Forester SG 2.5T 06 OBD i sonda lambda

[atomek]

Witam, 

 

czy ktoś z forum może mi wytłumaczyć różnicę pomiędzy wskazaniami wartości sondy pierwszej w czytnikach obd (Torque czy inne). 

Sonda lambda pracuje ze wskazaniami od 0 do 5v (na postoju sobie faluje i pokazuje od 2,5 do 3,8 w obd).

Ta sama sonda (sprawdzone odłączenie i sprawdzenie błędu w ecu) kiedy dokonuje pomiaru sygnału za pomocą multimetru pokazuje wartości od 5V w góre. 

Czyli 5v jest dolnym progiem odpowiadającym 0V  wartości w skanerze OBD. 

I tak na postoju mam wartości oscylujące od 6,5 do 8,7. Generalnie wartości rosną i maleją  na mierniku i w OBD w tym samym czasie tylko z różnicą napięć. 

 

Generalnie auto jest sprawne po prostu jestem w trakcie zakładania instalacji gazowej i chciałem podpiąć sygnał z sondy do sterownika gazu. 

 

Moja sonda ma 4 piny.  Z góry dziękuje za wszelkie informacje.

 

[house_1]

 

 

chciałem podpiąć sygnał z sondy do sterownika gazu.

 

 

Nie rób tego. Ta sonda nie działa napięciowo.

We wskazaniach obd masz wartość lambda wyliczaną ze wskazań sondy.

Na niej się oprzyj i na korektach paliwowych w CL podczas strojenia instalacji.

[atomek]

Tak tez mam zrobione nurtowały mnie te różnice. Stag niby ma opcje podpięcia sondy pradowej ale do szczęścia nie jest mi to potrzebne. Korekty wahają mi sie od - 5% do 6% wiec auto będzie żyło

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk