umberto Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 witam, ogladałem dziś dość fajne autko: imprezkę 2,0 NA Zauważyłem,że dość mocno poci się od spodu oraz ,że uszkodzona jest guma na drążku kierowniczym (poprawcie mnie,jeśli coś nazwałem nie tak). Jakie mogą być koszty doprowadzenia tego do porządku? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADK90 Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 Ale skąd się poci? Z miski, z deklów? Sprecyzuj trochę a będzie można wycenić usługę mniej więcej. A co do mieszka na przekładni to nie ma nic trudnego aby go zmienić więc to groszowe sprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeroart Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 grunt skąd dokładnie leci... dokładnie trzeba się rozglądnąć... może zasuwać skądkolwiek i spływać na spód misy (grawitacja Panie) a mieszek to pryszcz natomiast pamiętaj, że do Subaru "nic" kosztuje 100 PLN :-))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczur75 Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 do Subaru "nic" kosztuje 100 PLN :-) Promocja jakaś? :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
umberto Opublikowano 24 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 Ale skąd się poci? Z miski, z deklów? Sprecyzuj trochę a będzie można wycenić usługę mniej więcej. A co do mieszka na przekładni to nie ma nic trudnego aby go zmienić więc to groszowe sprawy. Panowie, silnik subaru widziałem dziś po raz pierwszy...mówiąc krótko cholera wie skąd cieknie..."spływa" jakby w okolicę wydechu...spływa to za duże słowo... Może jakieś warianty mi przedstawicie? Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeroart Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 przyjacielu. Piszesz o wycieku i czy ciezkoto ogarnąć... jeżeli będziesz wiedział skąd dokładnie cieknie będzie można powiedzieć co to może być i jak to ogarnąć... to może być wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carlos-wrx Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 to może być pierdyliard rzeczy - zrób foto , to może oznaczać male koszta czyli do "pińcet złotych piękny kawalerze" , albo znaczne czyli "...a idźta do domu": 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
umberto Opublikowano 24 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 to może być pierdyliard rzeczy - zrób foto , to może oznaczać male koszta czyli do "pińcet złotych piękny kawalerze" , albo znaczne czyli "...a idźta do domu": diagnosta coś wspomniał o jakimś wałku rozrządu, że to może stamtąd... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADK90 Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 Czyli simering z wałka rozrządu. A wiec rozrząd trzeba rozbierać a jak się go już ściągnie to najlepiej zmienić wraz z pompą wody i simeringami na drugim wałku i wale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
umberto Opublikowano 24 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 Czyli simering z wałka rozrządu. A wiec rozrząd trzeba rozbierać a jak się go już ściągnie to najlepiej zmienić wraz z pompą wody i simeringami na drugim wałku i wale. rozrząd robiony jakieś 30 tys km temu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADK90 Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 Ale simeringów nie zmienili. O ile to z nich leci olej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
umberto Opublikowano 24 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 ale rozrząd chyba będzie ok? jaki może być koszt takiej naprawy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADK90 Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 Po takim przebiegu powinien być ok.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
umberto Opublikowano 24 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 Po takim przebiegu powinien być ok.... a koszty? sławetne "pińcet"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADK90 Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 No pewnie pińcet będzie to kosztować Tylko nie wiem czy razy dwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeroart Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 tyle co wymiana rozrządu czyli jakies 150 (rozlozenie i zlozenie) ... oring na wale 30-40 pln Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dstaff Opublikowano 25 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2012 A jak to by nie był rozrząd tylko dekle to ja ostatnio płaciłem 500 za swoje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się