Impreza GC WRX STI - charakterystyka silnika / elastyczność

[boulik]

Dobry wieczór. Mam pytanie do osób posiadających seryjnego GC STi lub takich które miały szanse takim autem pojeździć. Chciałbym dowiedzieć się jak wygląda sprawa elastyczności takiego 280 konnego silnika. Chodzi mi o to, że obecnie jeżdżę GT z 2000 r czyli 218 KM - seryjnym, z przelotowym wydechem i jestem bardzo zadowolony z charakterystyki tego silnika. Da się nim sprawnie jeździć po mieście bez pałowania po obrotach, ładnie przyspiesza już od niskich obrotów jest super, ale z czasem człowiek chciałby trochę więcej mocy. I tak myślę nieśmiało o imporcie STI oczywiście RHD w budzie GC, tyle, że nigdy takim nie jechałem. Jeździłem za to seryjnym GD STI, który mocy ma pod dostatkiem, ale poniżej 3 tys obrotów nie jedzie nic a nic, przez co codzienna jazda nim po mieście jest mniej przyjemna niż  moim GT. I stąd pytanie do bardziej oblatanych - czy tak odczuwalna turbodziura wynika z zastosowania większej sprężarki,  może z większej masy GD? Jak pod tym względem sprawują się mocniejsze japońskie wersje GC?

Z góry dzięki za wasze refleksje na ten temat.

pozdrawiam, Wesołych Świąt życzę.

boulik

Edytowane 19 Grudnia 2017 przez boulik

[tzd]

Z moich doświadczeń - a miałem seryjnego GT-ka z 2000r. (218km) , mam Forestera 2.0T z turbo z takiego GT ale po remapie na 250-260 km i mam również w miarę seryjne GC sti (280km) to najbardziej elastyczny jest Forek po remapie; a w GC sti moc i przyspieszenie pojawia się powyżej 4000 rpm (a kręci się do 7800 ale bardzo szybko to się dzieje, bo skrzynia krótka )

 

Do jazdy po mieście, i jeśli Twój GT-ek jest tego mechanicznie wart, to rozważ reinwestowanie w auto (remap GT-ka) i treningi jazdy / opony / paliwo.

 

No chyba, że zależy Ci np na Dccd i bardzo krótkich przelożeniach skrzyni i oryginalności znaczka sti... zależy co stoi za Twoją decyzją. 

[chojny]

GT to taki szybki dupowozik, bardzo wdzięczny i szybki samochód, który nadaje się do codziennej jazdy, szybszej jazdy na trasie, sprawnego wyprzedzania, masy frajdy na górskich ścieżkach czy nawet weekendowego wypasu na tor ale bez katowania. 

 

GC8 STi jest zwyczajnie sportowym samochodem, który nie bardzo wpisuje się w miasto, w tym aucie jest wszystko albo... męczarnia trochę. Samochód genialny do upalania i zabawy, narowisty i chętny do zabawy ale... do codziennej jazdy GT jest dużo lepszym wyborem. Jeżeli chciałbyś aby było szybsze, lepiej się zbierało to mała "optymalizacja" nie zaszkodzi a wręcz przeciwnie, jak auto w dobrym stanie technicznym to tchnie nowego ducha 

[boulik]

Dzięki za odpowiedzi. Trochę mnie wyleczyliście.

 

W dniu 20.12.2017 o 06:34, tzd napisał:

w GC sti moc i przyspieszenie pojawia się powyżej 4000 rpm

tego się spodziewałem. I rozumiem, że ponizej tej granicy nie dzieje się w zasadzie zupełnie nic. Czyli tak, jak pisali swojego czasu w Classicauto - jest to auto, którego nie da się prowadzić inaczej niż "za szybko" . 

Może w takim razie poszukam idealnego Gt. Niestety - łatwiej chyba kupić ładnego STi JDM niż ładnego GT w europejskiej wersji.

pozdrawiam serdecznie

Edytowane 21 Grudnia 2017 przez boulik

[Fyrkes]

GC8 STI jest to szybki wóz, u mnie turbo np. startuje od około 3500 i kreci do 7600 (na tyle jest ustawiona odcinka) i szybkiego startu trzeba się po prostu nauczyć aby sprzegła nie spalić i nie dać ciała. Przez 2 lata zrobiłem nim po polkich drogach ponad 30kkm i nie narzekam. Na autostrade moje RA sie nie nadaje ani na też nadrogi expresowe, bo wir w baku jest odczuwalny.

Nie jezdziłem GT-kiem wiec trudno mi też napisac róznice o które pytasz.

DCCD robi robpte :-)

 

Edytowane 21 Grudnia 2017 przez Fyrkes