Forester SF -> hałas pompy wspomagania

[555marcin]

Witam,

Problem opiszę krótko: coś hałasuje

 

O, tak jak tu:

 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=vBc3nO-SQak

 

Hałas nad kolektorem cichnie i tak jak i tu, jest bardziej z lewej (stojąc przed autem) strony. Dało mi to nieco spokoju, że nie panewczak

 

Jako, że niedawno Forka kupiłem, sprawdziłem płyn w pompie wspomagania i zarówno na ciepło jak i na zimno jest w dolnej granicy! Przy czym na ciepło nawet nieco poniżej.

 

Jako, że nie posiadam wiedzy jak długo było tak jeżdżone, to jest możliwe, że z powodu niskiego poziomu oleju coś się wysypało/zatarło/etc?

 

Z góry ogromne dzięki za odpowiedzi.

 

Ps. Taaak, wiem, nikt tu nie ma magicznej kuli itd itp ale być może miał ktoś podobną sytuację i opisze dalszy bieg wydarzeń?

[ozarek]

płyn najlepiej odessać ze zbiorniczka dużą strzykawką dolać nowego, pojeździć dzień i potem to od nowa aż po dniu jazdy płyn nie będzie ciemniał. Zużyjesz 1 max 2l ATFu, ale pompie bedzie lepiej.

Przy niskim poziomie isntnieje jakaś szansa, że podczas jazdy złapie się powietrze. Wymień płyn i trzymaj na max.

[555marcin]

Problem w tym, że wspomaganie chodzi jak malina... Tzn nie licząc owego hałasu

A sam płyn wydaje się być klarowny, upewnię się jeszcze. Rozumiem, że nie ma żadnego korka upustowego?

I co w przypadku jak złapie powietrze? Luzowanie węży i odpowietrzanie?

[ozarek]

Jak płyn jest czysty, nie czarny, to dobrze, ale jak porównasz go z nowym to zobaczysz różnicę

Korka, raczej, nie ma zreszta wymiana przez zbiorniczek jest szybka i prosta - całą operację, jednorazowo, można zrobić wszędzie w ca 10min.

Układ odpowietrzy się sam, pod warunkiem, że ma wystarczającą ilość płyny - czyli MAX - w zbiorniczku.