Skocz do zawartości

malowanie lusterek


subaruraketa

Rekomendowane odpowiedzi

Ja malowałem swoje lusterka, klamki, dokładki zderzaka i progi na kolor nadwozia... Warto tylko zadbać o dobry podkład, jeśli to ma sie dłużej utrzymać. Czasem warto też sprawdzić, czy na rynku wtórnym nie ma takich polakierowanych elementów (nawet fabrycznie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak zdemontowac lusterka i klamki

 

-- Śr gru 28, 2011 7:38 pm --

 

głuwnie chodzi mi jak zdemontowac klamki trzeba tapicerke zdejmowac

 

-- Pn sty 02, 2012 9:51 pm --

 

http://otomoto.pl/subaru-impreza-4x4-se ... 95966.html

a jak pomalowac tak czy całe czy tak było orginalnie

cz ten plastik w srodku ruchomy terz malowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz demontować tapicerkę, zdjęcie lusterek i klamek to nie jest wbrew pozorom prosta sprawa. Jeżeli nie masz doświadczenia to polecam Ci poprosić kogoś o pomoc. Pamiętaj o dobrym podkładzie. Ja plastikowe elementy przed położeniem właściwego podkładu RM prysnąłem podkładem 300 mikronów. Lakieruj całe, te z ogłoszenia lipnie wyglądają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym nie wiedziałem. Znam tylko prochy termoutwardzalne... Ale kurde na lakierni prommienniki UV, którymi suszymy powodują, że plastik pod nimi mięknie. Może mniejsze natężenie jest do takich lakierów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są niskotemperaturowe lakiery, utwardzanie przebiega w kilka sekund. Teoretycznie ta metoda nie powinna zaszkodzić w omawianym przypadku, ale nie miałem okazji z niej skorzystać.

 

Ze względów estetycznych takie klamki, lusterka, etc. uważam, że lepiej będzie potraktować podkładem do plastiku i prysnąć tym samym lakierem co nadwozie. W moim Gietuniu tak właśnie malowałem listwy progowe i "łyżwy" tylnego zderzaka. 2 lata i nic nie odłazi, choć dostają ostro kamykami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie będzie prosta sprawa - ostrzegałem Cię :twisted: Musisz rozciąć folię i dostać się do mocowania klamek (chyba klucz 10) - potrzebne są sprawne łapki ;) Pamiętaj o wypięciu cięgna od zamka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...