Skocz do zawartości

KĄCIK KIBOLA


WiS

Rekomendowane odpowiedzi

Messi mial duuuuuuuzo szczescia przy tej bramce :twisted:

 

ja bym tego szczęściem nie nazwał :roll:

 

1:1 :( piękna bramka samobójcza :evil:

 

-- 8 mar 2011, o 22:20 --

 

ale się dzieje :roll: :roll: , czerwona kartka , potem 2;1 teraz karny dla Barcelony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

sedzia wypaczyl wynik ta czerwona kartka :evil:

 

v. Persiemu sie nalezalo - zbieral, zbieral i uzbieral

 

w I pol sedzia paru rzeczy nie uznal Barsie - generalnie jaki przyslepawy byl

 

Visca El Barca, Visca Catalunya

 

mes que un Club

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spodziewałem się innego wyniku po oglądaniu 20 min gry Arsenalu.

Kolejny raz wyszli przestraszeni, z pełnymi gaciami - szkoda słów.

 

Drugim bohaterem jest nie wątpliwie sędzia. Za każdym razem gwizdał pod Barce - i to się zaczyna robić żałosne.

Ars miał kilka kontr, faul w środku boiska - nie ma kontry, nie ma faulu gramy dalej - CUD

 

Potem czerwo dla Robina - i pozamiatane, Barsie bez napastnika bramki się nie strzeli.

 

Czyli:

Arsenal w 10 vs Barca w 11+ 1 (boisko) + 1 (sędzia) + 2 (liniowi) - yeah

 

Została już tylko liga i niech tam się męczą, LM to za wysokie progi :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No już nie przesadzaj z tym sędzią, w pierwszej połowie mógł gwizdnąć parę razy dla Barcelony, w tym spokojnie karniaka po faulu na Leo, ja wczoraj byłem za Arsenalem, imo Robin Val w Piersi powinien być zdjęty po pierwszej połowie i Bendtner powinien grać dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugim bohaterem jest nie wątpliwie sędzia. Za każdym razem gwizdał pod Barce - i to się zaczyna robić żałosne.

 

san, nie zgadzam się z tą opinią. :wink: Pamiętaj, że kwestie sędziowania to jest zawsze broń obosieczna. Jeden przykład w drugą stronę, dotyczący tego dwumeczu -> mecz w Londynie i nie uznanie prawidłowo zdobytej przez Messiego bramki. Jest faktem (przyznały to nawet angielskie media), że bramka była zdobyta absolutnie prawidłowo. Dodam, że była to bramka na 0:2, która z całą pewnością miałaby znaczący wpływ na dalszy przebieg meczu. Spekulując, moim zdaniem ten gol "zgasiłby" Arsenal i zostałoby prawdopodobnie 0:2. Ale nawet gdyby Arsenal się jakimś cudem podniósł i strzelił na 2:2, to i tak byłby to dla nas wynik znacząco lepszy przed rewanżem niż 2:1. Ten gol robił bardzo istotną różnicę.

 

Z tego co pamiętam, Guardiola nie robił z tego zagadnienia. W przeciwieństwie do tego co mówi obecnie Wenger i oczywiście van Persie. Pamiętajmy też za co vP dostał pierwszą żółtą. IMO były to wszystko akcje frustracyjne.

 

Mam wielki szacunek dla Wengera ale niestety nie potrafi przyjąć na klatę oczywistej porażki, wynikającej przede wszystkim z własnych błędów. Arsenal był zespołem ewidentnie słabszym. Zobaczmy tylko pierwszą część meczu, gdzie obie drużyny grały po 11. Ile strzałów Arsenal oddał na bramkę FCB? Jak wyglądała gra? To są pytania retoryczne. 8)

 

Podsumowując, być może sędzia nie powinien dawać drugiej żółtej vP. Jakkolwiek IMO nie to było powodem porażki Arsenalu, a ich własne błędy i złe podejście do meczu.

 

Tak jak napisałeś:

Nie spodziewałem się innego wyniku po oglądaniu 20 min gry Arsenalu.

Kolejny raz wyszli przestraszeni, z pełnymi gaciami - szkoda słów.

 

Generalnie trzeba przyjąć, że sędziowie się niestety mylą. Szczególnie, że gra w ostatnich latach bardzo przyspieszyła i nie jest to ta sama piłka nożna co kiedyś. Błąd sędziego z nieuznanym golem dla FCB w Londynie nie wynikał przecież ze złej woli, a po prostu z tego, że sędziowie byli zbyt wolni w stosunku do akcji.

 

W tej kwestii bardzo fajnie wypowiedział się ostatnio Kenny Dalglish, odpowiadając zdaje się na wieczne zarzuty Fergusona. Powiedział mniej więcej tak, że owszem sędziowie się mylą w różne strony ale jego gracze i on sam mylą się na pewno o wiele częściej. Także przyczyną porażek jest zwykle jednak słaba gra i nie ma się tu co chować za czyjeś plecy.

 

a dzisiaj Milan z Tottenhamem :idea:

 

Zapowiada się fajny mecz. :mrgreen: Jestem za Tottenhamem. :wink:

 

-- 9 mar 2011, o 10:31 --

 

Swoją drogą piękne były gole strzelane przez FCB :arrow: http://www.youtube.com/watch?v=gwoe-40IC2E

 

http://www.youtube.com/watch?v=cAnoD5ou ... re=related

 

Jak to Pan ładnie powiedział, the best team have won. :!: :mrgreen::mrgreen:

 

Przy pierwszym golu 99,99% graczy waliłoby na siłę. Ale nie Messi. 8) :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pierwszym golu 99,99% graczy waliłoby na siłę. Ale nie Messi.

 

i dlatego nie można mówić o przypadku/szczęściu :idea:

 

 

szubaru napisał(a):

a dzisiaj Milan z Tottenhamem

 

 

Zapowiada się fajny mecz. Jestem za Tottenhamem.

 

ja za Milanem :P i tak obejrzę tylko 2 połowę jak wrócę ze swojego meczu 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...