Wymiana koła zamachowego

[Narrator]

Cześć

 

Jakiś czas temu oddawałem rozrusznik do regeneracji, wymienione zostały szczotki i bendiks ponieważ miał starte zęby. Przy odbiorze mechanik podpowiedział abym sprawdził zęby na kole zamachowym (chyba chodziło o koło zamachowe) ponieważ też mogą być zdarte. 

Teraz napiszcie proszę czy dobrze rozumiem. Rozrusznik kręci kołem zamachowym które na poniższym rysunku oznaczone jest numerem 8?

 

Jestem umówiony z mechanikiem na wymianę wiskozy i zastanawiam się czy przy okazji tej operacji dobrze będzie wymienić od razu koło zamachowe?

Czy wymiana wiskozy w jakiś sposób to ułatwi? Czy to zupełnie dwie różne bajki? I jaki może być koszt wymiany koła zamachowego w GD 2.0?

 

Pozdrawiam

[Matiz]

nic nie ułatwi, wiskoza jest na samym koncu skrzyni, koło zamachowe tam gdzie sprzęgło

czyli

przy robieniu sprzegła opłaca sie zrobić koło.

Wymiana koła zamachowego to nie takie hop-siup, w sensie, jakbyś miał brać nowe z aso po bożemu to zabulisz jak zboże mechanik z jednej strony ma racje ,ale z drugiej śmierdzi mi dojeniem kasy.

Ja nie spotkałem sie ze zjedzonymi zębami na zmachu. Ale młody jestem, być może sie da. Wydaje mi sie że zamach powinien być z takiego samego lub nieznacznie twardszego metalu...
Po pierwsze musiałbyś opowiedzieć historie tego rozrusznika, bo zjedzenie zębów nie jest normalne.
Druga bardzo ważna sprawa- czy w rozruszniku coś pękło? tzn obudowa, pękła zębatka itp?

 

ostatnio był u mnie lanos w którym "matiz,sciepuj skrzynia". Myślałem że rutynowo, sprzegło pewnie. Przy robocie zwrócił moją uwage cały nowy rozrusznik (ten lanos to typowy daily gruz)
No i okazało sie ze poprzedni rozrusznik pękł, wsadzili nowy, a resztki starego rozwaliły sprzegło

[Maniek95]

Raczej niemożliwe żeby wytarły się zęby na kole zamachowym, mi to wygląda naciąganie na niepotrzebne koszty. Dla pewności można wykręcić rozrusznik i sprawdzić czy nie są wytarte.

[Narrator]

1 godzinę temu, Matiz napisał:

mechanik z jednej strony ma racje ,ale z drugiej śmierdzi mi dojeniem kasy

 

1 godzinę temu, Maniek95 napisał:

Raczej niemożliwe żeby wytarły się zęby na kole zamachowym, mi to wygląda naciąganie na niepotrzebne koszty. Dla pewności można wykręcić rozrusznik i sprawdzić czy nie są wytarte.

 

Na pewno mnie nie naciąga bo facet zajmuje się tylko regeneracją rozruszników. Jak odbierałem od niego rozrusznik to mi pokazał wymieniony bendisk z właśnie startymi zębami i zasugerował żeby koło sprawdzić. Rozrusznik oddałem do regeneracji bo po odpaleniu było słychać dźwięki ocierania, tarcia - diagnoza: bendiks się nie cofa. Bo regeneracji wszystko git.

 

Myślałem po prostu że koło można wymienić przy okazji robienia wiskozy. Ale jak nie to będę musiał gdzieś podjechać żeby mi to koło obejrzeli. 

1 godzinę temu, Matiz napisał:

Druga bardzo ważna sprawa- czy w rozruszniku coś pękło? tzn obudowa, pękła zębatka itp?

 

Zębatka była lekko starta, nic nie pękło. 

[Matiz]

no to możesz zajrzeć, u nas jest na wierzchu w miare. Z tym że trzeba zrobić troche miejsca- wyciagnąć puszke filtra.

Nie zapomnij odpiąć akumulatora