leon Opublikowano 7 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2006 Cholera WRX jednak nie hamuje.... Jak porówna się to z Twoją sygnaturką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 8 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2006 intak - wsadz chojnemu pasazera i powtorzcie test Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bilex Opublikowano 8 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2006 ...i okulary też zabrali...oczy mnie bolą teraz!* (*patrz "Coś teges") Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukciosti Opublikowano 8 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2006 Właśnie się dowiedziałem że mój ulubiony zawodnik Moto GP Sete Gibernau kończy karierę . Dla mnie to jest bardzo nie teges... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xbike Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 Właśnie się dowiedziałem że mój ulubiony zawodnik Moto GP Sete Gibernau kończy karierę . Dla mnie to jest bardzo nie teges... Powinien to zrobic rok temu. Troche sie chlopak wypalil. :sad: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 Coś nie teges: będąc ostatnio w delikatesach kupiłem sobie serek homogenizowany, który to serek lubię spożywać na śniadanie (z kawiorem - rewelacja!). Dziś rano się do niego zabieram. YYYYYY :???: Co za g...! Nie zauważyłem, ale na serku było napisane: "0% tłuszczu". TEGO SIĘ NIE DA JEŚĆ! Morał: nie kupujcie serków 0% - to gorsze zło niż pasztet, czy automatyczna skrzynia biegów . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 eee co do serków to ja mam wogóle pecha, co nie kupię, data spożycia dobra a on zawsze zepsuty, ble Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 No i przegub nie wymieniony, bo mechanikowi przy odkręcaniu klucz się złamał. A też ponoć japoński był. Legac 'tfarda' sztuka, tylko czemu znów weekend spaprany ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 Średnia poruszania się po Wrocławiu wynosi miejscami 5km/h, i to takimi pięciokilometrowymi miejscami... a nie ma jeszcze piątku w które za zwyczaj jest 2 razy gorzej. Żeby tego było mała matka zmusił mnie dzisiaj do zmiany opon na zimowe, a one mi się tak ślizgają... Żeby tego wszystkiego było mało musiałem przedzierać się przez całe miasto do dentysty. Ból głowy inclusive. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukciosti Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 Jest mega nie teges, bo sonda którą przysłano mi z USA okazała się zła i muszę ponownie szukać dostawcy, ja zwariuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wełniacz Opublikowano 9 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2006 Ukradli mi dzisiaj telefon z szatni jak gralem w siatke, dobrze ze wart z karta moze 100zł, a innym pokradli dokumenty karty i telefony dosyc drogie Znajomi sie ciesza ze zostawili im kluczyli od samochodow i dokumenty bo to by byl dopiero problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastian.R Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Coś nie teges: będąc ostatnio w delikatesach kupiłem sobie serek homogenizowany, który to serek lubię spożywać na śniadanie (z kawiorem - rewelacja!). Dziś rano się do niego zabieram. YYYYYY :???: Co za g...! Nie zauważyłem, ale na serku było napisane: "0% tłuszczu". TEGO SIĘ NIE DA JEŚĆ! Morał: nie kupujcie serków 0% - to gorsze zło niż pasztet, czy automatyczna skrzynia biegów . Imo tak samo jest z mlekiem takie typu 0,5 tłuszczu też jest kiepskie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Sebastian.R, biała woda to nie mleko, więc o czym ty piszesz ?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Sebastian.R, biała woda to nie mleko, więc o czym ty piszesz ?! Witek lekcja numer jeden: przydała by się jakaś mordka z uśmiechem, żeby nie wyglądało, że bez konieczności skaczesz do sebastiana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Leszek, a co mam zrobić jak z "koniecznością skacze do sebastiana" ? :razz: Nazywanie białej wody mlekiem to przegięcie. To ma konsystencje białej wody, jest zdrowe jak biała woda (czyli wcale), i ma pewnie smak jak biała woda (czyli wcale). To jest jawne nadużycie i będę z tym walczył do ostatniej kropli tchu. Wyzywał, przezywał i wysłał apele o pasek dla takich. O! Gwałcenie praw mleka musi się skończyć i piszę to bardzo poważnie. Podpisano, Sztywniak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Witek, myślę, że z pretensjami do producenta a nie do Sebastiana, na półce stoi mleko, oj Witek Witek dziwny jesteś. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Leszek, Stalin stoi w nie jednej książce i nie jednym filmie jako bohater, "równy gość", wódz prawie demokratycznego państwa i jeszcze kilka takich... Nie miej pretensji do mnie, że mówię nie wygodną prawdę, tylko do prawdy, że jest niewygodna. O! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Witek, Jezu, Witek ja do Ciebie tracę już cierpliwość, chciałem tylko trochę pomóc ale się poddaje i życzę powodzenia w dalszym życiu forumowym. (Brak emotikonek zamierzony). Nie teges że Witek jest niereformowalny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Nie teges, że Leszek i Milek są nie reformowali i do dzisiaj nie potrafią rozróżniać ironii, sarkazmu czy żartu bez emotikonek. :sad: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Nie widząc i nie słysząc mówcy może być trochę ciężko :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastian.R Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Buahaha uwielbiam to forum ze wszystkiego ludzie tu potrafią wyprodukować kilka postów - mleko 0,5% Akurat specjalnie się nie przejąłem tym co Witak napisał bo wiem, że niektórzy zapominają o tych emotkach, a interpretować wtedy można na różne sposoby - grunt aby nie w ten najgorszy sposób co by nie podnosić sobie cisnienia Tym niemniej polecam używanie tych łebków, po to w sumie są. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Znajdźcie mi wiersz, w którym poeta przy ironii stawia emotikonę... Cza się "domysliwać". Ćwiczyć szaraków. Mnie ma lekko. PS. Nikt mnie nie uczył używania łebków, a samoukiem nie jestem. :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Witek, ty poetą nie jesteś i prozą tez nie piszesz więc znowu jest problem :razz: :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Nie teges. Czepialski Leszek, któremu trzeba wszystko tłumaczyć i ból głowy, który nie chce sobie pójść i świetna pogoda na letnie opony... Tobie wszystko trzeba tłumaczyć. Niech Ci będzie. Twierdzisz, że jestem sztywny poważny i w ogóle. Znajdź mi podręcznik, książkę historyczną, czy encyklopedię z emotikonami. PS. Problemu nie ma, bo nikt mnie nie uczył używania emotikonek, a to czynność wrodzona nie jest. Będzie jak było, bo tak ma być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 10 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2006 Nie teges - widzę czasem jakąś różowa plamkę, co jest grane? Już do czarych kropek - martwych pikseli w polu widzenia przywykłem, do tego ze lekarze nie wiedzą co mi jest tez ale to jakieś przegięcie, różowa????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się