Skocz do zawartości

Melduję, że......


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

a kto miał tydzień wolnego ? :P
to się nie liczy, ważne, kto będzie miał wolne ;)

 

 

ja mam taki grafik ,że pracuje w kratkę i w sumie dosyć często mam wolne

 

ale za to pod koniec miesiąca będzie zapieprz bo mamy bez vat-cie

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegląd uzębienia zaliczony  :D Poznałem nową panią doktor  :wub: Muszę pomyśleć, jak częściej u niej bywać  :evil2:

wersja hardcore - pojeździj pilnikiem po zębach ;) wersja softcore - wyznaj jej miłość i chęć skonsumowania znajomości - czasami szczerość popłaca - a jak Ci przyłoży i zęba ukruszy, to przynajmniej będziesz miał powód do kolejnej wizyty :P

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wyznaj jej miłość

Bez przesady :P 

 

 

chęć skonsumowania znajomości

Oby była głodna :evil2:

 

 

czasami szczerość popłaca

A świstak siedzi i zawija... ;)  

 

 

a jak Ci przyłoży i zęba ukruszy, to przynajmniej będziesz miał powód do kolejnej wizyty

Gdzieś chyba w tym małżeństwie zgubiłeś instynkt samozachowawczy  :P


malo tego, moze zaliczysz w ciagu jednej wizyty....

 

 

 

 

.... leczenie oczywiscie

Żeby tylko rachunek był znośny  :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@piwozniak, wróciłeś do meldunkowego :)

melduję, że za oknem bardzo przyjemny dzień - szkoda tylko, że w pracy aż tak miło nie jest - chciałem urlop to mam za swoje ;)


 

 

Bez przesady :P
- cel uświęca środki :lol:

 

 

chęć skonsumowania znajomości Oby była głodna :evil2:
rozbudź w niej apetyt :P

 

 

Gdzieś chyba w tym małżeństwie zgubiłeś instynkt samozachowawczy :P
schowałem go głęboko w dniu zawarcia związku małżeńskiego - jak każdy żonkoś :lol:

poza tym ja mam łatwiej - nie muszę się starać, wystarczy, że przypomnę o obowiązkach małżeńskich, a chwilę potem dostaję jeść i małe co nieco ;) oczywiście najpierw muszę obiad ugotować, pozmywać, posprzątać i oporządzić dzieciaki, ale poza tym dostaję to, co chcę :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mahu, dostajesz o ile masz jeszcze troche energii, zapomniales dodac :)

 

a co do mojej nieobecnosci to byla to mala przerwa techniczna spowodowana wyjazdami, rozjazdami, przejazdami i innymi takimi wycieczkami, wiec obecny duchem bylem jak najbardziej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas trawnik nażarł się na "zaś" - od 2 tygodni chyba nie spadła ani jedna kropla deszczu...


a gdyby tak jeszcze tego łotra krecika potopiło to by było super :) - albo chociaż przepędziło precz - niech sobie żyje stworzonko, byle nie na mojej działce ;)


 

 

Zawsze można dać się "wyciągnąć na lody" :ph34r:
szczegóły mojej alkowy niech pozostaną tajemnicą moją i małżonki mojej :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

krecika potopiło to by było super
Na to jest metoda. Pirotechniczna.

 

niech sobie żyje stworzonko, byle nie na mojej działce
I na to również, bardziej... humanitarna(??? :wacko: ) Ale bardzie pracochłonna (wkopana pułapka i potem banicja na łąki)

 

niech pozostaną tajemnicą
Pacta sunt servanda, niech będzie ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...