Groszka Opublikowano 23 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2017 Jaki może być problem z czujnikami parkowania założonymi dodatkowo w salonie w fabrycznie nowym foresterze? Pikają, gdy pada deszcz. Byłam już 3 razy w salonie i nie dają rady naprawić. Ręce opadają. Macie jakieś pomysły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benola Opublikowano 23 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2017 A dzień dobry w salonie powiedziała? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P@viAN Opublikowano 23 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2017 Może zgłoś je nie do naprawy ale do reklamacji skoro nie dają sobie rady z naprawą niech wymienią na nowe. Przedmiot nie działający zgodnie z przeznaczeniem jest raczej nie zgodny z zawartą umową między kupującym a sprzedającym co podlega albo zwrotowi albo wymianie na nowy działający prawidłowo. A co do samych czujników to może są wątpliwej jakości lub może któryś jest po prostu uszkodzony od nowości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Groszka Opublikowano 23 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2017 Były podobno za pierwszym razem wymienione centralki a za drugim wszystkie czujniki. Oczywiście można to sprawdzić tylko jak pada, bo jak leją wodą to nic. I tak sobie do nich jeżdżę, ale moja cierpliwość zaczyna się kończyć:( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P@viAN Opublikowano 23 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2017 Ja miałem taką przypadłość zakładali poprzedniemu włascicielowi kamerę cofania ale nie podociskali gum przy klapie dokładnie i kiedy padało woda lała do bagażnika, chwilę mi zajęło zanim zlokalizowałem dlaczego leje ale po dociśnięciu gum lać przestało. Ciekawe dlaczego tylko jak pada to coś jest nie tak. Może woda też jakoś podcieka... Pozatym czujki tylnie powinny się włączać razem ze wstecznym i praktycznie nie powinny działać przy normalnej jeździe do przodu. A problem jest z tylnimi czy przednimi czujkami? Jak z tylnimy to podłączyć je pod światło wstecznego i będą działać tylko przy włączonym wstecznym. Jeśli chodzi o reklamację to przy trzeciej usterce powinni całość wymienić na nowe jak przy większości reklamacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacocz Opublikowano 23 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2017 Pytanie czy piszczą czujniki z przodu czy z tyłu . Jeżeli dokładane z przodu to niestety tak jest . Są cały czas aktywne dlatego jest wyłącznik . Nie ma sensu zgłaszanie reklamacji . Są wyjątkowo czułe . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Groszka Opublikowano 23 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2017 Na początku wyłącznika nie miałam, dopiero przy drugiej wizycie w salonie go założyli. Na początku wariowały z przodu i z tylu, teraz z tego co obserwuję tylko przód szaleje. A przypadkiem nie powinny się odcinać przy większej prędkości, bo przy szybkiej jeździe też wyją? Co do czułości, to też wydaje się być bez sensu, bo przy innych markach, gdzie są czujniki fabrycznie montowane, tego nie ma. Z tego, co wiem, to salony wybierają czujniki różnych firm i tu może jest problem, że są kiepskiej jakości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacocz Opublikowano 24 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2017 Jeżeli założyli wyłącznik i szaleje tylko przód to już nic się z tym nie zrobi . W innych markach jest różnie np Hyundai ix35 miał że czujniki były aktywne w momencie jeżeli auto zwolniło do prędkości 5km/h. W nowym Tucsonie już to tak nie działa i użytkownicy też narzekają . W niektórych jest tak jak teraz masz w Subaru czyli cały czas lub wyłączony . Z tego co pamietam to że tak to może działać byłem od razu poinformowany w serwisie przy zakupie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P@viAN Opublikowano 24 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2017 Jeździłem laguną Infiniti która ma czujki i z przodu i z tyłu i nie ma w niej takiego problemu ze wyją może czasem jak się trafiła większą trawa, uważam że skoro w niektórych modelach da się żeby działały normalnie to producenci a zwłaszcza serwisy montujące za nie małe pieniądze powinni robić wszystko żeby sprzedawane i instalowane urządzenie działało jak należy. A hasła przy sprzedaży że czujki mogą wariować to Panie co mi Pan sprzedajesz. Każdy jakby chciał mieć tanie i lipne czujki to sobie na aliexpresie kupi i zamontuje są nawet modele bez wiercenia, a skoro serwis takie rzeczy montuje to raczej nie powinien widać ich montować. Raczej obstawałbym przy tej kiepskiej jakości czujek lub całego systemu czujek który widać jak nie jest zsynchronizowany z samochodem raczej na pewno nie jest fabrycznym zestawem a serwis zamiast rozwiązać problem pewnie sobie eksperymentuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się