Skocz do zawartości

Chcę Forestera potrzebuje informacji


Suchy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zapaliłem się na Forestera i chciałbym abyście udzielili mi paru informacji o tym autku. Mam do wydania na ten cel do 50 tys.

potrzebne mi są informacje na tematy awaryjności utrzymania konforu, oraz o zmianach w wygladzie w latach 1998-2001. Czym się różnią itp.

 

Dzięki wszystkim za odpowiedź.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 50 tys. to mysle ze tylko 98, no moze 99 rocznik. Awaryjnosc praktycznie zerowa :lol: komfort na polskich ulicach potrafi urzec ;) ZMiany byly niewielkie. Rocznik 99 mial nowe kierunkowskazy o ile sie orientuje, natomiast powazniejsza zmana nastapila w 2002 roku, tu wypuszczono w sumie nowa bude. Polecam to autko, sam mam przyjemnosc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Wg. statystyki TÜV :

 

1-3 letnie - miejsce 10 (na 113)

4-5 letnie - miejsce 14 (na 103)

Opinia: Klasa dla siebie

 

Za 50.000 trudno niestety kupić Forestera.

Być może u nas coś się pojawi - stosunkowo tani, bo ma dość wiele drobnych skaz (model bazowy, używany w utrudnionych warunkach).

Przejechane 120.000, model bazowy.

 

Łączę pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam świeżego czule. Zboczenia jak najbardziej macie chwalebne, i do tego niekaralne. Podstawową i najważniejszą zaletą Forestera jest jego brak na rynku wtórnym ........ znaczy nie ma go w sprzedaży. Na forum som takie oszołomy co od roku polują i .......gówno. W rzadkich przypadkach sprzedaży, ludzie chco na ten przykład 80 kafli, to im chołota starguje na 100 tys. Jak by nie patrzeć, sprzedawca nigdy nie może wziąc tyle co se zaplanował. Zycze szczęścia, pomyśloności, i wszelkich allelujów standardowo wesołych.

 

Matka plejadoska kalająca się z lubościo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę Foresterem XT od 1,5 roku i już dwukrotnie wymieniałem zawór ciśnienia turbiny (cena około 650 złotych). Za pierwszym razem udało się na gwarancji, ale na drugi czekałem miesiąc aż wreszcie straciłem cierpliwość i załatwiłem sprawę od ręki na wycieczce.... w Zurychu.

 

Gdyby nie ta drobna niedogodność autko kwalifikowałoby się do rzadkiego gatunku z rodzaju 'idealnych niepospolitych'. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...