Skocz do zawartości

subarowicze w uk


kiwaczek

Rekomendowane odpowiedzi

samochod to 2002 wrx

 

bardzo dobry wybor :mrgreen:zoowty :arrow: gratuluje auta oraz cierpliwosci i wytrwalosci. Tylko - "na Boga Holmsie!" - nie zagazowywuj marzen :wink:

 

to czarne to ciemna strona mocy

 

juz sie przestraszylem, ze moze mitsubiszi :razz: eee, no ladne to to jest, no!

 

od RC

 

jasniej Waski! :mrgreen:

 

JASIU SZYKUJE TA BESTIE DLA SWOJEJ CORCI !!

 

no to sie widze pieknie powodzi tej recesji :razz: niektorzy kupuja wozki-spacerowki, a familia JD poszla w Imprezy-wyscigowki :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jan Drop napisał/a:

od RC

 

 

jasniej Waski! :mrgreen:

 

Roger Clark :twisted:

 

anglik napisał/a:

JASIU SZYKUJE TA BESTIE DLA SWOJEJ CORCI !!

 

 

no to sie widze pieknie powodzi tej recesji :razz: niektorzy kupuja wozki-spacerowki, a familia JD poszla w Imprezy-wyscigowki :grin:

 

Od malego musi trenowac :wink: Co by byla druga Michell Mutone :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

no to sie widze pieknie powodzi tej recesji :razz: niektorzy kupuja wozki-spacerowki, a familia JD poszla w Imprezy-wyscigowki :grin:

A niektorzy poszli w badziewne jaguary :mrgreen: - i to na dodatek wiem z doswiadzenia - rozbieram je na czesci zeby dac nowe zycie w klasycznej budzie ........ ale opinie mam nienajlepsza jesli chodzi o rozwiazania techniczne ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale opinie mam nienajlepsza jesli chodzi o rozwiazania techniczne ....

Z tego co widzialem u Ciebie to rzeczywiscie nie najlepiej to wygladalo :roll: Ale T8LEK, to tylko tak chwilowo(mam nadzieje) sie wylamal :wink: Ja to juz forever zostane z Subaru :neutral: Coz taka choroba nieuleczalna :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roger Clark

 

uuuu, od samego Rogeru Clarku - niezle! Seria JDM STi cy cus troszke dlubniete? Czarne Subaru daje rade.

 

rozbieram je na czesci zeby dac nowe zycie w klasycznej budzie

 

?? :roll:

 

w badziewne jaguary

 

Szacuneczek, bo takie zielone zaby kombi to ten kotek wciaga swoimi siatexowymi nozdrzami i wyplowa podwojnym wydechem :twisted::mrgreen: A serio, z tym modelem nie jest juz tak zle, dosyc trafnie podsumowal XJRa Mr Clarkson:

 

And despite those big wheels and fat tyres it’s comfortable too. Really comfortable. Driving this is like floating on a lilo, on an oiled-up Thai teenager, in a warm bath, on a nice day, on a beach, in the tropics, while listening to Jean Michel Jarre. And that, come on, is what you want really.

 

You’d expect, of course, that a car this relaxing would be fairly hopeless if you were late for a plane. But no. It doesn’t handle, steer or brake quite as well as a Merc, or more particularly, a BMW, but it’s way, way better than the Maserati. And when it comes to oomph, Fritz had better be concentrating because Tommy Jag packs an almighty supercharged punch.

 

I suppose at this point you’re all thinking: “Yes. But I’m a busy man and Jags break down all the time.” Sure, that was the case when they were built by Red Robbo and his merry band of communists and lunatics. But you look at the customer satisfaction surveys now. Jag’s a player. Right up with the Lexus you bought last February . . . and lost.

 

Best of all, though, is what the Jag says about you. A Merc says you’re a chauffeur and that you have Lee Ryan from Blue in the back, talking about his new range of hair product. A BMW says you won’t let anyone out of a side turning. An Audi says you’re big in cement, a Lexus says you’re a bit boring and a Maserati says you’ve gone nuts.

 

A Jag, though? Well, you could be a government minister, or you could be Arthur Daley. You could be Hannibal Lecter, or you could be the chairman of BP. You could be anyone. But whenever I see a Jag, don’t ask me why, I always assume the driver has a gun in the boot. That makes you look a little bit cool.

 

Ale T8LEK, to tylko tak chwilowo(mam nadzieje) sie wylamal

 

Zdecydowanie :mrgreen: W piwnicy czeka juz zestaw: czarne ROTY z czerwonym lipem + jedynie sluszne TOYO i glosnikowy upgrade do przyszlej Imprezy. Takze watch this space :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heja wlasnie znalazlem to forum mieszkam w southampton jestem posiadaczem wrx 2001 uk spec. Naleze do dwoch klubow http://www.hampshiresubaru.co.uk/ a drogi to http://dorsetscoobys.co.uk/ mozecie sie także tam przyłączyć i wpadać na spotkania które przeważnie odbywaja się w poniedziałki wieczorkami..

Mam nadzieje ze tutaj także zdobede dużo porad i wiadomosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Pierwsze to sobie zalatw z polski zaswiadczenie o znizkach - najlepiej odrazu zagadaj do ubezpieczyciela zeby wydal w jezyku angielskim - i haczyk -> nie mozesz miec jednoczesnie auta ubezpieczonego w polsce i tutaj - czyli polska polisa musi byc zakonczona (nie pozniej niz 3 miesiace )

A firmy - np. chalange churchil -> calkiem dobre stawki i uznaja papiery z polski

 

Nie do końca prawda, że nie możesz mieć ubezpieczonego w Polsce samochodu. Ja mam cały czas w Polsce VW. Musiałem tylko załatwić papiery po angielsku od polskiego ubezpieczyciela, że nie miałem żadnej kolizji i w polisie polskiej uzbierałem 2 lata bezszkodowej jazdy ale zrezygnowałem z tych zniżek w Polsce na rzecz ubezpieczenia w UK. Przyznam, że zajęło mi to trochę czasu, telefonów itp ale warto było i mam w teraz w Polsce VW ubezpieczone ale bez zniżki a tu w UK subaru ze zniżkami. Tu w UK mam ubezpieczenie w Churchillu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahaha a ja widziam ja na zywo :razz:

 

To miała byc tajemnica ale nie mogłem sie powstrzymac, otoz JASIU SZYKUJE TA BESTIE DLA SWOJEJ CORCI !! :mrgreen:

Co sie chwalisz :mrgreen: , ja tez ja widzialem na zywo :mrgreen: a powiem wiecej, siedzialem w srodku :razz:

 

[ Dodano: Nie Lis 16, 2008 8:07 am ]

a familia JD poszla w Imprezy-wyscigowki :grin:

W sumie to tez spacerowka....tyle ze szybsza :lol:

 

[ Dodano: Nie Lis 16, 2008 8:14 am ]

Heja wlasnie znalazlem to forum mieszkam w southampton jestem posiadaczem wrx 2001 uk spec. Naleze do dwoch klubow http://www.hampshiresubaru.co.uk/ a drogi to http://dorsetscoobys.co.uk/ mozecie sie także tam przyłączyć i wpadać na spotkania które przeważnie odbywaja się w poniedziałki wieczorkami..

Mam nadzieje ze tutaj także zdobede dużo porad i wiadomosci.

Witamy serdecznie na forum :mrgreen:

 

[ Dodano: Nie Lis 16, 2008 8:16 am ]

to zupelnie jak 22B! :grin:

...fakt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej tak bo ja chce nim jezdzic pozatym za jakies 3-4 lata chce tez wrocic do polski a ten samochod juz sobie zostawie wiec znacie polskie realia nawet dobra praca nie pozwoli mi na to zebym sobie pojezdzil subaru bo bede musial tylko zarabiac na bezyne a to sie mija z celem miec subaru i nim nie jezdzic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej tak bo ja chce nim jezdzic pozatym za jakies 3-4 lata chce tez wrocic do polski a ten samochod juz sobie zostawie wiec znacie polskie realia nawet dobra praca nie pozwoli mi na to zebym sobie pojezdzil subaru bo bede musial tylko zarabiac na bezyne a to sie mija z celem miec subaru i nim nie jezdzic

To ja poki bylbym w uk nie zakladal gazu, a po powrocie do PL jakby mnie przycisnelo to dopiero bym zalozyl, jednak kase na to mialbym odlozona. Ale to tylko moja opinia :), bo w pewnym sensie to jest profanacja...niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem o tym ale ja mieszkam w londynie i praktycznie moja jazda polega na zapodaniu jedynki pod domem i jazda na tym biegu caly czas , czasami dwojka a trojka to moze raz w tygodniu a wskaznik benzyny spada ciagle w dol moze sie do tego przyzwyczic trzeba bo w innych samochodach to chociaz na kilka godzin pozostaje w tym samm miejscu a tu nie :grin:

tydzien na baku to nie jest tak zle ale do pracy mam tylko 13 kilometrow w jedna strone :grin: :grin: :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wskaznik benzyny spada ciagle w dol moze sie do tego przyzwyczic trzeba bo w innych samochodach to chociaz na kilka godzin pozostaje w tym samm miejscu a tu nie :grin:

Dokladnie :mrgreen: To lepsze od lpg :lol:

To ja poki bylbym w uk nie zakladal gazu, a po powrocie do PL jakby mnie przycisnelo to dopiero bym zalozyl, jednak kase na to mialbym odlozona. Ale to tylko moja opinia :) , bo w pewnym sensie to jest profanacja...niestety

I tu sie z Toba zgadzam w 100% :razz: :mrgreen:

 

zoowty, jak masz ochote na spota to zajrzyj w spotkania :wink: jest tam odpowiedni temacik :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...