. Jeśli pozostają jakieś kwestie na linii Klient <-> ASO, proszę o ich wyjaśnienie sobie na PW. Gdyby z nich wynikły jakieś wnioski, która są na tyle ważne, że Forumowicze powinni być poinformowani, proszę o wpis w stosownym wątku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi