Pali się kontrolka akumulatora i (!)

[Andrzej666]

Cześć,

 

Po pierwszej tego lata zimniejszej nocy (może 5-6 stopni), w mojej Subarynie (2,0 N/A, 1996 rok, LPG) zaczęły się palić kontrolki akumulatora i wykrzyknik. Nie pali się cały czas. Rano jak jadę do roboty palą się zawsze. Po 20 minutach postoju w robocie, jak odpalę - to na 99% już się nie palą. Ostatnio jechałem dłuższą trasę, startowałem po południu i w normalnej temperaturze - paliły się przez kilkadziesiąt km, aż nie zatrzymałem się gdzieś, włączyłem silnik na nowo  wtedy od razu zgały.

 

Poczytałem i posprawdzałem co się dało... Akumulator ma napięcie w normie, ładowanie też jest ok (i podczas gdy kontrolki się świecą i przy zgaszonych - nie ma żadnej różnicy). W ostatni weekend zrobiłem prawie 300 km, co bez ładowania, przy włączonej navi, kamerce i ładowarce telefonu pewnie by nie było zbyt możliwe Pomerałem w kablach - ruszanie nimi nic nie zmieniło, nic nie wygląda też podejrzanie. Jedyna rzecz, która znalazłem i jest podejrzana to jeden z bezpieczników - zielony, lewy z dołu. Nie jest przepalony, ale generalnie jest chyba uszkodzony. Może mieć to jakiś związek? Jeśli tak, to gdzie mogę dostać taki bezpiecznik? Bo to chyba nie jest standardowy...

 

Będę wdzięczny za każdą sugestię. Auto jeździ cały czas, podejrzewam że to jakaś pierdoła, ale nie jestem miłośnikiem choinki na desce rozdzielczej.

 

Z góry dzięki za info.

 

Andrzej

Edytowane 25 Sierpnia 2014 przez Andrzej666

[Bombur]

Miałem podobnie pare dni temu tyle, że mi przygasało na wolnych a przy rozpędzaniu się mocniej świeciły. Poruszałem wszelkimi wtyczkami i narazie spokój. Może też coś nie łączy u Ciebie

[Grzesiek79]

Pewnie regulator napięcia będzie do wymiany ,tam jest taki alternator z okrągło kością ?

bezpiecznik kupi w sklepie z częściami samochodowymi ,nie w każdym mają

[Andrzej666]

Cześć,

 

Mam alternator jak na zdjęciu.

Rozumiem, że regulator w Subaru jest częścią alternatora? Jest demontowalny? Mamy może jakieś pewne forumowe źródło na tą część?

 

Pozdrawiam

[Andrzej666]

Hello,

 

Wymieniliśmy alternator - nic nie dało - okazuje się, że jest ok.

Gdzieś na forum wyczytałem o tym, że taki problemy mogą powodować zarówki od licznika - wymieniliśmy wszystkie na oryginalne i kontrolka akumulatora zniknęła, ale nadal pali się wykrzyknik. Może jakieś pomysły?

 

Subaryna nadal jeździ, odpala na strzał itd, ale nie jestem miłośnikiem choinki na kokpicie

 

pozdr.

[ADK90]

Wykrzyknik jest od zaciagnietego recznego albo od niskiego stanu plynu hamulcowego. Przy lewarku recznego jest wylacznik i moze masz rozwony i albo spadl. Sciag tunel srodkowy wokol lewarka i bedziesz wszystko widziec. Przed ta operacja sprawdz stan plynu w zbiorniczku bo byc moze jest go za malo albo tam masz male zwarcie na instalacji przy plywaku czy kablach

[Andrzej666]

Dzięki za info, sprawdzę temat

 

pozdrowienia

 

p.s. płyn hamulcowy okej, szukamy dalej

Edytowane 25 Września 2014 przez Andrzej666

[Andrzej666]

Ale jak dolaliśmy płynu hamulcowego do max. to kontrolka zgasła, pełen sukces )))

Dzięki za trafną radę ADK90!

 

Pozdrowienia,

Andrzej

[ADK90]

To teraz pilnuj stanu plynu hamulcowego bo jakos Ci go ubylo. Moze klocki Ci sie koncza i dlatego troche plynu ubylo.

 

Obok mojego postu jest zielona szczaleczka tym tutaj na The Forum sie odplacamy za pomoc