jak skalkulować cenę produktu, czyli lekcja ekonomii potrzebna

[Knurek1111]

Stanąłem przed koniecznością (mniej lub bardziej trafnego) obliczenia ceny produktu firmy. Poniważ moje mniemanie o ekonomii ogranicza się do podejrzenia, że zgodnie z tą nauką wszystko jest bardziej względne niż w najbardziej wyuzdanym śnie Einsteina, potrzebuję Waszej pomocy

 

A dokładniej chodzi o wprowadzenie czyli wskazanie wlaściwej metody.

 

Dodam, że chodzi o produkt hardwareowo - softwareowy czyli inaczej rodzaj małego komputerka przemysłowego do którego napisaliśmy fajny program i teraz całość chcemy sprzedawać tak, żeby nie wyjść na frajerów.

 

Pozdrowienia!

[WojtekK]

Budowanie  ceny to buła z masłem...

Odniesieniem  na  bank  będzie cena  produktów konkurencyjnych.

Jeśli ich nie  ma  to masz monopol i to Ty  dyktujesz  warunki

 

Wszystko zależy też  od  popytu im większy tym cena  może być  nizsza.

Weź  pod uwagę;

- koszty  wytworzenia

- koszty  dystrybucji

- koszty marketingowe ( szeroko rozumiane  od  reklamy  po szkolenia)

- Koszty  reklamacji

- Marża  dla  ewentualnch  dystrybutorów produktu

- Koszty związane  z  dalszym rozwojem  technologii

- Na końcu  pozostanie  % zysku Twojego

Edytowane 23 Listopada 2014 przez WojtekK

[hofffa]

 

Wszystko zależy też  od  popytu im większy tym cena  może być  nizsza.

No chyba raczej odwrotnie

[Knurek1111]

OK, dzięki, mamy już punkt wyjścia.

 

Czyli patrząc na Twoją listę, potrzebujemy oszacować:

- koszty wytworzenia produktu

- koszty związane  z  dalszym rozwojem  technologii

, które w przypadku produktu 'softłerowego' są mocno powiązane (tak mi się przynajmniej wydaje)

 

Koszty uzyskania gotowego sprzętu znamy (zakup części i montaż). Rynek oczywiśćie wstępnie rozeznaliśmy i najbliższy funkcjonalnie produkt jest spooro droższy. Ponieśliśmy oczywiście jakieś koszty rozwoju prototypu i mamy pokusę żeby szybko się odkuć

Edytowane 23 Listopada 2014 przez Knurek

[WojtekK]

 

 

Wszystko zależy też  od  popytu im większy tym cena  może być  nizsza.

No chyba raczej odwrotnie

 

No właśnie  nie  za bardzo....

Nie  bedę  tłumaczyć  dlaczego  ale  uwierz mi  na słowo, że  tak jest.

[leon]

 

 

 

Wszystko zależy też  od  popytu im większy tym cena  może być  nizsza.

No chyba raczej odwrotnie

 

No właśnie  nie  za bardzo....

Nie  bedę  tłumaczyć  dlaczego  ale  uwierz mi  na słowo, że  tak jest.

 

Należałoby dodać, że zależy od skali popytu.

[Kuba]

 

 

Rynek oczywiśćie wstępnie rozeznaliśmy i najbliższy funkcjonalnie produkt jest spooro droższy.

Czy rynek jest duzy czy maly? Mozecie duzo sprzedac? Wymaga jakiejs intensywnej obslugi posprzedażnej?

Nie mozecie byc duzo tansi od konkurencji bo nikt nie kupi waszego produktu "Takie tanie? To musi byc jakis zlom!!"

[Knurek1111]

Czy rynek jest duży, hmm, dobre pytanie.

Jak dotąd, na ten konkretny typ produktu, jest raczej niewielki. Ale liczymy, że uda nam się go powiększyć oferując produkt o ciekawej funkcjonalności za mniejsze pieniądze. Coś na zasadzie: "jeśli tyle to kosztuje to kupię, co mi tam". Klienci w większości będą już działać na dużo droższym sprzęcie. Nasz będzie dodatkiem ale (wydaje nam się) dość ważnym.