PRO Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Parę dni temu spełniłem swoje małe marzenie, stałem się szczęśliwym posiadaczem imprezy GT . Mam zamiar ją dopieścić jeszcze przed zimą w miarę możliwości, oczywiście finansowych . Liczę na wasze uwagi i wskazówki na czym się skupić i na co zwrócić uwagę. To może przedstawię moją perłę szanownej forumowej społeczności. Auto zostało sprowadzone z Włoch, nie widziało jeszcze zimy (ani soli ) więc będę miał zaszczyt jako pierwszy zapoznać ją z zimowymi warunkami. Przebieg to 180 000 km. Auto było malowane przez poprzedniego właściciela. W piątek jedzie do mechanika na wstępny przegląd by zrobić listę rzeczy do naprawy (już o paru rzeczach wiem ale po powrocie wstawię pełną listę). Mam zamiar na bieżąco zdawać relacje z poczynionych postępów. To może na razie wystarczy tego opisu, czas na pierwsze zdjęcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 (edytowane) Witamy na forum naprawdę ładne auto zawsze mi się podobały białe kombi w klasycznej budzie . co to jest przy klamkach?Jak z Włoch to na pewno jest w dobrej kondycji jeśli chodzi o rdze Edytowane 19 Sierpnia 2015 przez ursusraketa 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzychu91 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Piękna To polecam dobre zabezpieczenie przed zimą bo, aż szkoda jej będzie by rdza zaczynała jeść To przy klamkach zapobiega obiciu drzwi 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 to przy klamkach jest seryjne ? masz dokładniejsze foty tego? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRO Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Dzięki, też jestem w niej zakochany . Panowie, rdzy prawie nie ma i na pewno poleci konserwacja przed zimą, zastanawiam się nad rozebraniem sanek i innych elementów zawieszenia żeby dojść z konserwacją gdzie się da a przy okazji może pomaluję zawieszenie na jakieś szalone kolory . Zobaczymy co powie na to mechanik. Wszystko zależy od tego co będzie do zrobienia z mechanicznej strony (trochę ograniczony fundusz na chwilę obecną). Nie wiem czy te gumy przy klamkach są seryjne ale jutro zrobię parę fotek z bliska. A i w piątek jak auto będzie na warsztacie to zrobię parę zdjęć z dołu i oczywiście tu wrzucę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uzytkownik_ Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 180 i tak wytarta kierownica 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzychu91 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 180 i tak wytarta kierownica Fakt u mnie 220 tyś i wygląda lepiej 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uzytkownik_ Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 nie no może słońce - moja przy 300 tak nie wyglądala 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRO Opublikowano 22 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2015 (edytowane) Może ktoś tak mocno trzymał kierownicę . Przebieg podałem taki jaki się wyświetla, jaki jest naprawdę to trudno powiedzieć, sami wiecie jak to bywa z tymi licznikami . Oczywiście kierownica i gałka od biegów pójdą do obszycia/wymiany ale najpierw trzeba ją dopieścić mechanicznie a dopiero później wizualnie . A tutaj obiecane zdjęcia gumek A więc tak, wczoraj byłem u mechanika i oto lista rzeczy do zrobienia: -filtry, oleje, rozrząd + pompa wody -regeneracja przekładni kierowniczej (macie namiar na kogoś sprawdzonego z przystępnymi cenami ?) -uszczelniacze półosi -końcówki drążków -tuleje przednich wahaczy -klocki tył (prawy tył piszczał po przejechaniu paru kilometrów, liczyłem że wystarczy przeczyścić tłoczek i prowadnice ponieważ auto trochę stało w komisie ale niestety trzeba nowe klocki, na zdjęciach niżej widać że jeden jest nawet pęknięty na razie chcę jakieś najtańsze klocki bo wydatków jest sporo, co powiecie na OMP http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-omp-subaru-impreza-gt99-tyl-i5618856907.html ) -tarcze i klocki przód (dopiero jak dojadę te co mam) -konserwacja -poprawki lakiernicze (ruda na tylnych nadkolach, popękany zderzak przód + jakieś naprawdę drobne popraweczki na drzwiach itp.) -malowanie zacisków -nadłamany podłokietnik na drzwiach kierowcy -obszycie/wymiana kierownicy -obszycie/wymiana drążka zmiany biegów -naprawa roztarganego fotela kierowcy -naprawa fotela kierowcy (siedzisko się trochę buja przód tył) -wymiana spinki/klipsa trzymającego listwę na dachu -przyspawanie mocowania wydechu Ostatnio prostowałem intercooler bo był dość mocno pognieciony (chyba z dwie godziny dłubania ), na zdjęciu już jest trochę poodginany od prawej strony a oto efekt końcowy wymieniłem też opaski na wężu od układu chłodzenia (był mocny wyciek po zagrzaniu) wyprostowałem wlew oleju do skrzyni (przez zagięcie bagnet wskazywał błędny pomiar) parę fotek z mojego garażu u mechanika nie było za bardzo czasu na sesję zdjęciową A jeśli chodzi o przebieg to trafiłem na poszlaki które go potwierdzają wiem że to tylko naklejki, ale zawsze coś 26.07.2014 176 482 km 10.06.2011 153 100 km 15.07.2009 132 400 km Jak macie jakieś wskazówki, porady lub czegoś się dopatrzyliście na zdjęciach to piszcie śmiało chętnie się zapoznam z waszą opinią. Pozdrawiam. Edytowane 22 Sierpnia 2015 przez PRO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominikon Opublikowano 22 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2015 Buda była malowana? Na zdjęciu z otwartą maską widać, że miejsca przykręcania amortyzatorów i całe nadkola są granatowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRO Opublikowano 22 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2015 Tak, całość była malowana jeszcze we Włoszech przez poprzedniego właściciela, wspominałem o tym na samym początku . Sądząc po stanie lakieru nie było to robione pod sprzedaż, a raczej dużo wcześniej. Lakiernik który malował ten samochód nawet nie najgorzej przyłożył się do pracy, raczej starał się dbać o szczegóły np. naklejkę informującą o ciśnieniu w oponach odkleił na czas malowania po czym została przyklejona na swoje miejsce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominikon Opublikowano 22 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2015 ok, dzięki. przeoczyłem gdzieś info o malowaniu. niech się dobrze sprawuje i daje dużo radości z jazdy, bo ładniusia jest! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2015 (edytowane) tak patrze na te klocki i wydaje mi się że to nie tłoczek jest winny tylko sam zacisk zapiekł się na koniku http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/82341-zaciski-subaru-malowanie/ tu maż trochę o malowaniu zacisków a przy intercoolerze to trochę się namęczyłeś dzięki za zdjęcia tych gumek chyba nie są fabryczne bo pierwszy raz takie coś widzę ach ci Włosi Edytowane 23 Sierpnia 2015 przez ursusraketa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRO Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Czyli jednak jest szansa że to zapieczony zacisk . W poniedziałek go rozkręcę i wyczyszczę, o efektach oczywiście napiszę. Przy intrcoolerze to myślałem że mi kręgosłup pie****nie, ale czego to się nie robi dla ukochanej . Temat o malowaniu zacisków już przeglądałem i na pewno jakoś na czasie zabiorę się za swoje. Trochę pogrzebałem za tymi gumkami i znalazłem , identyczne jak moje http://www.moto-mix.pl/Listwa-na-zderzak-odbojnik-DYNAMIC-czarny-4szt-180-mm,p,1963 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2015 to nie zdjąłeś intercoolera do prostowania? twardziel z ciebie to co miałeś zdjęty zacisk i nie rozruszałeś go od razu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRO Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Brakło czasu na rozruszanie bo potrzebowałem samochód, a też mechanik mi zasugerował że to może być wina klocków a raczej ich braku (tłoczek zbyt mocno się wysuwa i ma problemy z powrotem na miejsce, tak usłyszałem), jak zobaczyłem że jednego klocka już prawie nie ma to pomyślałem że może faktycznie tak jest i zwątpiłem trochę . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2015 dla mnie to ewidentnie wystarczy go rozruszać najlepiej tłoczek i SAM ZACISK bo widać po zużyciu klocków że to na koniku się zapiekło. sprawdź to bo niema dużo roboty a jak będzie już git to dopiero wymień klocki bo można je zepsuć a to trochę kosztuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigsasza Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Bardzo ładny Wagon. Ładnie wygląda w białym lakierze. Co do kierownicy i przebiegu to trudno się wypowiadać. Przykładowo auto z Niemiec, które ma 500 000km może mieć kierownicę jak nową, gdy właściciel autem tylko po autostradzie do pracy się bujał kilkaset km dziennie i odwrotnie gdy auto latało od nowości po mieście, gdzie kierka ciągle pracuje. Co do coolera, jak ma lepiej chłodzić, proponuję jednak go ściągnąć, bo od spodu część blaszek jest na pewno pogiętych i tamują przepływ powietrza podczas jazdy. Życzę bezawaryjności i radości z jazdy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRO Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Dobrałem się dzisiaj do piszczącego hamulca i okazało się że klocki przyrdzewiały do prowadnicy w której są umieszczone. Wystarczyło usunąć rdze papierem ściernym i wszystko chodzi jak należy . Na coolera zerknę z ciekawości od dołu ale myślę że jest ok, sprawdzić nie zaszkodzi. Radość z jazdy jest ale będzie jeszcze większa jak ją jeszcze trochę ponaprawiam, no i oczywiście już nie mogę się doczekać zimy, wtedy dopiero poznam prawdziwe oblicze tego samochodu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 (edytowane) a sam zacisk sprawdziłeś na prowadnicach? Edytowane 24 Sierpnia 2015 przez ursusraketa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRO Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Tak i wszystko w jak najlepszym porządku. Klocki były tak zardzewiałe w tych blaszanych prowadnicach że miałem problem je wyciągnąć, musiałem użyć małego łomu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2015 ale to i tak dziwne ze 1 klocek jest bardziej zużyty piszczeć mogą przez blaszki ale tak się zużyć dziwne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRO Opublikowano 22 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Ostatnio znalazłem trochę czasu, stwierdziłem że coś sobie podłubie i zabrałem się za malowanie szczęk hamulcowych oraz tarcz. Najpierw chciałem je tylko trochę ,,odświeżyć", wyczyściłem wszystko i pomalowałem farbą w sprayu odporną na temperatury ( do 650 stopni 16 zł szt.). Dosłownie przy ostatnich pociągnięciach wiertarką uszkodziłem osłonę przeciw pyłową tłoczka... Zamówiłem zestaw naprawczy i wymieniłem (70 zł + przesyłka, zamówiłem na dwie strony), podczas wymiany czekała mnie niemiła niespodzianka... okazało się że płyn hamulcowy rozpuszcza farbę . Zabezpieczyłem co trzeba i oddałem do piaskowania (4 piwa ), zamówiłem też farbę przeznaczoną do zacisków hamulcowych. Efekt końcowy jak dla mnie całkiem niezły, chociaż wolałbym malować z pistoletu ale nie posiadam ani pistoletu ani kompresora (przy malowaniu pędzlem zrobiły się małe pęcherzyki powietrza i powierzchnia nie jest tak gładka jak bym chciał). Jak znajdę czas to biorę się za przód . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 22 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Nieźle trochę farby i banan na twarzy Zrób zdjęcie jeszcze z felgą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaco46VR Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Kibicuje fajnei sie zapowiada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się