Melduję, że......

[Rozrabiara]

Ależ skąd.

[stach1111]

no i czego mnie nos strasznie swędzi?

[szycha]

[Rozrabiara]

no i czego mnie nos strasznie swędzi?

Z prawej na złość.

Z lewej na miłość.

Po śodku- gość.

Mam nadzieję,że nie swędzi Cię cały nos.

Jeśli tak masz przechlapane.

Przyłapiesz żonę na miłości z gościem co doprowadzi Cię do złości.

 

Taka sytuacja.

 

[stach1111]

Swędzi cały:-D a niech się dziewczyna rozerwie :-D

 

A to nie na mróz ?o_O

[Rozrabiara]

Na mróz to się pić chce.

 

[stach1111]

A w nos nie szczypie?bo coś tak słyszałem ;-)

[Rozrabiara]

A to jak już jest.

[stach1111]

hmmmm.........

[przemekka]

Melduję, że zaliczyłem spacerek z Rynku Głównego na Dworzec vel do Galerii Krakowskiej i nie było to przyjemne. Muszę się chyba przeprosić z czapką i rękawiczkami. A śniegu nadal nie ma.

 

Za to na Rynku montuje się cepelia i grzane wino więc znak, że idą święta.

[stach1111]

a ja sezon kominkowy zacząłem

[przemekka]

Masz kominek. Szczęściarz Do delektowania się winem i innymi trunkami brakuje mi tylko kominka.

 

W Krakowie ma wejść zakaz palenia węglem i drewnem w centrum, więc na posiadaczy kominków padł blady strach.

Z wyjątkiem tych co mają elektryczne

[Grzegorz Magdziarz]

na posiadaczy kominków padł blady strach

Dzieee, tam. Wprowadzi się obowiązkowe katalizatory i DPF-y do kominków (kto będzie sprzedawał - wiadomo) i lala.

[stach1111]

Nie wyobrażam sobie teraz domu bez kominka.Mój to jest w zasadzie piecokominek

 

Słyszałem jedynie o zakazie palenia węglem w Krakowie,ale drzewem? to bzdura ,przecież to nieszkodliwe

[przemekka]

W Krakowie to pół biedy, że węglem, w końcu to towar luksusowy.

Gorzej jest w wioskach podkrakowskich. Kolega wyprowadził się z centrum pod Kraków, bo on i jego syn mają astmę. Od jesieni do wiosny nie da się wyjść "na pole" bo ludzie palą w piecach czym popadnie, głównie śmieciami. Nie wierzyłem mu dopóki go nie odwiedziłem. Myślałem, że jest pożar we wsi.

[stach1111]

W Krakowie to pół biedy, że węglem, w końcu to towar luksusowy.

Gorzej jest w wioskach podkrakowskich. Kolega wyprowadził się z centrum pod Kraków, bo on i jego syn mają astmę. Od jesieni do wiosny nie da się wyjść "na pole" bo ludzie palą w piecach czym popadnie, głównie śmieciami. Nie wierzyłem mu dopóki go nie odwiedziłem. Myślałem, że jest pożar we wsi.

 

Z tego co wiem to jest karalne

[przemekka]

Jak to mówił Rapaport "teoretycznie tak" jednak "sęk w tym", że Straż Miejska woli dawać mandaty za złe parkowanie bo tak jest łatwiej, poza tym można się narazić sąsiadowi itd...

[stach1111]

Jak to mówił Rapaport "teoretycznie tak" jednak "sęk w tym", że Straż Miejska woli dawać mandaty za złe parkowanie bo tak jest łatwiej, poza tym można się narazić sąsiadowi itd...

 

mały anonimek i muszą to sprawdzić

Wypalanie śmieci to potworne chamstwo.

[muzyk]

mały anonimek i muszą to sprawdzić Wypalanie śmieci to potworne chamstwo.

 

Jak jesteś emertytem już w podeszłym wieku z emeryturami takimi jak są w Polsce a mróz ci do domu "włazi" to też byś palił czym popadnie.

Nie jestem zwolnnikiem palenia smieci, lecz zwolennikiem zdrowego rozsądku. Niech te babcie i dziadki sobie palą i zaśmierdzają atmosferę ,a rząd niech się weżmie za dopłaty do ogrzewania jak to jest w innych "lepszych" czytaj normalnych krajach. Wtedy będa palili już "ekologiczym" opałem.

 

PzDr

[stach1111]

mały anonimek i muszą to sprawdzić Wypalanie śmieci to potworne chamstwo.

 

Jak jesteś emertytem już w podeszłym wieku z emeryturami takimi jak są w Polsce a mróz ci do domu "włazi" to też byś palił czym popadnie.

Nie jestem zwolnnikiem palenia smieci, lecz zwolennikiem zdrowego rozsądku. Niech te babcie i dziadki sobie palą i zaśmierdzają atmosferę ,a rząd niech się weżmie za dopłaty do ogrzewania jak to jest w innych "lepszych" czytaj normalnych krajach. Wtedy będa palili już "ekologiczym" opałem.

 

PzDr

 

Ale nie opowiadaj takich rzeczy,bo żeby spalić śmiecie to trzeba mieć już bardzo dużą temp. w piecu a tego śmiecie organiczne,gazetki czy guma,bo też tak się zdarza nie zapewnią.Śmieci palą się krótko(jeśli oczywiście piec jest mocno rozgrzany) nie dając żadnego ciepła i pozostawiając syf.Takie palenie w cywilizowanym kraju byloby nie możliwe.

No ale żyjemy w kraju gdzie wywożenie śmieci do lasu swoim najnowszym mercedesem jest na porządku dziennym i nie ma na takich bata a powinna być wysoka grzywna.

Mam niedaleko siebie gościa ,który biedny nie jest a że ma wszystko i wszystkich w dupie to pali co popadnie.Dziadkiem też nie jest.

[przemekka]

Problem jest taki, że nawet jak straż miejska się pofatyguje to trudno jest udowodnić, że smród pochodzi z danego komina a także, że przekracza "normy" - przerabialiśmy to swego czasu z sąsiadką fryzjerką palącą włosy. Poza tym straż przyjdzie , da mandat, a za dwa dni sąsiad znów zacznie palić.

I pomyśleć, że Szwajcar jak mieszka w kamienicy i bierze kąpiel wieczorem to wodę z wanny wypuszcza rano, bo sąsiad może się poskarżyć na zakłócanie ciszy nocnej i może dostać mandat.

U nas móżna się za przeproszeniem bezkarnie zesrać sąsiadowi na wycieraczkę.

Edytowane 27 Listopada 2013 przez przemekka

[muzyk]

Mam niedaleko siebie gościa ,który biedny nie jest a że ma wszystko i wszystkich w dupie to pali co popadnie.Dziadkiem też nie jest.

 

Takich akurat jest najmniej. Najwiekszą grupą ludzi palącą czym popadnie jest grupa ludzi w podeszłym wieku i ze starymi piecami i nie mającą kasy na opał...

 

Śmieci palą się krótko(jeśli oczywiście piec jest mocno rozgrzany) nie dając żadnego ciepła i pozostawiając syf.

 

Wszystko co sie spala daj ciepło, sprawą oczywistą jest ,że piec musisz najpierw rozpalić, a jak juz rozpalisz to juz wszystko spali. A to co się nie spaliło do końca i tak wyrzucasz. Piszesz że masz kominek w domu to pewnie to zaobserwowałeś...

 

PzDr

[stach1111]

Problem jest taki, że nawet jak straż miejska się pofatyguje to trudno jest udowodnić, że smród pochodzi z danego komina a także, że przekracza "normy" - przerabialiśmy to swego czasu z sąsiadką fryzjerką palącą włosy. Poza tym straż przyjdzie , da mandat, a za dwa dni sąsiad znów zacznie palić.

I pomyśleć, że Szwajcar jak mieszka w kamienicy i bierze kąpiel wieczorem to wodę z wanny wypuszcza rano, bo sąsiad może się poskarżyć na zakłócanie ciszy nocnej i może dostać mandat.

U nas móżna się za przeproszeniem bezkarnie zesrać sąsiadowi na wycieraczkę.

 

Dokładnie o to mi chodzi.

Bezkarność i wolnoć Tomku.

 

Znam też wiele takich przypadków,że ludzie masowo pobudowali domki-klocki w latach 70-80 tych,nie docieplonych odpowiednio a teraz okazuje się ,że nie ma ich za co ogrzać.

 

Przy okazji,pamiętam jak 2 lata temu zapomniałem zapłacić za prąd (to znaczy za jakiś rachunek sprzed 4 mieś.-poprzedni okres rozliczeniowy) a był styczeń i ok. -10 st.Klientem byłem chyba niezłym ,bo od 5 lat regularnie płaciłem zakładowi,a panowie ni stąd ni zowąd bez uprzedzenia wyłączyli mi prąd i zostaliśmy na noc bez pieca gazowego który jak powszechnie wiadomo chodzi właśnie na prąd.Musiałem palić w piecu i spaliśmy razem w jednej izbie dokładając co 4 godź.

Ale co to kogo obchodziło

 

Aktualnie piec leniwie dogasa

 

Mam niedaleko siebie gościa ,który biedny nie jest a że ma wszystko i wszystkich w dupie to pali co popadnie.Dziadkiem też nie jest.

Takich akurat jest najmniej. Najwiekszą grupą ludzi palącą czym popadnie jest grupa ludzi w podeszłym wieku i ze starymi piecami i nie mającą kasy na opał...

 

 

Niech będzie mi wolno się z Tobą nie zgodzić.

Nie da się podtrzymywać pieca paląc śmieci godzinami,trzeba go cały czas podtrzymywać normalnym opałem a przy okazji spalić śmieci.

Śmieci głównie palą ci którym szkoda wydać na wywóz śmieci a niejednokrotnie ich na to stać.

 

Polecam to forum,myślę ,że dobrze przedstawia skalę problemu i to kto za nim stoi:

http://index.forum.gazeta.pl/szukaj/forum/nie+pal+%C5%9Bmieci

Rozumiem ,że masz inne zdanie więc pozostańmy przy swoich.

[muzyk]

Rozumiem ,że masz inne zdanie więc pozostańmy przy swoich.

 

Dokładnie jest tak jak piszesz. Dopóki nie będzie dopłat do ogrzewania i do modrenizacji starych pieców w starych domach ,tak długo problem będzie istniał.

I tak jak kolega @@przemekka, pisał żadne mandaty i kary tego nie zmienią, a szwajcar ma za co palić w piecu i wodę to on może odkręcac 24h na dobę żeby leciała bo go no to stać.

Ale że nie ma to żadnego sensu to tak nie robi...

 

PzDr

[leon]

a szwajcar ma za co palić w piecu i wodę

 

Taa, a jak kupi tanio stare palety, to wyciąga gwoździe żeby nikt nie wyczaił że pali odpadami.