PYtanie do specow: bez sprzegla?

[Than_Junior]

Wlasnie. Czy da sie zmieniac biegi bez uzywania sprzegla? Slyszalem kiedys taka opinie, ze jak sie ma b. dobrze "wyczute" auto, to mozna tak robic, tylko musi to byc szybki, gwaltowny ruch i przy odpowiedniej ilosci obrotow, bo inaczej szarpie i skrzynia sie niszczy. Jak to jest? Z gory dzieki.

 

Pozdrawiam,

TJ

[Rafał]

Pamietasz? kiedys Kuba pisał ze zmienia biegi bez sprzegła i nie było zadnych zgrzytów. Napisz do niego PW, albo poczekaj jak sie odezwie ktos kto sie zna na tym :wink:

[Than_Junior]

No bylo cos takiego, ale ja bym chcial poznac moze opinie kilku osob :wink:

 

TJ

[Waldemar Biela]

Thanju, są dwa sposobyt jazdy bez sprzęgła, sportowy którego nigdy nie próbowałem i awaryjny ( walnęła mi linka w niedziele wieczorem w Pierdziszewie, jakieś 50 kilosów od domu. I to ci mogę opisać, bo może się przydać. Wrzucasz jedynkę i przekręcasz kluczyk. Jak masz słaby akumulator, to już pojeździłeś. Jak masz dobry to zastartujesz i zasówasz. Ustalasz obroty na poziomie 3 do 4 tys. i delikatniue popychasz lewarek na luz, robisz przegazówke i trzymasz lewarek do pozycji dwa, aż przy oidpowiednich obrotach wskoczy .......i tak do 4 lub 5 biegu. redukcja tak samo. Mnie nie zgrzytło ani razu. Najgorzej po mieście jak na każdych światłach trzeba gasić i odpalać bo jedynki bez sprzęgła nie radzę wrzucać.

[Than_Junior]

Czyli, jesli dobrze zrozumialem, trzeba czekac do odpowiedniego momentu, az mozna wrzucci nasteopny bieg? To raczej nie bedzie szybsze od normalnej zmiany Cholera no, a myslalem, ze moznaby tak zmieniac bez 3 pedalu i miec troszenke lepsze przyspieszenie w koncowym efekcie

 

Pozdrawiam,

TJ

[Azrael]

ThanJu - można, ale do tego potrzebna Ci kłowa skrzynia. Wtedy właśnie szarpiesz jenym mocnym ruchem. Niemniej daje się przepiąć w iarę syzbko bieg bez sprzęgla ale jest to trudne. Aha w niektóych autach bez sprzęgłamożna ruszyć na odpalonym silniku ale nie każda skrzynia na to pozwoli - napieramy na lewarek i przegazowujemy parę razy, auto zaczyna się delikatnie toczyć odpuszczamy gaz i jak tylko bieg wpadnie to wciskamy podłogę żeby silnika nie zgasić. Niestety tą technika synchronizator 1nki dostaje strasznie w tyłek.

[Than_Junior]

Ale powiedzmy wrzucic jedynke ze sprzeglem, ale dalej na dwojke, trojke itd. bez sprzegla? Wtedy sie tez niszczy? pytam, bo nie mam pojecia

 

Pozdrawiam,

TJ

[Azrael]

Skrzynia manualna ogólnie niszczy się od zmieniania biegów ;-) Ale zmiany bez sprzęgła nie są najzdrowsze dla zwykłej cywilnej skryzni. A to co pisałem dotyczyło przypadku awarii sprzęgła. Np. wypadnięcia łożyska z docisku co się zdarza w Imprezie GT.

[gruby]

(...) Ustalasz obroty na poziomie 3 do 4 tys. i delikatniue popychasz lewarek na luz, robisz przegazówke i trzymasz lewarek do pozycji dwa, aż przy oidpowiednich obrotach wskoczy .......i tak do 4 lub 5 biegu. redukcja tak samo. (...)

 

hmm... jak by to ujac... po kiego korbowego robic "przegazowke" (wole okreslenie miedzygaz) przy zmianie biegu na wyzszy? przeto rozchodzi sie o zrownanie predkosci obrotowych zebatek w skrzyni biegow... a ta jest mniejsza na biegu wyzszym 8) wobec czego cala sztuka polega na sprawnym wylaczeniu biegu i wlaczeniu wyzszego gdy ww predkosc opadnie do tej na wyzszym biegu (tego sie lepiej nauczyc uzywajac sprzegla). miedzygaz jest za to konieczny do zredukowania biegu, bo jak juz mozna wywnioskowac z pierwszej czesci wykladu, predkosc obrotowa zebatek na biegu nizszym jest wieksza, niz na wyzszym wobec czego po wylaczeniu biegu wyzszego dodajemy gazu tyle, aby liczba obrotow zebatek skrzyni biegow (oczywiscie biegu nizszego) byla taka sama, po czym wrzucamy bieg nizszy... finito.

 

 

Azrael - jak sie umie zmieniac biegi bez sprzegla, to sie skrzyni nie niszczy bardziej niz, gdy sie go uzywa.

[Azrael]

Azrael - jak sie umie zmieniac biegi bez sprzegla, to sie skrzyni nie niszczy bardziej niz, gdy sie go uzywa.

 

Jeżeli zmieniasz w sposób sportowy to zawsze niszczysz bardzo ze sprzęgłem czy bez ;-)

 

BTW: są skrzynie które to znaszą znacznie lepiej lub znacnzie gorzej. Np. w Mazdzie 323 czteronapędowej nie jest to polecane, pewien forumowicz pewnie mógłby napisac caly elaborat o aluminiowych elementach i tym co się dzieje później ze skrzynią.

[Michal.]

A to co pisałem dotyczyło przypadku awarii sprzęgła. Np. wypadnięcia łożyska z docisku co się zdarza w Imprezie GT.

 

Raczej przypadek. Nie jest to zbyt czesta usterka. Swoja droga calkiem sympatycznie sie jezdzi bez sprzegla, ale malo sympatycznie sie rusza z rozrusznika

 

--

Michal

[Than_Junior]

No dobra, dobra, ale jak to dokladnie zrobic? No bo czekac az wyzszy bieg zmniejszy obroty to przeciez kosztuje czasu, a jak wiadomo czas to kurna pieniadz! Niech mi to ktos wyjasni krok po kroczku wraz z takimi szczegolami jak podniesienie nogi (zeby zrobic krok :wink: )

 

Pozdrawiam,

TJ

[gruby]

Than pamietaj, ze zmieniajac bieg ze sprzeglem rowzniez czekasz na to, aby sie obroty wyrownaly (no chyba, ze na sile wrzucasz bieg - umawiajac sie jednoczesnie do mechanika na remont skrzyni biegow). najlatwiej to obserwowac na obrotomierzu... zalozmy, ze dla 4k obrotow na III biegu, odpowiada 3500 na IV... rozpedzasz samochod masz III bieg i 4k obrotow. bierzesz delikatnie lewarek w dlon, i stanowczo pociagasz do siebie, jednoczesnie puszczajac gaz... skrzynia biegow jest w pozycji luz :arrow: obroty silnika zaczynaja gwaltownie spadac (no chyba, ze ktos ma straaaasznie ciezkie kolo zamachowe ), gdy opadna do 3500 obrotow pociagasz lewarek znowu i dodajesz gazu... oczywiscie, trzeba brac poprawke na to, ze rekacja czlowieka jest opozniona i rozpoczac troche wczesniej ruch reka... tak wyglada zmiana biegu na wyzszy... na nizszy jest podobnie... mam 3500 obrotow na IV biegu... pchasz lewarek od siebie do pozycji luz, dodajesz gazu aby silnik osiagnal 4k obrotow i wrzucasz bieg III... a czy jest szybciej? zalezy od wkladki pomiedzy kierownice i fotel ... ale tak naprawde ma to znaczenie przy sportowej jezdzie i technice hamowania lewa noga...

 

BTW: są skrzynie które to znaszą znacznie lepiej lub znacnzie gorzej. Np. w Mazdzie 323 czteronapędowej nie jest to polecane, pewien forumowicz pewnie mógłby napisac caly elaborat o aluminiowych elementach i tym co się dzieje później ze skrzynią.

 

poprostu jest mniej odporna na niedokladnosc kierowcy, ale jak to mawial pewien pan z rally.pl te@m, aby sie nauczyc to trzeba 3 skrzynie biegow poswiecic - :wink:

 

mi sie jakos udalo i skrzynie mam caly czas ta sama (nic zlego sie z nia, o dziwo, nie dzieje) 8)

[Than_Junior]

Aaaaaa dobra, dzieki za dokladne wyjasnienie .

Rozumiem, ze najlepiej to pozyczyc jakis samochod, ktory i tak niebawem ma pojsc do "prasy" i na nim troche potrenowac? I na jeszcze paru nastepnych, zanim sie wezmie za takie rzeczy w drozszym samochodzie :wink: ...

 

ale tak naprawde ma to znaczenie przy sportowej jezdzie i technice hamowania lewa noga...

 

Sportowa jazda - moze kiedys, hamowanie lewa - raczej nie, narazie jak jezdzilem (wiem, za duzo to to nie bylo;) ) to naprawde wygodnie mi bylo hamowac prawa . Wiec moooze kiedys tam troche pocwicze...

 

Jeszcze raz dzieki za odp!

ThanJu

[Azrael]

a czy jest szybciej? zalezy od wkladki pomiedzy kierownice i fotel ... ale tak naprawde ma to znaczenie przy sportowej jezdzie i technice hamowania lewa noga...

 

 

Większośc speców mówi że na zwykłej skrzyni lepiej jednak przepiąc normalnie przed zakrętem i zamienic nogi na hamulcu.

[gruby]

Większośc speców mówi że na zwykłej skrzyni lepiej jednak przepiąc normalnie przed zakrętem i zamienic nogi na hamulcu.

 

 

"Zawsze gdy mialem racje, bylem w mniejszosci" - Charles de Gaulle 8)

 

a na powaznie, to co spec, to inna wersja... i znalazloby sie kilka argumentow przeciwko takiemu zamienianiu nog... a wszystko to, jak juz mowilem wielokrotnie, i tak zalezy od dokladnosci kierowcy... jak umie to tylko na tym zyska. a jak nie? to niech kupi sobie druga skrzynie biegow. na zapas

[Azrael]

Prościej i taniej zainstalować klówkę w takiej sytuacji.

[gruby]

nie wiem, czy taniej :roll:

ale jakoze pytanie dotyczylo cywila i zwyklego jezdzenia, to uwazam temat za wyczerpany :arrow: przynajmniej ja jestem wyczerpany i ide na piwo

 

 

ps. to moze odrazu sekwencje

[Azrael]

Kłówka sięnadaje na codzień tylko trochę wyją proste zęby ;-). Sekwenncje są niebotycznie drogie, ale fajne :-)