Na początku wyłącznika nie miałam, dopiero przy drugiej wizycie w salonie go założyli. Na początku wariowały z przodu i z tylu, teraz z tego co obserwuję tylko przód szaleje. A przypadkiem nie powinny się odcinać przy większej prędkości, bo przy szybkiej jeździe też wyją?
Co do czułości, to też wydaje się być bez sensu, bo przy innych markach, gdzie są czujniki fabrycznie montowane, tego nie ma. Z tego, co wiem, to salony wybierają czujniki różnych firm i tu może jest problem, że są kiepskiej jakości.